Branson - remont
Branson - remont
Postaram się na bieżąco pokazywać postępy w remoncie, teraz głównie blacharskie.
Po malowaniu proszkowym, wcześniej kataforeza.
Sterowanie podnośnikiem
Po malowaniu proszkowym, wcześniej kataforeza.
Sterowanie podnośnikiem
Branson 4020
Re: Branson - remont
A te nalepki co masz na tym panelu to zrób zdjęcia zrób wymiary i tu na forum się ogłaszał ktoś kto daribia naklejki na wzór i będziesz miał jak orginalne.
A rzeczywiście niektóre elementy to sztrasznie zardzewiałe
A gumy sam zakładasz czy na wulkanizacji
A rzeczywiście niektóre elementy to sztrasznie zardzewiałe
A gumy sam zakładasz czy na wulkanizacji
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Branson - remont
Gumy ściągałem sam a z założeniem zastanawiam się, ale boję się że na wulkanizacji poobijają za mocno.
Branson 4020
Re: Branson - remont
To samemu tylko żeby nie porysować to w miejsce styku breszki z felga ja używałem grubej skóry l,albo użyj starej dętki jak będziesz naciągać oponę żeby farba nie zdarła się.A jakieś doświadczenie mam w oponach
I Wszystko ręcznie ciężarowe,maszyny rolnicze budowlane
To trochę większa guma
Także sam zrobisz tylko pasta do on żeby mocno ślisko było,oponę zewnątrzna krawędzi i w środku ten sam co siedzi na feldze i felgę po brzegach gdzie opona siedzi i wejdzie gładko.Zebym mieszkał nie daleko i był na miejscu to w 10min bym ci założył oponę na felgę bez ryski.A o takie moje jak założysz pierwsza stronę opony i widzisz dętkę Bonnie wiem czy ona ma przed wentylem gwint z nakrętką jak ma to spoko to wsadzisz i lekko przykręcisz a jak nie ma to napewno nie masz takiego przyrządu do trzymania wętla ale trytytke można czy jak zwał opaskę zaciskową plastikową żeby podczasz montażu nie wciągnęło ci do środka wętla bo rozbierać trzeba na nowo.I jak zaczynasz zakładać już drugą stronę opony to jak masz wentyl powiedzmy na 6 godzinie to zacznij naciągać tok od 7 i do okola z dobijaniem opony do środka żebyś przed wetylem skończył i tyle.A i ja robię tak przy dmuchaniu że pierw wale tyle żeby ona sxue rozeszła,wskoczyła na welge spuszczam powietrze i drugi raz do porządnego ciśnienia a to dlatego że pomiędzy dętką a opona jest uwięzione powietrze Myślę że coś tam wiem o gumach bo prawie cztery lata je klepałem tu mobilnie i dalej robię prywatnie
A tak to szkoda podrapać je bo jak nowe teraz
I też jest inna techniką zakładania na odwrót że zelge się zakłada na oponę a nie oponę ma felgę a wygląda to tak że oponę kładziesz na ziemi i felgę zakładać od góry a potem normalnie ale to tylko jak w standardowy sposób nie chce wejść. Dużo by tu pisać trzeba było.
Ale będzie wyglądać jak nowy jak pomalujesz.
Tu masz link z forum z naklejkami bo warto
viewtopic.php?f=31&t=2197
I Wszystko ręcznie ciężarowe,maszyny rolnicze budowlane
To trochę większa guma
Także sam zrobisz tylko pasta do on żeby mocno ślisko było,oponę zewnątrzna krawędzi i w środku ten sam co siedzi na feldze i felgę po brzegach gdzie opona siedzi i wejdzie gładko.Zebym mieszkał nie daleko i był na miejscu to w 10min bym ci założył oponę na felgę bez ryski.A o takie moje jak założysz pierwsza stronę opony i widzisz dętkę Bonnie wiem czy ona ma przed wentylem gwint z nakrętką jak ma to spoko to wsadzisz i lekko przykręcisz a jak nie ma to napewno nie masz takiego przyrządu do trzymania wętla ale trytytke można czy jak zwał opaskę zaciskową plastikową żeby podczasz montażu nie wciągnęło ci do środka wętla bo rozbierać trzeba na nowo.I jak zaczynasz zakładać już drugą stronę opony to jak masz wentyl powiedzmy na 6 godzinie to zacznij naciągać tok od 7 i do okola z dobijaniem opony do środka żebyś przed wetylem skończył i tyle.A i ja robię tak przy dmuchaniu że pierw wale tyle żeby ona sxue rozeszła,wskoczyła na welge spuszczam powietrze i drugi raz do porządnego ciśnienia a to dlatego że pomiędzy dętką a opona jest uwięzione powietrze Myślę że coś tam wiem o gumach bo prawie cztery lata je klepałem tu mobilnie i dalej robię prywatnie
A tak to szkoda podrapać je bo jak nowe teraz
I też jest inna techniką zakładania na odwrót że zelge się zakłada na oponę a nie oponę ma felgę a wygląda to tak że oponę kładziesz na ziemi i felgę zakładać od góry a potem normalnie ale to tylko jak w standardowy sposób nie chce wejść. Dużo by tu pisać trzeba było.
Ale będzie wyglądać jak nowy jak pomalujesz.
Tu masz link z forum z naklejkami bo warto
viewtopic.php?f=31&t=2197
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
- marekspectra
- Posty: 2579
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: Branson - remont
Fajnie że założyłeś ten temat, dopiero teraz widać że naprawde był problem z rudą. Widzę że jeńców nie bierzesz będzie ekstra traktorek. Lewan - ale piękne kółka ech... za młodego dorabiałem sobie na każdych wakacjach w firmie która robiła kapcie w ciężarówkach ( Jelcz , Star a nawet ZIły...) ale to była ciężka robota... a kołka wyglądały całkiem inaczej niż te
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
Re: Branson - remont
Te rozbierane z pierścieniem też robię po naszemu wstyd się przyznać ale nie wiem jak się to nazywa fachowo
A im większa opona tył łatwiej się zakłada
A im większa opona tył łatwiej się zakłada
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Branson - remont
A cały traktor będziesz lakierować rozumiem,to będzie szkoda używać
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Branson - remont
Lewan ale mi wątek zaśmieciłeś
Osobiście nie lubię lakierować i wszystkiego co z tym związane. Ale pracuję w branży gdzie zima jest wolna. Ale ogólnie dłubać lubię tylko warsztat mam ''ubogi' ale co chwilę coś dokupię i do przodu.
Osobiście nie lubię lakierować i wszystkiego co z tym związane. Ale pracuję w branży gdzie zima jest wolna. Ale ogólnie dłubać lubię tylko warsztat mam ''ubogi' ale co chwilę coś dokupię i do przodu.
Branson 4020
Re: Branson - remont
A myślałem że sam wszystko robisz,bo błotnik widziałem czy nadkole żywicą poklejony to trochę pracy masz przy nim.
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Branson - remont
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki