Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: marcin.ch » 24 gru 2020, 12:28

1700kg??? O kurde, nie wiedziałem...

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: marcin.ch » 24 gru 2020, 21:49

Wojtis, a rozmiary transportowe znasz tej maszyny? Na lawete 4,5m to wejdzie? Bo myslalem ze to wazy z 1000kg max...

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: wojtis1990 » 25 gru 2020, 09:21

Taka widnieje informacja na tabliczce znamionowej. Tu jest ciekawy artykuł z fotografiami: https://retrotraktor.pl/nujz-100-doczepiany/
Z drugiej strony jak widzę trzydziestkę która ciągnie dwie przyczepy ze zbożem, a ja jestem w stanie w garażu auto przepchać ...
Od dyszla do końca łyżki jest jakieś 5 metrów.

dzyndzelo
Posty: 33
Rejestracja: 06 sie 2020, 06:42

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: dzyndzelo » 05 sty 2021, 19:28

Problemem może być tutaj wysoko położony środek ciężkości. Jako dzieciak jeździłem c360 z ładowaczem unhz 500 i zawsze mnie ostrzegano żebym uważał na nierówności terenu. Krążą legendy o wielu wywrotach tych ładowaczy. Biorąc pod uwagę małe gabaryty naszych ciągników to może być nawet bardziej niebezpieczne.
***** ***

Awatar użytkownika
yanmarf17d
Posty: 1035
Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: yanmarf17d » 05 sty 2021, 19:49

Tu jest mowa o ładowaczu ciągnionym, więc ryzyko wywrotki jest minimalne.
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów

dzyndzelo
Posty: 33
Rejestracja: 06 sie 2020, 06:42

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: dzyndzelo » 05 sty 2021, 21:45

Właśnie w ciągnięciu jest największe ryzyko. Sam na własne oczy widziałem jak na pochyłym terenie się wychyla. Mówię teraz o unhz. Jego ramię jest na wysokości około 2,5 metra i jest bardzo, bardzo solidne i ciężkie. Piszę to wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo, aczkolwiek wiele zależy od rozwagi operatora. Nikomu nie odradzam zakupu, ale warto sobie przemyśleć za i przeciw.
Pozdrawiam :D
***** ***

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: wojtis1990 » 06 sty 2021, 08:45

Na pewno podczas transportu istnieje duże ryzyko. Na pewno poszerzenie osi byłoby zbawienne, ale wadą jest już dojazd w ciasne miejsca. Zawsze może też przenieść środek ciężkości niżej. Trzeba też zachować zdrowy rozsądek. W sobotę się okaże bo mamy po to jechać. Na lawetę wepchnie władek, a z lawety zjechać ma sąsiad c-330 bo boję się że moje maleństwo zepchnie z lawety.

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: marcin.ch » 06 sty 2021, 10:53

Wage widziałem gdzieś 1200kg. Na tabliczce znamionowej

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: marcin.ch » 11 sty 2021, 18:22

Kupiles?

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Ładowacz NUJNZ 100 do minitraktorka

Post autor: wojtis1990 » 12 sty 2021, 18:51

Tak, zapomniałem zrobić zdjęcia. Faktycznie waga to niecałe 1200kg. Ładowacz jest dobrze wyważony, da się samemu podnieść za dyszel i po równym terenie przepchnąć. Zajrzałem do zbiornika na olej - oczywiście jak to u chłopa za stodołą, w zbiorniku jest coś co wygląda jak siwy kisiel. Spuściłem wszystko ze zbiornika. Teraz chcę wyczyścić zbiornik ile się da, wlać mieszankę oleju z ropą, podpiąć do traktorka i przepłukać cały układ żeby ocenić które siłowniki się leją i które należy uszczelniać. Jutro zrobię zdjęcia.

ODPOWIEDZ