Mały Traktor

Używa może ktoś w warsztacie takiej myjki ?

A jeśli tak to jakiego płynu używacie (firma rodzaj itp)?
Na dzień dzisiejszy mam spora miskę do mycia części ,ale czasem zdarza się dość duża część .Wtedy muszę ją zawiesić na miską i tak powoli myję a reszta spływa do miski .Zlewam to do baniaka 5 l gdzie brud i grubsze rzeczy osadzają się na dole a jak potrzebuję coś umyć odlewam od góry sam płyn .
Czasem używam spray do odłuszczania hamulców (chodź nadaję się do bardzo wielu rzeczy ) firmy wurth ale jest On dość drogi i szybko paruję przez to bardzo szybko go ubywa (koszt to około 9zł za 0.5L).
W pracy mam taką myjkę ale na tylu ludzi jest w dość opłakanym stanie w dodatku zalana jest zwykłą naftą oświetleniową która średnio się nadaję do takiego celu .Po miesiącu nalania nowej nafty jest już tak czarna że wkładam rzecz do umycia a wyciągam jeszcze brudniejszą
Wydatek na taka myjkę to koszt w granicy 380zł do tego pasowało by kupić płyn około 60 l a to wydatek około 600zł .
Koszt spory dlatego kombinuję z metalową wanną i jakaś pompka do tego .Urządzenie może będzie mało mobilne ale za to jakie pojemne ,do tego pompka jakiś odstojnik przewód z pędzlem .Całość można by zamontować na kołach i dać jakieś przykrycie .
Opiszcie swoje doświadczenia w zakresie mycia części .

W mojej fabryce stosowano cały system OIDP Pure Solve. Kiedyś dostałem pół litra tego koncentratu i faktycznie lepszy był od Detersila. No i wodą się zmywał. :)

Do nas przyjechał kiedyś przedstawiciel z myjką i płynem który zżera smar itp.Niestety cena nie zachęciła kierownika .
Ostatecznie chyba zrezygnuję z wanny (bo spora krowa by była) i zastosuję podarowany mi kiedyś zlew 2 komorowy .
Do tego jeszcze filtr

Jakaś pompka od pralki może

I płyn do myjek

I oczywiście pędzel

Ja sobie zrobiłem myjkę z kuwety budowlanej, karnistra, pompki oraz pędzelka z wężykiem, całość to max 80 zł.
Używam albo ropę albo dimer, dimer to kwas, mocna chemia i trzeba rozcieńczyć bo lubi topić pudełka po margarynie i jogurcie, nie ma na niego siły, czyści wszystko. Myje nim też swoją ciężarówkę od kilku lat i dobrze rozcieńczony nie niszczy lakieru.

Jak chcesz coś do warsztatu to powiem co ja stosuję. Wannę z podstawą zbudowałem od podstawa,bo to co na rynku to trochę lipa, ale ma swoje plusy. I tak: wanna z blachy ocynk 2mm, podstawa to szfka wyspawana z proflili /oscar dla wynalazcy- chodzi o profile/, beczka po kiszeniu ogórków 50 l do tego pompa do szmba, która do szamba za słaba/ chińskie guwno co sie zepsuło po roku/. Zdjecia zapodam jak moja "lepsza połowa" aparat znajdzie. Sęk w płynach do mycia. Nie tyle w płynach co ich temperaturze. Jak wiadomo z lekcji chemi w klasach 4-8 /gimby nie znajo/ .... wzrost temperatury zwieksza szybkość reakcji chemicznych... a co za tym idzie odzielanie brudu od podłoża. Pierwsze co zastosuj to podgrzewacz płynu tak do 60 stopni już jest super. Jaką stosuję chemie- w myjce GROM f-my Sulima. Kolega handluje chemią do myjni samochodowych i mi ją z 5 lat temu polecił. Od pięciu lat używam i jestem bardzo zadowolony. To temat myjki, bo jeśli chcesz coś mocniejszego to jest; Perkun Plus. Niestety do myjki się nie nadaje w rozcieńczeniu nawet 1:10 -taka zasada, że aluminiu przy takim rozcieńczeniu aż sie pieni. Ale podłogę w warsztacie myje jak ta lala. Więc spójrz w katalog f-my SULIMA.

Dzięki za cenne uwagi ,z tym podgrzewaniem dość trudna sprawa do zrealizowania aby było bezpiecznie .
Płyn do myjek jest raczej łatwo palny ,podgrzewać trzeba było by cały płyn bo przepływowo dość problematyczne do wykonania .

Można wykorzystać części z zmywarek lub wymienników przepływowych .

piotrbpm pisze:Dzięki za cenne uwagi ,z tym podgrzewaniem dość trudna sprawa do zrealizowania aby było bezpiecznie .
Płyn do myjek jest raczej łatwo palny ,podgrzewać trzeba było by cały płyn bo przepływowo dość problematyczne do wykonania .

Do podgrzewania stosujesz zwykłą płytę ze starej kuchenki elektrycznej podłożoną pod odstojnik płynu. Żaden ze stoosowanych przezemnie płynów nie jest palny /w ogóle/. Więc możesz go przpuścić nawet przez podgrzewacz przepływowy o ile wytrzymają flaki w podgrzewaczu.

Niebawem wrzucę pierwsze fotki z mojej myjki ,wyszło dość solidnie .
Przepis to :
-zlewozmywak mocny stary
-rama z profila
-stare kółka obrotowe (z kosiarki)
-pompka pralki beko
-płyn do myjek 30l
-zbiornik wyrównawczy 30l od co
-filtr dyskowy
i wiele drobnych elementów
W trakcie budowy i szybki test jeszcze bez zbiornika i pompki .

Ciekawy pomysł- pochwal się z wrażeń z eksploatacji, mam podobny zlewozmywak może się porwę na podobny patent.