Hinomoto e184

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Hinomoto e184

Post autor: k_sit » 13 paź 2020, 16:14

Do tokarza i może wstawi końce z frezami . A tak to kiedy ci to wyszło . Czy podczas sprzedaży on działał . Bo tu zerwane dwie strony to dziwne. Czy praca nonstop na 4x4 i na twardej nawierzchni? .

Patryk
Posty: 83
Rejestracja: 28 lip 2018, 13:30

Re: Hinomoto e184

Post autor: Patryk » 13 paź 2020, 17:03

Takie widełki to odlew chyba ale po cudach jakie widywałem na forach to materiał raczej dobrze spawalny. Skoro firma rozkłada ręce leć do tokarza😄

Bradomsko

Re: Hinomoto e184

Post autor: Bradomsko » 13 paź 2020, 17:58

No panowie to też tak jest że jak pospawam to znowu krzyżaki będą inaczej pracować bo podczas spawania mogą się rozejść zmienić kąty itp. mam dobrego ślusarza i on nie dałby gwarancji na takie rozwiązanie , w ostateczności to zrobię, traktomix zaproponował właśnie tą metodę naprawy, jeszcze szukam części, może most z innego traktora będzie pasował albo do małych przeróbek zobaczymy

Bradomsko

Re: Hinomoto e184

Post autor: Bradomsko » 13 paź 2020, 18:01

k_sit pisze: 13 paź 2020, 16:14 Do tokarza i może wstawi końce z frezami . A tak to kiedy ci to wyszło . Czy podczas sprzedaży on działał . Bo tu zerwane dwie strony to dziwne. Czy praca nonstop na 4x4 i na twardej nawierzchni? .
Przy sprzedaży działał , padło podczas pracy turem 4x4 włączony wsteczny i dość spory skręt kół, najpierw ukręciło w zwolnicy a potem obróciło kardana w środku i widocznie zablokowało i pękła druga strona

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Hinomoto e184

Post autor: wojtis1990 » 14 paź 2020, 09:40

W obu pękniętych elementach w osi trzeba by wywiercić otwory i zakołkować. Potem obspawać i nie powinno ściągnąć.
Druga opcja to całkiem odciąć ten kawałek frezu od strony krzyżaka, wywiercić otwór w osi, wstawić nowy kawałek wieloklina i zaspawać.
Albo szukać nowego kardana.

Podobną sytuację miałem kiedyś w TZ4K14, ukręciło wałek od napędu 4x4, ktoś to potem nieudolnie pospawał i po kilku latach znowu puściło. Wymieniłem wał na nowy.

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Hinomoto e184

Post autor: k_sit » 14 paź 2020, 13:40

W jarzmach wywiercić otwory w nich wykonać wieloklin lub dwa kilny . Wykonać walki z odpowiednimi wielofrezami i w pasować .Zabezpieczyć, pospawać przed przesuwaniem . Może nawet wprasować i dopiero zabezpieczyć .Powinno wytrzymać z korygować ograniczniki na kołach ,żeby nie dochodziło do takich wychyleń . Zmienić zakres skrętu kół.

Bradomsko

Re: Hinomoto e184

Post autor: Bradomsko » 11 lis 2020, 17:32

https://m.fotosik.pl/u/Bradomsko/album/2545070

W końcu naprawiłem napęd

Kupiłem wał cardana od iseki bo pasował na wieloklin przebiłem widełki z nowego na stary dotoczyłem i wyfrezowałem nowe wałki, poskładałem do kupy i działa!;)) Trochę to kosztowało nerwów i czasu

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Hinomoto e184

Post autor: k_sit » 11 lis 2020, 18:25

Teraz w razie czego to masz wymienne walki . Sprawdź ograniczniki aby nie uszkodziły nowych elementów.

ODPOWIEDZ