Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Większość to chadzcze,tylko przed jeziorem mam można powiedzieć ładna trawe,a każdą śrube wykręciłem zmieniając podkładki zwykłe jak i sprężynowe na lepszej jakości bo te jakieś takie dziwnie wyglądały i na klej do śrub ale nie ten mocny bo potem ciężko odkręcić w razie potrzeby.
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Macie jakieś namiary na zakup takiej kosiarki sadowniczej ? dobrej ?
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Firma Jagoda Skierniewice, ceny wysokie. Zrobiłem taką samą prawie za 1/2 ceny albo niżej
Można zobaczyć w moich postach
Można zobaczyć w moich postach
- yanmarf17d
- Posty: 1052
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Czwarty rok użytkuję KR120. Służy do koszenia sadu, winnicy oraz terenu wokół. Koszę nią drogę dojazdową i nieużytki w okolicy. Radzi sobie nawet z dwucentymetrowymi samosiejkami. Używana jest do koszenia płaskiego ogrodu o powierzchni ok. 10a
W tym roku już drugi raz w sadzie
W tym roku już drugi raz w sadzie
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
- yanmarf17d
- Posty: 1052
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Właśnie skończyłem serwis swojej kosiarki. Konserwacja ,podmalowanie ubytków , prostowanie śmigła i zamiana noży. Lekkie ugięcie śmigła nastąpiło prawdopodobnie po koszeniu chaszczy, gdzie były pojedyncze drzewka o grubości 4-5cm. Same noże trzy lata i teraz odwróciłem, kolejne trzy lata powinny posłużyć.
Pozostało zmienić sposób mocowania dodatkowych kółek podporowych
Pozostało zmienić sposób mocowania dodatkowych kółek podporowych
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Witam Szanownych Forumowiczów!
Jestem posiadaczem KR110 i nie do końca byłem zadowolony z pracy tej kosiarko rozdrabniarki.
Samo koszenie trawy, pokrzyw, trzciny, czy innych chwastów na nieużytkach nie było większym problemem, natomiast problemem były płozy przy rozdrabniaczu, które na zakrętach "orały" darń.
Podpatrzyłem konstrukcje kolegów na kołach i na oryginalnych otworach zamontowałem "łapy"własnej produkcji z kółkami.
Patent się sprawdza, przy okazji, ustawiłem sobie wysokość koszenia na stałe na 6 cm, i efekty są bardzo zadowalające, z perspektywy czasu starałbym się kupić jeszcze szersze kółka.
Może trochę po za tematem, ale po zakupie rozdrabniarki proponuję sprawdzić i dokręcić wszystkie śruby itp.
Pozdrawiam
JATOREK
Jestem posiadaczem KR110 i nie do końca byłem zadowolony z pracy tej kosiarko rozdrabniarki.
Samo koszenie trawy, pokrzyw, trzciny, czy innych chwastów na nieużytkach nie było większym problemem, natomiast problemem były płozy przy rozdrabniaczu, które na zakrętach "orały" darń.
Podpatrzyłem konstrukcje kolegów na kołach i na oryginalnych otworach zamontowałem "łapy"własnej produkcji z kółkami.
Patent się sprawdza, przy okazji, ustawiłem sobie wysokość koszenia na stałe na 6 cm, i efekty są bardzo zadowalające, z perspektywy czasu starałbym się kupić jeszcze szersze kółka.
Może trochę po za tematem, ale po zakupie rozdrabniarki proponuję sprawdzić i dokręcić wszystkie śruby itp.
Pozdrawiam
JATOREK
Jatorek1 (ISEKI TU1701, gleba, KR110 po przeróbkach własnych)
- yanmarf17d
- Posty: 1052
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Twoje rozwiązanie sprawdzi się przy koszeniu łąki albo trawnika. W chaszczach kółka będą stawiały za duży opór ,zaczepiając o wystające samosiejki itp. Gdy kosiarka idzie w międzyrzędzia, to zależy nam , żeby noże cięły blisko krzewów /drzewek i innych upraw. Tu sprawdzą się kółka z tyłu.
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Jak słusznie zauważyłeś używam kosiarki do koszenia trawnika i podmokłej łąki. Rosną tam różne ciekawe rośliny takie jak samosiejki olchy/wierzby, trzcina, tatarak, pokrzywy itp itd, najgorsze są powoje które zaczepiają się na łapach i ciągnę ich całe warkocze Najtrudniejsze jest pierwsze koszenie w roku, potem to już tylko regularna pielęgnacja.
Co do samej kosiarki, starałem się nie ingerować w jej konstrukcje bo jest jeszcze na gwarancji. W przyszłości myślę o "przesunięciu" kółek na przód i tył kosiarki bo ułatwia to manewrowanie przy drzewkach. Natomiast, oryginalne płozy dla mnie są nie do przyjęcia, bo niszczą darń, wydzierają pasy, a na zakrętach ryją/zrywają górną cześć gleby po promieniu.
Pozdrawiam
JATOREK
Co do samej kosiarki, starałem się nie ingerować w jej konstrukcje bo jest jeszcze na gwarancji. W przyszłości myślę o "przesunięciu" kółek na przód i tył kosiarki bo ułatwia to manewrowanie przy drzewkach. Natomiast, oryginalne płozy dla mnie są nie do przyjęcia, bo niszczą darń, wydzierają pasy, a na zakrętach ryją/zrywają górną cześć gleby po promieniu.
Pozdrawiam
JATOREK
Jatorek1 (ISEKI TU1701, gleba, KR110 po przeróbkach własnych)
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Witam , jestem świeży w temacie , właśnie kompletuje osprzęt do mojego Iseki, mam pytanie odnośnie walka WOM , muszę zastosować jakieś sprzęgło czy wałek że sprzęgłem do takiej kosiarki? Czy wystarczy zwykły wałek ?
- yanmarf17d
- Posty: 1052
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Kosiarko-rozdrabniacz sadowniczy
Sprzęgło jednokierunkowe koniecznie ze względu na bezwładność rozpędzonego śmigła.
Sprzęgło przeciążeniowe można zalożyć.
Ja używam jednokierunkowego i uważam , że to mi wystarczy
Sprzęgło przeciążeniowe można zalożyć.
Ja używam jednokierunkowego i uważam , że to mi wystarczy
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów