PŁUGI ŚNIEŻNE
- marekspectra
- Posty: 2579
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Szkoda że nie sfilmowałem jak kilka dni temu odśnieżano chodniki w Iwoniczu Zdroju. Ten cały pług z filmu, po przejechaniu pierwszego metra leżał by pod kołami. Nie znaczy to że do niczego sie nie nadaje, po prostu do kosiarek samojezdnych, na podjazdy przed garażami gdzie pokrywa śnieżna nie przekracza 10 cm etc.
Generalnie przy konstrukcji tego typu sugeruję zbudowanie w skali 1:1 próbnego mechanizmu ( deseczki, karton etc) ,same ramiona ,punkty podparcia etc fizyczne przyłożenie do traktorka i pomiar jak wysoko sie podnosi , ile cm jest skoku, gdzie i jak założyć siłownik - w ten sposób zminimalizujesz szansę na zły zakup.
Generalnie przy konstrukcji tego typu sugeruję zbudowanie w skali 1:1 próbnego mechanizmu ( deseczki, karton etc) ,same ramiona ,punkty podparcia etc fizyczne przyłożenie do traktorka i pomiar jak wysoko sie podnosi , ile cm jest skoku, gdzie i jak założyć siłownik - w ten sposób zminimalizujesz szansę na zły zakup.
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Ale na filmiku przecież jest funkcja pływania.
Pług ma służyć do celów prywatnych i niewielkiego odśnieżania czy przepychania ziemi. Juz nim tej zimy odśnieżałem i spisał sie wyśmienicie (jeszcze bez siłownika) - śnieg był bardzo mokry az traktor stawał i było go ~25cm także myślę ze da rade . Kwestia tylko jak długo wytrzyma bo nie mam doświadczenia z tym. A jeśli rzeczywiście coś się połamie to będę myślał nad sprężynami.
Dzięki za rady, chyba rzeczywiście trzeba będzie zrobić model. Pozdrawiam
Pług ma służyć do celów prywatnych i niewielkiego odśnieżania czy przepychania ziemi. Juz nim tej zimy odśnieżałem i spisał sie wyśmienicie (jeszcze bez siłownika) - śnieg był bardzo mokry az traktor stawał i było go ~25cm także myślę ze da rade . Kwestia tylko jak długo wytrzyma bo nie mam doświadczenia z tym. A jeśli rzeczywiście coś się połamie to będę myślał nad sprężynami.
Dzięki za rady, chyba rzeczywiście trzeba będzie zrobić model. Pozdrawiam
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Miecho dobrze podpowiada . Co do siłownika to możesz zastosować ten mniejszy tylko tak a by działała z największą siła czyli na wypychaniu a nie jak na filmiku na wciąganiu . Zamiast sekcji pływającej można zastosować podłużne otwory , które umożliwią niewielki luz . Równoległobok też powinien być porządniejszy . Co do sprężyn ja nie posiadam i jak dotąd nic się nie stało z pługiem ale mam płynną regulację mechaniczną dociążenie pod własnym ciężarem .
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
k_sit pisze:Miecho dobrze podpowiada . Co do siłownika to możesz zastosować ten mniejszy tylko tak a by działała z największą siła czyli na wypychaniu a nie jak na filmiku na wciąganiu . Zamiast sekcji pływającej można zastosować podłużne otwory , które umożliwią niewielki luz . Równoległobok też powinien być porządniejszy . Co do sprężyn ja nie posiadam i jak dotąd nic się nie stało z pługiem ale mam płynną regulację mechaniczną dociążenie pod własnym ciężarem .
Co znaczy ze ten tłok na filmiku działa na wypychaniu z największą silą?
Co znaczy że równoległobok powinien być porządniejszy? Że ramiona gdy pług leży na ziemi powinny być równolegle do ziemi? U mnie własnie z tym jest problem bo mam mniejszy pług niż na filmiku.
Robilem już model i mniejszy siłownik się nada.
Pozdrawiam
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Widzisz siłownik dwustronny ma różną siłę przy tym samym ciśnieniu,wiec należy wykonać tak aby ja wykorzystać. Jest to spowodowane różnicą powierzchni roboczej tłoka . Siłownik powinien być zamontowany u dołu i wysuwać tłoczysko ku górze podnosząc równoległobok. Natomiast wsuwając wykorzystamy ciężar pługa .
