Strona 2 z 2

Re: Iseki TG5470

: 07 mar 2020, 18:25
autor: Mariusz A
Zdjecia mam ale co chce wrzucic to wywala blad ze za durze. O jakiej pojemnosci sa dopuszczone tsk aby wrzucic

Re: Iseki TG5470

: 07 mar 2020, 18:30
autor: Dj Snake
Wrzuć na jakiś zewnętrzny hosting obrazków i dopiero z niego na forum odnośniki :)

Re: Iseki TG5470

: 07 mar 2020, 18:46
autor: yanmarf17d
Masz zdjęcia w chmurze? To udostępnij i wklej link do swojego posta

Re: Iseki TG5470

: 07 mar 2020, 19:26
autor: Mariusz A

Re: Iseki TG5470

: 07 mar 2020, 21:06
autor: lewan24pl
W twoim modelu zdaje się rewers zmienia się bez sprzęgła tak na z tego filmiku wychodzi

https://youtu.be/436J6_sKgYU

Re: Iseki TG5470

: 08 mar 2020, 11:22
autor: Gelo
Kolega co ma bransona jakie haki ma u siebie. Z kulami 56 czy 44? A sruba centralna od czego pasuje. Jaka jest odleglosc od mocowania sruby do osi mocowania hakow w poziomie.
Haki kat.1, śruba centralna nie wiem od czego, po prostu po długości dobrałem i rozmiarze otworów(2 różne rozmiary).

Re: Iseki TG5470

: 04 cze 2020, 23:30
autor: Mariusz A
Po dwoch miesiacach uzytkowania juz sa jakies spostrzezenia. Przez ten czas zalozone haki kat 1 wieksze nie byly potrzebne, wyeliminowane wszystkie luzy na tuzie tylnym, odciagi boczne rurowe od c330, sruba rzymska od c330, nowa cala kaseta gornego zaczepu, zaczep dolny. Dociazenie przodu obciaznikami 120kg. Wymieniono filtr oleju plus olej w silniku. Filtr paliwa. Poszerzono rozstaw tylnych kol. Dorobienie kontrolki grzania swiec zarowych. Bez porownania praca tym sprzetem a C330. Dolanczany przedni naped zbawienie tarapatow z zakopaniem. Spalanie okolo 2,2 litra na 1 mth pomiar zliczony poprzez spalenie pierwszych 30 litrow ropy. Orki jeszcze nie bylo bo nie pora ale pewnie do 2,5 litra podskoczy. Zakup uwazam jak narazie za bardzo dobry to dla tych co sie wahają przy zakupie na niewielki areal, bo praca jest poprostu przyjemnoscia. Brak opadajacych narzedzi zawieszonych z wywrotem przyczepy jednoosiowej z ladunkiem 4,5 t tez nie bylo problemu, co przy c330 musialem zawsze troche zrzucic recznie. Rewers kolejne zbawienie i wygoda oraz brak zgrzytajacej skrzyni przy wrzucaniu biegow. Wspomaganie ukladu kierowniczego, podjazd pod wszelkie maszyny juz mnie nie doprowadza do flustracji tym bardziej z hakami kat 1. Czesci plyny eksploatacyjne sa drozsze ale my polacy radzimy sobie i z tym. Pewne rzeczy nie musza byc orginalne. To juz tak troche jak z autem byle czego nie wlejesz do tych maszyn bo nie pojedziesz. Konczac polecam szukac sprzetow z malym przebiegiem, poniewaz rynek nasz jest zalany az za bardzo tymi sprzetami. Wieksze maszyny od 35 do 45km bardzo ciezko kupic w dobrym stanie nie oszukujmy sie kto by sprzedal dobry sprzet choc czasami perelki sie zdarzają i wlasnie te perelki trzeba wychwytywac