Mały Traktor

Witam,

Proponuję w tym temacie wpisywać listę serwisów/mechaników, którzy zajmują się naprawą naszych traktorków. Nie każdy potrafi wykonać większe naprawy, a mechanicy zajmujący się znanymi markami różnie patrzą na Nasze traktorki.

Obecnie sam szukam mechanika w Kuj-Pom, ale jestem w stanie dowieść ciągnik dalej, byle by ktoś podjął się naprawy.

Witam. Co boli maleństwo?

Przepraszam, że nie odpisywałem, ale byłem za granicą.
W moim Hinomoto mam założony ładowacz czołowy traktomix, i po pierwszym dniu pracy ładowacz zaczął delikatnie powoli opadać. jak zostawię łyżkę u góry, to następnego dnia łyżka będzie na dole. Również przy ostatnim wożeniu piasku zauważyłem delikatne otwieranie się łyżki po nabraniu.
Drugi problem to tylny TUZ. Chodziło wszystko dobrze. Pewnego dnia przy pracy z glebogryzarką tylny TUZ zaczął się samoistnie opuszczać. Po przekręceniu śruby znajdującej się pod fotelem(prawdopodobnie od regulacji przepływu oleju) TUz nie opadał, ale nie reagował na ruchy przełącznikiem od opuszczania. Po odczepieniu glebogryzarki TUZ samoistnie się podnosi do górnego położenia i bez obciążenia bardzo powoli, ale reaguje na przełącznik od opuszczania.

Mam nadzieję, że wytłumaczyłem to w sposób zrozumiały.

Oprócz tego chciałbym po sezonie wstawić traktorek do mechanika aby sprawdził i usunął ewentualne wycieki.

Przyczyn może być kilka rozdzielacz ,siłownik i sposób montażu. Tuz pownien działać normalnie jak opada to zużycie części, uszczelnienie tłoczyska . Pokrętłem zablokowałeś przepływ w dół nim się reguluje szybkość opadania lecz wkrecone zablokowuje opadanie .

No albo jak u mnie, zużycie pompy.

Newrom jak się teraz sprawuje sprzęcik po wymianie . Nadal są jakieś anomalia ?

Teraz jest dobrze. Choć mam wrażenie że więcej mocy idzie na pompę i orka czy glebogryzarka idzie dobrze na niższym biegu niż szła. Ale nie jestem pewny czy to nie wrażenie.