Mały Traktor

Zastanawiam się jak się wpiąć w instalację hydrauliczną do podnośnika w moim traktorku ?
Mam siłownik i chciał bym zrobić takie urządzenie.
Jak na obrazkach ?
Istnieje możliwość wpięcia czy konieczny był by rozdzielacz itd?

Co tak dokładnie chcesz sterować. Można to wykonać bez wstawiania dodatkowego rozdzielacza. Ja przedtem sterowałem dodatkowym siłownikiem z szybkozłączy od ramienia . Zrób foty tyłu i rozdzielacza wtedy będzie widać co masz. Podpowiem co jak możesz wykonać by sterować siłownikiem dwustrunnym, przy jednostronnym będzie to wyglądać inaczej. Namiar tel na PW.

ok zrobię fotki i będę drążył temat.

u mnie wygląda wyjście hydrauliki tak

Zdjęcia nie przed stawiają rozdzielacza . Opisz co z fotografowałeś,miejsce mniej więcej podłączenie. Wygląda na jakiś rozgałęźnik,gdzieś pod spodem . W Kubusiu tego nie mam droga oleju jest prosta. Jest sposób na sterowanie bez dodatkowego rozdzielacza więcej na pw.

to jest pod podwoziem od strony prawej patrząc od tyłu czyli tam gdzie rączka podnośnika w tym traktorze a poniżej jest tabliczka z opisem IN OUT OUT a więc wyjścia i wejścia zaślepione króćcami,
Pewnie więc do tego podpina się rozdzielacz , dobrze kumam ?

Z skąd dochodzi zasilanie do tego rozgałęźnika. Może faktycznie masz tak jak opisujesz ,więc odkręcić i sprawdź . Tylko zabezpiecz się jakimś naczyniem lub wkręć węża i drugi koniec do wlewu oleju do skrzyni. Manewrując dźwigniami zobaczysz ja wypływa wtedy podpinasz siłownik i działasz. Według mnie może to być dzielnik przepływu. Masz do mnie namiar możemy rozważać kilka opcji.

zaraz sekundę mam wykręcić króciec nakręcić węża ( mam takiego ) manewrować i patrzeć ale tam jest ciśnienie zabójcze , i może mnie zabić , czyż nie tak ?

Dzielnik przepływu lub wyjście równoległe. Jeżeli nie zamkniesz ciśnienia w czymś to ono nie wzrośnie do zabójczej wartości Przytrzymaj tylko wąż bo szybki przepływ może go poruszyć żeby ci wszystkiego nie zapaprał olejem.

vitara pisze:zaraz sekundę mam wykręcić króciec nakręcić węża

Maniek napisał, że tam ciśnienie nie będzie. Tzn. będzie takie jaki opór przepływu w wężu.

Żeby sprawdzić ciśnienie na końcu węża należy wkręcić manometr.
A żeby sprawdzić wydatek to wiadro i lejesz i mierzysz czas i objętość jaką wylało.

Jak pojadę do teścia w niedzielę to zobaczę czy i ja nie mam takiego rozgałęźnika. Chyba bym sobie wtedy dorobił TUR'a.

Nie wiem czy to będzie razem połączone, ale u mnie pod siedzeniem jest dźwignia do ustawienia szybkości opadania ramion podnośnika (TUZ).