Po odkręceniu śrub dookoła zauważyłem 3 zaślepione otwory w które można było wkręcić śruby M8 ,dzięki nim miałem możliwość wyjęcia piasty i jej obudowy (jak ściągaczem)
Po zdemontowaniu całości ku mojej uciesze zauważyłem że całość uszczelniona jest dużym oringiem (przez co nie trzeba się bawić w silikon i uszczelki)
Do regulacji luzu między kołami stożkowymi służą podkładki ,mają 0,2mm 0,3mm i 0,5mm .
Po zdemontowaniu było troszkę szlamu który potem przy montażu wyczyściłem .
Po bliższym zapoznaniu się z budową już wiem dlaczego w przednim moście mieści się tylko zaledwie 4 l oleju przekładniowego .Jest to zrealizowane poprzez nie wielkie odległości między ściankami obudowy a kołami zębatymi .
Rozebranie nie było takie proste ,robiłem to pierwszy raz i nie chciałem niczego popsuć .Łożysko dolne zaraz obok simeringu to model 6212 i po obu stronach było krępowane dwoma blaszkami .Górne to 6013 oba miały wyczuwalny luz i po umyciu podczas kręcenia słychać było specyficzny szelest świadczącym o zużyciu .
Oczywiście nie było żadnego przecieku więc po wyczyszczeniu całości z niewielkiej ilości szlamu złożyłem na starym simeringu a tulejka współpracująca z nim była w świetnej kondycji .
Do uszczelnienia wałka między kołem zębatym służy simering osadzony na piaście i dochodzi on do tulejki która uszczelnia simering (troszkę rzeczy pokaże na filmiku )
Bardzo podoba mi się rozwiązanie ochrony uszczelnienia piasty, obudowa osłania całość swoim kołnierzem(piasta jest schowana cofnięta do wewnątrz ) .
Po wymianie łożysk luz na kołach zmniejszył dość znacznie
