Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Pomysł ogólnie dobry, natomiast jako operator minkoparki 2,7 t to powiem tylko tyle, że taka maszyna nadaje się co najwyżej do malutkich pieńków (a to Volvo które mam jest jednym z mocniejszych w swojej wadze, ustępuje tylko Takeuchi). Maszyna dostanie w dupę znacznie bardziej niż jest to warte. Jak widzę mini do 2 ton, która się szarpie z korzeniami, to wiem jedno: operator nie wie ile kosztuje tulejowanie maszyny.... Do wyciągania pni to minimum koparko-ładowarka. Z mini to coś większego w ostateczności (powyżej 5 ton), idealna jest kołówka, tyle że to już 15 ton i więcej....
Dobrym rozwiązaniem jest duży traktor 4x4, ok. 200 koni. Nie wiem jednak ile takie cudo waży.
Jak się obrobię z własną robotą przy sieci, to w zimie planuje się pozbyć własnych drzew za pomocą innego sprzętu: terenówki z wyciągarką 15ton. Padło na to rozwiązanie, bo widziałem to już w akcji i mam do sprzętu nieograniczony dostęp. 20letnie sosny obala w całości. Dodatkowo w moim przypadku zależy mi na selektywnym usunięciu drzew aniżeli na "lotnisku".
Dobrym rozwiązaniem jest duży traktor 4x4, ok. 200 koni. Nie wiem jednak ile takie cudo waży.
Jak się obrobię z własną robotą przy sieci, to w zimie planuje się pozbyć własnych drzew za pomocą innego sprzętu: terenówki z wyciągarką 15ton. Padło na to rozwiązanie, bo widziałem to już w akcji i mam do sprzętu nieograniczony dostęp. 20letnie sosny obala w całości. Dodatkowo w moim przypadku zależy mi na selektywnym usunięciu drzew aniżeli na "lotnisku".
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Sam zastanawiałem się mocno nad "odchwaszczeniem" areału i w moim przypadku, ponad hektara porośniętego około 20 letnią brzozą i sosną, pozostaje tylko usługa firm mulczujących grunt pod inwestycje. Taki mulczer leśny nawet nie poczuje tej roboty. Żaden traktorek, żadna minikoparka nie ogarnie tematu....
https://www.youtube.com/watch?v=Y-hvSH2BfiU
https://www.youtube.com/watch?v=Y-hvSH2BfiU
- yanmarf17d
- Posty: 1035
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
W moim przypadku nie ma mowy o użyciu mini koparki. Wykluczony jest wjazd ciężkiego sprzętu do karczowania, bo drzewa pozostają, a do usunięcia są tylko zielsko ,drobne samosiejki (3-5 cm śr.) i pnie w różnym stadium rozkładu. Pozostają duże pniaki, które przy okazji pracy koparko- ładowarki zostaną usunięte , jeśli będzie możliwy dojazd między drzewami. Większość leżących konarów i częściowo zbutwiałego drewna została poskładana w kupki i właśnie traktorkiem będę wywoził w miejsce składowania. Przy okazji może założę pług na przedni tuz i wyrównam koleiny i dołki. Zaopatrzyłem się w tarczę tnącą do kosy spalinowej do walki z zielskiem i samosiejkami w miejscach ,gdzie traktorkiem nie przejadę . Reszta pójdzie pod rozdrabniacz sadowniczy. Kilka lat i powinna porosnąć trawka
Tak wygląda miejsce składowania pniaków i zbutwiałego drewna po karczowaniu części działki
Tak wygląda miejsce składowania pniaków i zbutwiałego drewna po karczowaniu części działki
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
- yanmarf17d
- Posty: 1035
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 26 mar 2021, 09:04
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Praca wre na wielu frontach.
Dzisaj przy okazji sadzenia żywopłotu, dotarłem do fragmentu działki na którym kiedyś stały duże szklarnie.
https://drive.google.com/folderview?id= ... asNUvivdiC
W planach jest doprowadzenie tego terenu do ładu. Na chwilę obecną jest tam sześć betonowych murków, pełno krzewów bzu, różne mniej lub bardziej rozłożone gałęzie i deski na ziemi, dużo nierówność, trochę lisich nor, czasem trafi się kawałek drutu, linki, sznurka. No i MNÓSTWO potłuczonego.
