
Co dzisiaj robiłem... :)
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
- marekspectra
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Co dzisiaj robiłem... :)
Dokładnie
co dzisiaj robiłem ... na polu, przy obejsciu, przy swoim traktorku... takie tam codzienne sprawy...

KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
- marekspectra
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
Przed chwilą przywiozłem od Kynka brony trójpolowe
i za chwilę zdejme je z przyczepki i śmignę na łąkę... foto wieczorem

- Załączniki
-
- P3314842.jpg (88.02 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314844.jpg (88.06 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314834.jpg (141.79 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314833.jpg (51.57 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314832.jpg (145.67 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314830.jpg (177.58 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314828.jpg (206.42 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314827.jpg (221.67 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314825.jpg (220.85 KiB) Przejrzano 25435 razy
-
- P3314823.jpg (228.28 KiB) Przejrzano 25435 razy
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
- marekspectra
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
Robiłem wszystko żeby posadzić ziemniaki w kwietniu
nie w Maju
i się udało 
Najpierw kultywator....

Ziemia po zimowej orce jak puch, kiedy zeskoczyłem z traktorka - zapadam sie pow kostek
pod wieczór przyjechałem z sadzarka...




..i gotowe




Najpierw kultywator....

Ziemia po zimowej orce jak puch, kiedy zeskoczyłem z traktorka - zapadam sie pow kostek


pod wieczór przyjechałem z sadzarka...




..i gotowe


KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 20 kwie 2014, 16:15
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
Cóż mogę powiedzieć, robota pierwsza klasa.
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
Witam, w ostatnią sobotę przy pogodzie "w kratkę" kosiłem Kubotą i kosiarką bijakową DPS 125 dwa kawałki ugoru. Pierwszy kawałek tak około 0.5 ha był już koszony na jesieni i tam własnie nagrałem filmik, który chciałem pokazać.Film pokazuje już właściwie efekt koszenia, nie miałem operatora filmowego, a i reżyser się nie pokazał. Drugi kawałek to już inna bajka - pole nie uprawiane i nie koszone ze dwa lata i zaatakowane perzem takim, że miejscami przy próbach orania kubota nie dawała rady i postanowiłem jak na razie tylko kosić bijakową, a w przyszłym roku potraktować ostro randapem.
A oto film na YouTube
Nie mogłem pokazać dźwigni biegów wałka, ale załączyłem "2" czyli 720 obrotów, jeździłem na pierwszym i drugim biegu oraz dźwignie ustawiłem tak jak na filmie. Obroty silnika 1500-1600 i kubota nie męcząc się spokojnie kosiła. W tamtym roku przy pierwszym koszeniu ugoru tak około 6-8 letniego miała co robić, miejscami musiałem brać "na dwa razy" bo inaczej kaplica!!!
Pozdrawiam
Petra
A oto film na YouTube
Nie mogłem pokazać dźwigni biegów wałka, ale załączyłem "2" czyli 720 obrotów, jeździłem na pierwszym i drugim biegu oraz dźwignie ustawiłem tak jak na filmie. Obroty silnika 1500-1600 i kubota nie męcząc się spokojnie kosiła. W tamtym roku przy pierwszym koszeniu ugoru tak około 6-8 letniego miała co robić, miejscami musiałem brać "na dwa razy" bo inaczej kaplica!!!
Pozdrawiam
Petra
Petra
Kubota GL23
Kubota GL23
- marekspectra
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
No i bajka
Kubota ma własciwą predkosć, silnik obroty - robota idzie, a efekt ok. Może sama trawka nie za duża, ale okoliczności piekne.
Ja dzisiaj pierwszy raz na poważnie pojechałem z swoją dyskowa. Do zrobienia było 0,3ha ugoru. Zaczeło sie dość nietypowo bo w momencie kiedy wyjeżdzałem kubotką z garażu podjechała moja bratowa prosząc bym pojechał szarpnąć brata który utknął gdzieś na miedzy swoją osobówką. Zajeło mi to ze czterdziesci minut, jeszcze tankowanie, i ... kiedy już miałem jechać w pole okazuje sie że zakładając wałek pto brakuje mi miejsca. Sprzęgło dołożone na wyjscie z ciągnika i wałek za długi. Przyciąłem 5cm, było po 19tej... Idzie chmura, późno... ale mi nie dało , Mam niedaleko, ze 400 metrów...Po ostatnich opadach mokro... kosa idzie jak miło, pilnuje by mój pies nie zbliżał sie za bardzo do kosiarki. Plandeki ochronnej nie mam, tapicer sie op... i jeszcze nie oddał z naprawy... jestem cały obsypany w mokrych farfoclach... szosowa 3 na skrzyni i 1500obr/min a pto na 2 biegu. Lece z robotą aż miło. W połowie roboty, kropi... i to co raz bardziej a ja w sweterku tylko, zaczyna lac... do okoła pustka, najbliższe dzrzewo ze sto metrów.. gruby deszcz dudni po masce. Gasze silnik, zeskakuje, zdejmuje boczny panel pokrywy silnika, przykucam przy tylnym kole, nakrywam sie blachą od góry , mokry pies ryje sie podemnie a ja smieje sie jak głupi
eheeehhejjjj !!! ale jazda !!!
Stojący na jedej nodze bociek wyglada w tym deszczu też nie ciekawie 
Przestaje, odpalam Kubotkę i kończę robote. Parę grzywek i słabo koło słupa, a tak poza tym - fajnie. Pies na kolana i jedziemy do domu. Czerwona tarcza słońca przebija sie przez słabe chmury, tuż nad widnokregiem. Jadąc drogą obserwuje to niecodzenne zajawisko ,patrząc przez zarastające soczystymi zielonymi liściami -konary drzew. Dwoje młodych ludzi objetych w pół stoi na brzegi drogi tuż przy mostku..Oni też cieszą sie tym widokiem...
Lubie tę robote.....

