Re: Mały, prosty ciągnik do koszenia
: 14 cze 2021, 14:56
Ok rozumiem, aczkolwiek nie jestem pewny, czy faktycznie każdy taki robot musi 20.000 kosztować. Ja mam vikinga 632p on ogarnia do 4000m2 kosztuje ok 7tyś. Jeżeli Twoje działki mają po 10 tyś m to faktycznie jest trochę gorzej. Koszt adaptacji ogrodu - czyli dowalenie wszędzie gdzie trzeba tych obrzeży po 20 cm oczywiście też nie jest mały ale naprawdę warto bo robisz to raz w życiu i więcej nie zajmujesz się koszeniem.Luzak pisze: ↑14 cze 2021, 10:42 Zgadzam się z Tobą w zupełności, że dobry robot nie jest zły. Sam nad tym myślałem, ale w moim przypadku za dużo mam działek, w dodatku nie w jednym miejscu i do tego są duże. Na dzisiaj musiałbym zakupić 3 roboty, gdzie przy 2 nie zmieszczę się poniżej 20 tyś za każdy. Więc taki układ odpada. W dodatku mam trochę ziemi uprawnej więc traktor (mały, ale traktor) i tak jest niezbędny. Jarek nie napisał dużo o tym jaki ma teren, jak wyprowadzone trawniki itd. więc zasugerowałem rozwiązanie tradycyjne.
pozdrawiam Maciek