Strona 3 z 3
Re: Ładowacz tylny,mam i ja
: 14 maja 2020, 20:54
autor: lewan24pl
No tak i dzięki Marku za wskazówki
Jak na razie dział bez zarzutów i oby tak dalej
Re: Ładowacz tylny,mam i ja
: 14 maja 2020, 21:02
autor: wojtis1990
Super robota. Też że zgadzam, własnoręcznie wykonane narzędzie które ułatwia nam pracę daje dużo satysfakcji. Traktorek bez takiej czy innej łyżki - ładowacza to nie traktorek.
Re: Ładowacz tylny,mam i ja
: 12 cze 2020, 11:34
autor: Gelo
Powoli zabieram się za ładowacz i teraz pytanie, jaki kupić siłownik? Jaki skok? No i wiercenie dużych otworów, macie sprawdzone sposoby?
Re: Ładowacz tylny,mam i ja
: 12 cze 2020, 12:06
autor: wojtis1990
Siłownik to już musisz sobie sam dobrać pod siebie. Zobacz jakie są dostępne w sklepie z hydrauliką siłową, naszykuj kilka desek z otworami odpowiadającymi złożonemu i wysuniętemu siłownikowi i testuj, mierz i sprawdzaj jak to się otwiera. Jak ustalisz już pierwszy stały punkt to drugi wyjdzie sam. Ważne jest też umiejscowienie zawiasu. Jeżeli chodzi o otwory to ja używam otwornice do metalu ( kupisz za około 100zł komplet ) i wiertarkę stołową.
Re: Ładowacz tylny,mam i ja
: 30 cze 2020, 14:55
autor: Gelo
Re: Ładowacz tylny,mam i ja
: 30 cze 2020, 16:09
autor: lewan24pl
No i elegancki sprzecik zawsze się przyda