Mały Traktor

Od 30gr/m2 lub 30zł/h bynajmniej ja tak licze

30 zł/godz z własną kosą, paliwem, żyłką, amortyzacją sprzętu itp.nie jest wygórowaną stawką. Rzekłbym nawet niską. Oczywiście jeżeli kosiarze koszą i nie płacisz za obecność w pracy, ale za pracę z racjonalnymi przerwami. No i pod warunkiem, że rozumieją co czynią.

Wiem wiem, tylko że znajdziesz u nas tez takich amatorów którzy będą kosić za 15gr/m2 oraz 20zł/h i z taka "konkurencja" to nie ma szans ;/ nie liczy się jakość tylko cena do klienta przemawia ;/ , za usługę traktorkiem 110zł/h

Zadzwonił do mnie kolega Słovak, zapytał o koszt usługi koszenia 1ha. Dodał że tych hektarów jest...300 Zadzwoniłem do znajomych firm... dwa traktory z kosiarkami boczną i czołową każdy, zrobia to przez 2.5 dnia a cena... 200zł/ha.

Jakoś tak tez 300ha dzwinie wygląda z naszej perspektywy

marekspectra pisze: Jakoś tak tez 300ha dzwinie wygląda z naszej perspektywy

Ja bym chętnie widział perspektywy na 300ha, ale miedzi brak To tak x50 Błonia Krakowskie.

Dzięki za info o cenach. Nie dodałem, że kosi prywatnie, a nie firma na papier.
Gościowi przelewam 120zł za skoszenie 9ar jak podeśle zdjęcia, że skosił. I tak jestem zadowolony bo to jedyny gość co chciał to robić. Sąsiad co mi szukał mówił, że ci spod sklepu pier*$#ą taką robotę.

Mateo8360 pisze: za usługę traktorkiem 110zł/h

I tutaj może trochę zarobię na j.w. tylko, że ja kiedyś, kiedyś za C-330 i orkę 30ar płaciłem 70zł. A w zeszłym roku taki duży traktor i 4 skiby obracalne za 100zł / 30ar. Przyczepa końskiego obornika 3,5t + rozrzucenie + transport 20km = 100zł (kolega teścia ...).
Ale to teść wszystkie usługi wyszukał.

Niestety wieś w lesie, wszędzie daleko i sami dziadkowie zostali...

U mnie za sto złotych to im się traktora nie chce odpalać, dlatego między innymi postanowiłem zakupić Kubotę. Koszenie łąki około 1 ha + siano koszącego to zaśpiewał mi 150 zł.
Drugi skosił za darmo tylko siano sobie zebrał. Za orkę i posianie saradeli to nawet nie będę pisał bo nie chcę Was zaszokować, a jeszcze ziarno moje, a zbiory jego. Lepiej postać pod sklepem niż pracować. Jak usłyszałem od takiego znajomego w moim wieku, a już na emeryturze, po co ja chodzę jeszcze do pracy to mnie szlag trafił. Składkę emerytalną to ja płacę miesięcznie więcej niż on płacił kwartalnie, a dostanę pewnie tyle co on i to za siedem lat lub dziewięć jak się Duda nie wywiąże z obietnic. Przepraszam, ale wku...ją mnie te uprzywilejowane grupy zawodowe.
Pozdrawiam

Mateo8360 pisze:Wiem wiem, tylko że znajdziesz u nas tez takich amatorów którzy będą kosić za 15gr/m2 oraz 20zł/h i z taka "konkurencja" to nie ma szans ;/ nie liczy się jakość tylko cena do klienta przemawia ;/ , za usługę traktorkiem 110zł/h

Łódź i okolice poniżej 50zł/h nikt kosy nie ruszy, a jak się zdradzisz ze roboty na 4-5h to tez nie przyjdą.
Cena netto
Mamy pana w okolicy co obkasza łąki usługowo C-3..+dyskowa, za teren co ja lece bijakowa 2-3h zawołał 3 lata temu 500zł + paliwo
minitraktorki i Avanty okoliczne 80-90/h +1,5/km dojazdu w obie strony,
koparko-ładowarki i traktory "normalne" 90-120/h + 1h dojazdu

Dzięki za dobre informacje, czyli będzie trzeba zmienić podejście do klienta, za koparki i traktory to ceny u nas tak jak u Ciebie, a jak cenicie godzinę pracy pracownika z narzędziami ręcznymi (tzn nie spalinowe)

To zależy, jeśli jesteś firma charytatywną to bierzesz tyle co płacisz pracownikowi + amortyzacja
Moja konkurencja liczy sobie za każdego człowieka jego podwójną stawkę brutto.

Nie jestem z branży. Doświadczenia biznesowego w małym i średnim wymiarze jednak trochę mam. A, ono mówi, że bez względu na branżę przy stawce, płaca brutto x 2, nastąpił co najwyżej zwrot kosztów. Przy stawce x 3, zapłacono za Twoją pracę, a x 4 możesz zacząć dopiero !!!! ... myśleć o rozwoju, a nie łataniu dziur. Twój zysk powinien wynosić min. tyle, ile lista płac pracowników.