O ile z krzakami sobie poradzę, łańcuchowa i jechane, a potem sąsiada z koparko ładowarką na dwie godziny żeby powyrywał pniaki. O tyle co zrobić potem mam już problem, ani glebogryzarką ani kosiarką wiechac nie można. Ręcznie się tego wszystkiego, a zwłaszcza szkła, nie wyzbiera, trzeba by pomyśleć o.... i właśnie o czym? Jakie narzędzie mi się do tego nada? Czy wystarczy brona, byłoby dla mnie najprościej. Czy też kultywator, tutaj już większy problem żeby dostać w znośnej cenie. Czy jakieś bardziej "zaawansowane grabie" byłby potrzebne?
Dzisaj przy okazji sadzenia żywopłotu, dotarłem do fragmentu działki na którym kiedyś stały duże szklarnie.
https://drive.google.com/folderview?id= ... asNUvivdiC
W planach jest doprowadzenie tego terenu do ładu. Na chwilę obecną jest tam sześć betonowych murków, pełno krzewów bzu, różne mniej lub bardziej rozłożone gałęzie i deski na ziemi, dużo nierówność, trochę lisich nor, czasem trafi się kawałek drutu, linki, sznurka. No i MNÓSTWO potłuczonego.
O ile z krzakami sobie poradzę, łańcuchowa i jechane, a potem sąsiada z koparko ładowarką na dwie godziny żeby powyrywał pniaki. O tyle co zrobić potem mam już problem, ani glebogryzarką ani kosiarką wiechac nie można. Ręcznie się tego wszystkiego, a zwłaszcza szkła, nie wyzbiera, trzeba by pomyśleć o.... i właśnie o czym? Jakie narzędzie mi się do tego nada? Czy wystarczy brona, byłoby dla mnie najprościej. Czy też kultywator, tutaj już większy problem żeby dostać w znośnej cenie. Czy jakieś bardziej "zaawansowane grabie" byłby potrzebne?
- maciek8791
- Posty: 147
- Rejestracja: 16 kwie 2019, 00:36
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Ja bym spróbował zwykłą kratą. Krata zbiera bardzo ładnie różne śmieci - po prostu jeździsz trochę, a co jakiś czas jak uzbierasz śmieci, korzeni, sznurków - to stajesz. Co do szkła to nie ma bata jest ręczna robota do zrobienia.przybyl191 pisze: ↑24 kwie 2021, 21:31 PO tyle co zrobić potem mam już problem, ani glebogryzarką ani kosiarką wiechac nie można. Ręcznie się tego wszystkiego, a zwłaszcza szkła, nie wyzbiera, trzeba by pomyśleć o.... i właśnie o czym? Jakie narzędzie mi się do tego nada? Czy wystarczy brona, byłoby dla mnie najprościej. Czy też kultywator, tutaj już większy problem żeby dostać w znośnej cenie. Czy jakieś bardziej "zaawansowane grabie" byłby potrzebne?
pozdrawiam Maciek
- maciek8791
- Posty: 147
- Rejestracja: 16 kwie 2019, 00:36
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Wszystko fajnie tylko widziałeś cenę tej usługi? Byli nawet u mnie oglądać. Dla mnie za 1/2 albo 1/4 ceny zrobi to koparka która usuwa pnie. Jedyna zaleta to szybkość ale mi aż tak nie zależy na czasie. Do tego to co zmielone będzie jeszcze tam gniło dość długo. U mnie chodziło o samo pieńki już.Koyac pisze: ↑16 sty 2021, 19:54 Sam zastanawiałem się mocno nad "odchwaszczeniem" areału i w moim przypadku, ponad hektara porośniętego około 20 letnią brzozą i sosną, pozostaje tylko usługa firm mulczujących grunt pod inwestycje. Taki mulczer leśny nawet nie poczuje tej roboty. Żaden traktorek, żadna minikoparka nie ogarnie tematu....
