https://www.dostawczakiem.pl/renault-ma ... P9JNkHSX8w
Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
- wojtis1990
- Posty: 692
- Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
O widzisz, to jeszcze mi przyszło do głowy że jeśli gąsienice były stalowe, a paka nie była wyłożona gumą to jeszcze za brak gumowych podkładek się należał mandat
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
A po co te podkładki gumowe nie rozumiem
U mnie gdzie gumy klepie mają koparki ponad 20sztuk duże małe i żadnych gumowych podkładek bo po co ???
Wjeżdża koparką na ciężarówkę i na robotę jedzie
Tylko wtedy wie gdzie jaka robota jest i jaką wysłać koparkę bo wiadomo po drodze nikt ze stalowymi gąsienicami jeździć nie będzie dlatego nie rozumiem po co te gumowe podkładki na pace
Ciężarówka długa najazd podłoga stalowo drewniana najazdu stalowe i tylko problem jest jak walcem zjechać ma i wjechac bo się ślizga a inne maszyny koparki dumpery normalnie i też ma jeden pas zapinane no chyba że te 10t to wtedy łańcuchy używają i jeszcze nikomu nic nigdy nic nie spadło
Bo tu jak pamiętam to chyba do 3t na przyczepach ciągają a powyżej to już ciężarówka
A tu np transity na podwójnych kołach też przeładowane jeżdżą to nie tylko w Polsce wszędzie
U mnie gdzie gumy klepie mają koparki ponad 20sztuk duże małe i żadnych gumowych podkładek bo po co ???
Wjeżdża koparką na ciężarówkę i na robotę jedzie
Tylko wtedy wie gdzie jaka robota jest i jaką wysłać koparkę bo wiadomo po drodze nikt ze stalowymi gąsienicami jeździć nie będzie dlatego nie rozumiem po co te gumowe podkładki na pace
Ciężarówka długa najazd podłoga stalowo drewniana najazdu stalowe i tylko problem jest jak walcem zjechać ma i wjechac bo się ślizga a inne maszyny koparki dumpery normalnie i też ma jeden pas zapinane no chyba że te 10t to wtedy łańcuchy używają i jeszcze nikomu nic nigdy nic nie spadło
Bo tu jak pamiętam to chyba do 3t na przyczepach ciągają a powyżej to już ciężarówka
A tu np transity na podwójnych kołach też przeładowane jeżdżą to nie tylko w Polsce wszędzie
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
Podobno że miało by się nie ślizgać, chyba.
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
Bo nie rozumiem po co jakieś durne przepisy są ze trzeba ? Z ciekawości tylko chciałem wiedzieć
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
Tak, to jest kwestia przepisów. Jeśli spód ładunku jest stalowy, musi zostać użyta mata gumowa. Chyba że skrzynia ładunkowa jest nią wyłożona(ze dwa razy w życiu takie coś widziałem). W zasadzie to jeśli jest drewniany, ale większy niż paleta euro to też - ale tu można dyskutować licytując się powierzchnią styku.
Przy specjalistycznych przyczepach/samochodach takiego wymogu nie ma.
ASFINAG i BAG lubią się też czasami czepić sposobu ułożenia pasa/łańcucha. Bo inaczej trzyma pas na np 10cm płycie stalowej na palecie, a inaczej gdy paleta ma 1,6m.
Czy przepisy są durne, nie będę dyskutować, ale mata jest tania, a na prawdę bardzo utrudnia przemieszenie ładunku
np https://allegro.pl/oferta/mata-antyposl ... 5260276654
Przy specjalistycznych przyczepach/samochodach takiego wymogu nie ma.
ASFINAG i BAG lubią się też czasami czepić sposobu ułożenia pasa/łańcucha. Bo inaczej trzyma pas na np 10cm płycie stalowej na palecie, a inaczej gdy paleta ma 1,6m.
Czy przepisy są durne, nie będę dyskutować, ale mata jest tania, a na prawdę bardzo utrudnia przemieszenie ładunku
np https://allegro.pl/oferta/mata-antyposl ... 5260276654
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
Acha z ciekawości tylko zapytałem bo nawet nie wiedziałem o tym bo tu większość przyczep jest stalowa plus drewniane wstawki a mój klient ma najazd cały stalowy w jednej z ciężarówek i nik żadnych gumowych mat nie używa dlatego byłem zdziwiony ale co kraj to inaczej
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
Nie jest potrzebny żaden tachograf. Jeżeli dmc samego holownika ci przekroczy 3.5 t to wtedy tak. Przy twoim stwierdzeniu to ci co ciągają przyczepy campingowe osobówkami a zestaw przekracza 3,5 t to musieli by mniej tachograf
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
emek650 pisze: ↑08 lis 2015, 22:33To nie ma najmniejszego znaczenia, jeżeli zestaw przekracza 3,5t viatol ma być, znajomy ciągnął sobie za dostawczym IVECO małą przyczepkę i na drodze krajowej wpadł na "zielonych" , zainkasowali chyba z 3,5 tys.na szczęście nie jeżdżą po ekspresówkach i autostradach
Na niepłatnych drogach ni musisz mieć viatola
Re: Jak bezpiecznie przewoźić traktorki na przyczepie/lawecie
j.w.
Powyżej 3,5 t Viatoll jest potrzebny tam gdzie są bramownice (drogi krajowe, ekspresówki). Gdzie indziej jest zbędny i nie jest wymagany.
Natomiast ITD potrafi dowalić mandat za całkiem inne sprawy: brak zaświadczenia o przewóz rzeczy na własne potrzeby, brak kwalifikacji kierowcy, brak zezwolenia na przewóz osób i/lub towarów, brak tacho, przeładowanie, nawet uszkodzoną obrysówkę, masę innych rzeczy i różnego rodzaju combo w/w.
Na ten moment trzeba się nieźle nakombinować, by mając firmę wsiąść w auto i jechać przez kraj mając tylko B+E oraz nie zapłacić ITD haraczu. Ale się da. Zaś dla samochodu osobowego nie jest przynajmniej potrzebne tacho bez limitu kilometrów od firmy, ale to i tak przy spełnieniu pewnych warunków.
Natomiast może się okazać że np jak swoją prywatną terenówką będzie forumowicz ciągnąć traktorek by wykonać usługę klientowi i ITD o tym się dowie, to taki forumowicz dostanie z kilkanaście tysięcy nagrody....
Powyżej 3,5 t Viatoll jest potrzebny tam gdzie są bramownice (drogi krajowe, ekspresówki). Gdzie indziej jest zbędny i nie jest wymagany.
Natomiast ITD potrafi dowalić mandat za całkiem inne sprawy: brak zaświadczenia o przewóz rzeczy na własne potrzeby, brak kwalifikacji kierowcy, brak zezwolenia na przewóz osób i/lub towarów, brak tacho, przeładowanie, nawet uszkodzoną obrysówkę, masę innych rzeczy i różnego rodzaju combo w/w.
Na ten moment trzeba się nieźle nakombinować, by mając firmę wsiąść w auto i jechać przez kraj mając tylko B+E oraz nie zapłacić ITD haraczu. Ale się da. Zaś dla samochodu osobowego nie jest przynajmniej potrzebne tacho bez limitu kilometrów od firmy, ale to i tak przy spełnieniu pewnych warunków.
Natomiast może się okazać że np jak swoją prywatną terenówką będzie forumowicz ciągnąć traktorek by wykonać usługę klientowi i ITD o tym się dowie, to taki forumowicz dostanie z kilkanaście tysięcy nagrody....