Ja dzisiaj pierwszy raz na poważnie pojechałem z swoją dyskowa. Do zrobienia było 0,3ha ugoru. Zaczeło sie dość nietypowo bo w momencie kiedy wyjeżdzałem kubotką z garażu podjechała moja bratowa prosząc bym pojechał szarpnąć brata który utknął gdzieś na miedzy swoją osobówką. Zajeło mi to ze czterdziesci minut, jeszcze tankowanie, i ... kiedy już miałem jechać w pole okazuje sie że zakładając wałek pto brakuje mi miejsca. Sprzęgło dołożone na wyjscie z ciągnika i wałek za długi. Przyciąłem 5cm, było po 19tej... Idzie chmura, późno... ale mi nie dało , Mam niedaleko, ze 400 metrów...Po ostatnich opadach mokro... kosa idzie jak miło, pilnuje by mój pies nie zbliżał sie za bardzo do kosiarki. Plandeki ochronnej nie mam, tapicer sie op... i jeszcze nie oddał z naprawy... jestem cały obsypany w mokrych farfoclach... szosowa 3 na skrzyni i 1500obr/min a pto na 2 biegu. Lece z robotą aż miło. W połowie roboty, kropi... i to co raz bardziej a ja w sweterku tylko, zaczyna lac... do okoła pustka, najbliższe dzrzewo ze sto metrów.. gruby deszcz dudni po masce. Gasze silnik, zeskakuje, zdejmuje boczny panel pokrywy silnika, przykucam przy tylnym kole, nakrywam sie blachą od góry , mokry pies ryje sie podemnie a ja smieje sie jak głupi



Przestaje, odpalam Kubotkę i kończę robote. Parę grzywek i słabo koło słupa, a tak poza tym - fajnie. Pies na kolana i jedziemy do domu. Czerwona tarcza słońca przebija sie przez słabe chmury, tuż nad widnokregiem. Jadąc drogą obserwuje to niecodzenne zajawisko ,patrząc przez zarastające soczystymi zielonymi liściami -konary drzew. Dwoje młodych ludzi objetych w pół stoi na brzegi drogi tuż przy mostku..Oni też cieszą sie tym widokiem...
Lubie tę robote.....

KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
Ta mała trawka to już po koszeniu - wracałem do domu i nagrywałem ten filmik.
Na drugim biegu PTO młotki tak mieliły trawę, że nic nie zostawało.
Pozdr
Petra
Ps
Ja miałem kawał ceraty i się przykrywałem podczas deszczu.
Na drugim biegu PTO młotki tak mieliły trawę, że nic nie zostawało.
Pozdr
Petra
Ps
Ja miałem kawał ceraty i się przykrywałem podczas deszczu.
Petra
Kubota GL23
Kubota GL23
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
Ty się chyba z powołaniem minąłeś. Poetą powinieneś zostać, a nie ....rolnikiemmarekspectra pisze:No i bajkaKubota ma własciwą predkosć, silnik obroty - robota idzie, a efekt ok. Może sama trawka nie za duża, ale okoliczności piekne.
Ja dzisiaj pierwszy raz na poważnie pojechałem z swoją dyskowa. Do zrobienia było 0,3ha ugoru. Zaczeło sie dość nietypowo bo w momencie kiedy wyjeżdzałem kubotką z garażu podjechała moja bratowa prosząc bym pojechał szarpnąć brata który utknął gdzieś na miedzy swoją osobówką. Zajeło mi to ze czterdziesci minut, jeszcze tankowanie, i ... kiedy już miałem jechać w pole okazuje sie że zakładając wałek pto brakuje mi miejsca. Sprzęgło dołożone na wyjscie z ciągnika i wałek za długi. Przyciąłem 5cm, było po 19tej... Idzie chmura, późno... ale mi nie dało , Mam niedaleko, ze 400 metrów...Po ostatnich opadach mokro... kosa idzie jak miło, pilnuje by mój pies nie zbliżał sie za bardzo do kosiarki. Plandeki ochronnej nie mam, tapicer sie op... i jeszcze nie oddał z naprawy... jestem cały obsypany w mokrych farfoclach... szosowa 3 na skrzyni i 1500obr/min a pto na 2 biegu. Lece z robotą aż miło. W połowie roboty, kropi... i to co raz bardziej a ja w sweterku tylko, zaczyna lac... do okoła pustka, najbliższe dzrzewo ze sto metrów.. gruby deszcz dudni po masce. Gasze silnik, zeskakuje, zdejmuje boczny panel pokrywy silnika, przykucam przy tylnym kole, nakrywam sie blachą od góry , mokry pies ryje sie podemnie a ja smieje sie jak głupieheeehhejjjj !!! ale jazda !!!
Stojący na jedej nodze bociek wyglada w tym deszczu też nie ciekawie
Przestaje, odpalam Kubotkę i kończę robote. Parę grzywek i słabo koło słupa, a tak poza tym - fajnie. Pies na kolana i jedziemy do domu. Czerwona tarcza słońca przebija sie przez słabe chmury, tuż nad widnokregiem. Jadąc drogą obserwuje to niecodzenne zajawisko ,patrząc przez zarastające soczystymi zielonymi liściami -konary drzew. Dwoje młodych ludzi objetych w pół stoi na brzegi drogi tuż przy mostku..Oni też cieszą sie tym widokiem...
Lubie tę robote.....

Re: Co dzisiaj robiłem... :)
a zaczynać się ten post powinien cytatem : ... W tak pięknych okolicznościach przyrody... I niepowtarzalnej... 

- amigorm1976
- Posty: 402
- Rejestracja: 26 gru 2013, 20:02
- Lokalizacja: Mazowszany / pow. Radomski
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
W związku z nastaniem słonecznej pogody, przyszedł czas aby w końcu skosić trawę





i zająć się sianem.


Pozdrawiam





i zająć się sianem.


Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony 20 maja 2014, 21:37 przez amigorm1976, łącznie zmieniany 1 raz.