ISEKI TA250F - psyhobilly

psyhobilly
Posty: 9
Rejestracja: 29 kwie 2016, 23:58

ISEKI TA250F - psyhobilly

Post autor: psyhobilly » 08 maja 2016, 09:56

Witam

Po niecałym tyg. oczekiwania w piątek dojechał do mnie Iseki TA250F w zestawie z glerbogryzarką, pługiem dwuskibowym i skrzynią transportową L125.
Poniżej mała sesja w trakcie orki ugoru:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Udało mi się przetestować traktor z całym osprzętem który zakupiłem:
- glebogryzarka - idzie pięknie i zostawia równiótką ziemię,
- pług - musiałem poprosić sąsiada rolnika o pomoc w ustawieniu, sam niestety poległem po godzinie prób,
- skrzynia - zbierałem ziemię pod taras, niezbyt ubitą, niestety po kilku przejazdach mocowanie skrzyni jest całe pokrzywione, a kiprując robi się dziury w samej skrzyni. Opiszę to w osobnym poście.

Traktorek zakupiłem w firmie Selltech. Jak na razie mogę z czystym sumieniem polecić tą firmę. Odpowiadali cierpliwie na każde moje pytanie (jestem kompletnym laikiem w tym temacie) i wyjaśniali wszystkie wątpliwości.
Dodatkowo Pan który przywiozł traktorek zrobił mi szkolenie z obsługi, pokazał jak pracować glebogryzarką i sprzedał kilka porad.
Traktorek przyjechał też do mnie z wymienionymi wszystkimi filtrami i płynami ustrojowymi, po przegladzie, gotowy do pracy.

Pozdrawiam
Tomek

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: ISEKI TA250F - psyhobilly

Post autor: Rav » 08 maja 2016, 11:37

Witamy kolejnego niebieskiego :) gratulacje fajny sprzęt. Od razu zapytam o przycisk obok dźwigni napędu 4x4 - chyba asystent skrętu. Działa u Ciebie? Jak brałem swojego to była pusta dziura i wstawili włącznik jaki mieli. Niestety po wciśnięciu pali bezpiecznik. Jakbyś mógł zrobić zdjęcie przewodów które z niego wychodzą i w które miejsca w kostce te przewody wchodzą będę wdzięczny :)

psyhobilly
Posty: 9
Rejestracja: 29 kwie 2016, 23:58

Re: ISEKI TA250F - psyhobilly

Post autor: psyhobilly » 08 maja 2016, 12:49

Hej

Tak, to asystent skrętu i u mnie działa. Poniżej zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czyli :

- niebieski i biało-granatowy to zasilanie lampki, świeci kiedy asystent jest aktywny
- kiedy asystent jest wyłączony to zwarty jest czarny z biało-niebieskim
- kiedy asystent jest załączony to zwarty powinien być czarny z biało-czerwonym a rozwarty czarny z biało-niebieskim.

Możesz zastosować jakiś przełącznik ze stykiem SPDT i podświetleniem. Powinno hulać.

Pozdrawiam
Tomek

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: ISEKI TA250F - psyhobilly

Post autor: Rav » 08 maja 2016, 14:34

Dzięki serdeczne. U mnie wsadzili przełącznik od czegoś innego - inne kolory przewodów i inaczej poprowadzone. Pozamieniam jutro piny we wtyczce i sprawdzę mam nadzieję że będzie chulać.

psyhobilly
Posty: 9
Rejestracja: 29 kwie 2016, 23:58

Re: ISEKI TA250F - psyhobilly

Post autor: psyhobilly » 09 maja 2016, 08:44

Cześć

Ja mam pytanie o panel sterowania podnośnikiem tylnym. Czy ktoś wie z czym to się je? Jak na razie kręce tymi pokrętłami w lewo i w prawo i może rozszyfrowałem dwie fukcjie. Reszta to jakaś magia.

Pozdrawiam
Tomek

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: ISEKI TA250F - psyhobilly

Post autor: Rav » 09 maja 2016, 09:42

dwa środkowe pokrętła pod klapką jedno to zadana wysokość podnośnika na którą się ustawia wciskając zielony przełącznik - u mnie jest on przy kierownicy u Ciebie przy panelu. Drugie pokrętło to szybkość opadania podnośnika. trzy pokrętła na górze masz trochę inne oznaczenia jak u mnie - u mnie ostatnie jest do samopozoimowania tuz podczas pracy - tu gdzie niebieska kropka tryb ręczny tym małym przełącznikiem - poprzednia tryb auto. Jak chcesz dokładnie przetłumaczyć to telefon z androidem - tłumacz google z pobranym jeżykiem japońskim i Ci przetłumaczy.

u mnie wygląda tak - Obrazek

psyhobilly
Posty: 9
Rejestracja: 29 kwie 2016, 23:58

Re: ISEKI TA250F - psyhobilly

Post autor: psyhobilly » 19 mar 2020, 16:10

Witam Wszystkich ponownie, po kilku latach przerwy.

Wracam na forum ze swoim traktorkiem, po 4 latach praktycznie bezproblemowego użytkowania. Chyba trafił mi się wyjątkowo dobry egzemplarz, bo przez ten okres natrzaskałem ponad 1100mth, nie robiąc przy traktorze dosłownie nic.
Pewnie zaraz będzie jakaś krytyka, bo przyznam się bez bicia, że nie zmieniłem przez ten okres ani 1 filtra czy oleju :)
Traktor używałem po prostu jako woła roboczego. Lałem i jeździłem. Jedne co robiłem, to co jakiś czas przesmarowałem tam gdzie są dostępne kalamitki.

W tym roku postanowiłem go "odświerzyć". Wymienić filtry, oleje i naprawić kilka małych usterek, które pojawiły się przez ten czas. Wyciek oleju z siłownika od pochyłu narzędzia (w sumie przez prawie 3 lata się pocił, ostatanio zaczeło kapać) i pocący się uszczelniacz przy przedniej zwrotnicy. Opony też się powoli kończą, trzeba działać. Obszedłem traktor dookoła i.... trochę zgłupiałem. Nie wiem jak się za to zabrać, jestem automatykiem/elektrykiem, a nie mechanikiem. I w tym momencie wracam do Was po pomoc. Postaram się też w miarę możliwości dokumentować swoje naprawy. Może komuś też się to przyda.

Zacząłem czytać forum i tak zeszło pare godzin. Wiele mądrzejszy nie jestem, mam za to większy mętlik w głowie, niż przed lekturą.

Postanowiłem, że będę naprawiał usterki sukcesywnie, od najwiekszych po najmniejsze, pytając jeśli trafię na przysłowiową "ścianę".

Na pierwszy ogień idzie cieknący siłownik pochyłu narzędzia. Został przed chwilą zdemontowany i zaraz biorę się jego rozkręcanie.
Odnośnie siłownika od razu odpowiem na pytanie, które mnie najbardziej trapiło przed odkręceniem węży hydraulicznych, czy olej jest tam pod ciśnieniem i czy wycieknie? Okazało się że nie wycieknie :)

Pozdrawiam wszystkich
Tomek

ODPOWIEDZ