https://www.youtube.com/watch?v=Y-hvSH2BfiU
Miałem to samo co ty. Znalazłem firmę która zrobiła łeb za łeb czyli zabrali drewno. Ważne, żeby zostawili porządek po sobie w miarę. Wycieli wszystko elegancko. Ja planuje wydobyć teraz pieńki i wywieźć je w cholerę - koparka ok 100 / h, pełny samochód 20 ton = 200zł za wywóz. Gałęzie będę woził i sprzątał sam przyczepką, prawdopodobnie je komuś dam do spalenia albo sam zrobię kilka ognisko i po sprawie, no a dalej sam będę działał.
pozdrawiam Maciek
- yanmarf17d
- Posty: 1035
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Brona czy kultywator zapewne nie zgrabią tak dokładnie ,tego co leży na wierzchu, jednak posłużą do wielu podstawowych prac polowych . Najlepszym narzędziem będą te wielkie grabie - zgarniacz , Dla grabi nie widzę jakiegoś większego zastosowania.przybyl191 pisze: ↑24 kwie 2021, 21:31 Jakie narzędzie mi się do tego nada? Czy wystarczy brona, byłoby dla mnie najprościej. Czy też kultywator, tutaj już większy problem żeby dostać w znośnej cenie. Czy jakieś bardziej "zaawansowane grabie" byłby potrzebne?
Szkło to zmora największa. Albo pozbierać ,albo zarównać i nawieźć ziemi a potem wysiać trawę. Gorzej , jeśli tam ma być jakaś uprawa.
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 26 mar 2021, 09:04
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Właśnie, brona się potem przyda. W planach jest 20 - 30 arów warzywnika. Zresztą sąsiad po drogiej stronie ulicy ma jedną do opchnięcia. Kultywator musiałbym albo kupić nowy albo zrobić samemu.
Natomiast grabie, No cóż nic z nimi potem nie zrobię.
Co do szkła, nawozić nic nie można. Urząd Miasta się czepia. Więc trzeba pozbierać, nie mniej kiedy to szkło jest w masie, zielska i innych śmieci, nie za bardzo jest się jak to bezpiecznie zrobić.
Z drogiej strony, jeżeli brona / kultywator / grabie wygrzebią resztę syfu, to już będzie można wziąść wiaderko i to wyskubać. Przynajmniej taka mam nadzieję
BDW czy ktoś robił może taki mikro kultywator na powiedzmy 4 zęby?
Natomiast grabie, No cóż nic z nimi potem nie zrobię.
Co do szkła, nawozić nic nie można. Urząd Miasta się czepia. Więc trzeba pozbierać, nie mniej kiedy to szkło jest w masie, zielska i innych śmieci, nie za bardzo jest się jak to bezpiecznie zrobić.
Z drogiej strony, jeżeli brona / kultywator / grabie wygrzebią resztę syfu, to już będzie można wziąść wiaderko i to wyskubać. Przynajmniej taka mam nadzieję
BDW czy ktoś robił może taki mikro kultywator na powiedzmy 4 zęby?
- maciek8791
- Posty: 147
- Rejestracja: 16 kwie 2019, 00:36
Re: Krzaki, chaszcze, wieloletnie ugory - jak z tym walczyć?
Może spróbuj pudłem, ono ma 5 zębów. Można ustawić tak, że ryje tylko zębami w ziemi. Dzisiaj wywiozłem dzięki niemu z 10 łyżek kamieni i syfu. Do tego jak tylko nabierze ziemi i masy to niweluje bez porównania skuteczniej od jakiejkolwiek kraty - sprawdzone - i daje bardzo dobrą stabilizacje przy pracy ładowaczem (jest szerokie - różnica jest niebo a ziemia jeśli chodzi o stabilność).przybyl191 pisze: ↑25 kwie 2021, 18:32
Z drogiej strony, jeżeli brona / kultywator / grabie wygrzebią resztę syfu, to już będzie można wziąść wiaderko i to wyskubać. Przynajmniej taka mam nadzieję
BDW czy ktoś robił może taki mikro kultywator na powiedzmy 4 zęby?
U nas w Polsce to pudło nie jest tak popularne, podczas gdy np. w stanach to jest podstawowe narzędzie do traktorka.
Poniżej foto z dzisiejszej roboty możesz zobaczyć jak głęboko wchodzi zębami.