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Aaa rozumiem, nie pomyślałem o tym. Czyli wysuwając się tłok ma większą siłę.
Ale nawet jeśli tak jest to wg mnie jest dobrze jeśli tłok ma większą siłę opuszczając pług. A to dlatego że myślę również o spychaniu ziemi tym pługiem, na niewielkiej głębokości 3-5 cm. A do tego może być potrzebna większa siła żeby docisnąc go. Takie mam przynajmniej założenie . Pozdr
Ale nawet jeśli tak jest to wg mnie jest dobrze jeśli tłok ma większą siłę opuszczając pług. A to dlatego że myślę również o spychaniu ziemi tym pługiem, na niewielkiej głębokości 3-5 cm. A do tego może być potrzebna większa siła żeby docisnąc go. Takie mam przynajmniej założenie . Pozdr
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Z mocy siłownika korzystasz tylko gdy jest on w ruchu - pracuje, wysuw się lub chowa, jak jest zatrzymany to tylko zawory blokują przepływ oleju.
Jak pług ustawisz na konkretnej wysokości to już nie działa żadna siła z tłoczyska. Docisk jest realizowany przez ciężar przedniej części maszyny, a tylne koła będą osią obrotu - tak mi się wydaje
Wszystkie siły i opory są przekazywane przez elementy zawieszenia pługu na traktorze, dlatego powinny być nad wyrost ponieważ działają na siły z dołu - tarcie pługa o grunt, z góry - docisk ciężarem maszyny i jeszcze boczne - powstają głownie przy manewrowaniu w pozycji roboczej
A teraz niech się wypowiedzą znawcy
Jak pług ustawisz na konkretnej wysokości to już nie działa żadna siła z tłoczyska. Docisk jest realizowany przez ciężar przedniej części maszyny, a tylne koła będą osią obrotu - tak mi się wydaje
Wszystkie siły i opory są przekazywane przez elementy zawieszenia pługu na traktorze, dlatego powinny być nad wyrost ponieważ działają na siły z dołu - tarcie pługa o grunt, z góry - docisk ciężarem maszyny i jeszcze boczne - powstają głownie przy manewrowaniu w pozycji roboczej
A teraz niech się wypowiedzą znawcy
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Jeśli wysokość robocza ustawia się poprzez zablokowanie siłownika na pewnym wysuwie, to on będzie ,,przeciwwaga'' dla sił działających w pionie, a raczej tych które chcą podnieść nasz plug. Czyli jeśli różnica która strona się go ustawić, bo cały czas pracuje.
A jak jeśli plug ,,pływa" to tak jak napisał Miecho.
A jak jeśli plug ,,pływa" to tak jak napisał Miecho.
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Dociążenie pługa można zrealizować wsuwając siłownik . Ustawiając pozycje mocowania siłownik należy uwzględnić jak ma się on zagłębić i to jest pozycja"0" następnie odległość od podpory powinna być większa od połowy długości wysuwu tłoczyska. Jak coś nie zrozumiale wyjaśnię pw.
Re: PŁUGI ŚNIEŻNE
Tak tak, ale chodzi o wbicie lemiesza w ziemie na samym początku. Pewnie to bez znaczenia jak ustawiony siłownik bo przy tak lekkim traktorku po prostu podniesie jego przód.Miecho pisze:Z mocy siłownika korzystasz tylko gdy jest on w ruchu - pracuje, wysuw się lub chowa, jak jest zatrzymany to tylko zawory blokują przepływ oleju.
A jeśli chodzi o dociążenie/docisk. Czy jest jakaś możliwość zablokowania/dociśnięcia do podłoża tylnego zintegrowanego tuza w przypadku użycia pługa z tyłu?
Jeśli np chciałbym zerwać darń jakimś pługiem zawieszonym z tyłu. Wtedy nie ma możliwości jego dociśnięcia i jeśli ruszę to pług będzie się ślizgał po trawie. No chyba że dołożę jakieś obciążenie albo pług jest na tyle masywny.
Pozdr