Strona 2 z 4

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 26 lis 2014, 14:33
autor: piotrbpm
Etam :P budowa trwa a to pewien etap ,zawsze robię ,,za" solidnie dziś wkleję coś więcej:)

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 04 gru 2014, 20:35
autor: piotrbpm
Zeszło się przerabiałem 2x ale teraz jestem względnie zadowolony :)
Resize of 20141204_172817.jpg
Resize of 20141204_172817.jpg (77.09 KiB) Przejrzano 7988 razy
Resize of 20141204_174140.jpg
Resize of 20141204_174140.jpg (55.05 KiB) Przejrzano 7988 razy
Mierzyłem kilkanaście razy (bynajmniej za mało ) że za pierwszym razem wyszło za nisko i zbiornik wadził o przekładnie ,szlak mnie wtedy trafił ....
Za drugim razem zabrakło ..... I teraz jest na styk tzn dobrze jak chciałem :)
Resize of 20141204_163426.jpg
Resize of 20141204_163426.jpg (107.22 KiB) Przejrzano 7988 razy
Ostatni było troszkę zimno więc czekałem na temp.Do kupna została jeszcze rurka kwasówka na oprawy króciec 2 szt i spawanie u kolegi tigiem.

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 04 gru 2014, 21:55
autor: k_sit
Daj dookoła pod zbiornik opaskę z gumy zbrojonej podniesie o centymetr i uzyskasz amortyzację. Fajna sprawa z mieć tiga ac/dc spawasz wszystko i o małym przekroju. Kwasówka a nierdzewka to ogromna różnica nie daj się oszukać
" Czym różni się Stal Nierdzewna od Stali Kwasoodpornej? (Dla Zaawansowanych)

Stale odporne na korozję według wycofanych norm polskich PN-71/H-86020 dzieliło się w zależności od stopnia i charakteru odporności na działanie korozyjne na stale nierdzewne chromowe i austenityczne stale kwasoodporne oraz stale żaroodporne i żarowytrzymałe. Stalami nierdzewnymi określało się zasadniczo stale chromowe o zawartości minimum 12% Cr. W tej grupie stali wyróżniano stale o strukturze martenzytycznej, ferrytycznej i ferrytyczno martenzytycznej. Do grupy stali kwasoodpornych zaliczano stale odporne na oddziaływanie kwasów organicznych i większości nieorganicznych (stale te oczywiście także są nierdzewne). Do grupy stali kwasoodpornych zasadniczo zaliczano stale chromowo-niklowe o zawartości 15-20%Cr i 8-14%Ni (typu 18-8) i o jak najmniejszym stężeniu węgla. Stale kwasoodporne mają strukturę austenityczną, która jest niezbędna do uzyskania kwasoodporności. "
http://www.investa.pl/oferta/stal_nierd ... unkow.html

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 05 gru 2014, 16:10
autor: piotrbpm
Oczywiście że kupie rurki ze stali kwasoodpornej :) u nas w firmie niestety ale podłapałem żargon od mechaników ,a Oni ciągle używają stali kwasoodpornej mimo to potocznie mówią na nią kwasówka bo jest krócej :)

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 06 gru 2014, 16:40
autor: maniek183
Pod zbiornik podłóż gumy jak kolega sugeruje, zawsze to jakieś tłumienie i kilka mm wyżej od przekładni.
Napełniony zbiornik potrafi "ugiąć" się ciut ku dołowi co przegapiłem kiedyś przerabiając opryskiwacz efektem czego było pęknięcie zbiornika, który minimalnie 2-3mm wsparł się na korpusie pompy...

Jestem ciekaw efektu końcowego sam kombinowałem podobnie czyli opryskiwacz z nawiewem, tyle że do truskawek. Miał chodzić z jakąś małą Kubotą, w moim przypadku zakończyło się kupnem używki, od kilku dni remontuje...
Jaką wydajność ma turbina?

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 06 gru 2014, 17:06
autor: piotrbpm
Turbina jest od opryskiwacza tifone ma dużą wydajność śmigło 730mm i przełożenie 4,5 daje ponad 2 tys obrotów ,ile dokładnie to nie wiem ,wiadome mi jest tylko że sama przystawka była od 2000l modelu .Trzeba się pochwalić remontem zdjęciami tego remontu w swoim temacie (zachęcam serdecznie do założenia tematu ) Tak pod zbiornik będzie tłumienie już nawet schomikowałem sobie coś takiego ,dziś dalsze prace i zdjęcia .
Resize of 20141206_154226.jpg
Resize of 20141206_154226.jpg (77.71 KiB) Przejrzano 7938 razy
Niestety całość trzeba będzie piaskować bo straszny jest ten stary lakier oraz stary ocynk.
Zastanawiam się nad składanymi nóżkami pod cały opryskiwacz ,w oryginałach całość spoczywa na nóżkach ,jednak zaczepiając je do ciągnika trzeba podnieść na podnośniku dlatego podnośnik jest cały czas obciążony .W moim przypadku po zamontowaniu do ciągnika składał bym nóżki i opuszczał na sam dolny zakres .Raz że nie obciążał bym podnośnika dwa że opryskiwacz zaczynał by wiać od praktycznie spodu (ziemi)

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 06 gru 2014, 18:53
autor: marekspectra
O opryskiwaczach wiem tyle samo co o kutrach rybackich - czyli nic :) Ale kolega który tu zagląda ma dwa 1000L i 1500L. Sugeruje że przy tych obrotach i z tym śmigłem to traktorek odleci jak śmigłowiec, a w najlepszym razie pozbawi np maliny ,wszystkich lisci. A poważnie mówiąc troche sie obawia czy nie za mocne śmigło, chyba że masz mega szerokie miedzyrzedzia.

Dala mnie to bardzo ciekawa realizacja i trzymam kciuki za powodzenie całej akcji.

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 17 gru 2014, 20:41
autor: piotrbpm
Mam już za sobą troszkę prac nad opryskiwaczem ,mocowanie 3 pkt , nóżki przód oraz mocowanie pompy .
Resize of 20141217_174752.jpg
Resize of 20141217_174752.jpg (82.29 KiB) Przejrzano 7843 razy
Resize of 20141217_174506.jpg
Resize of 20141217_174506.jpg (79.77 KiB) Przejrzano 7843 razy

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 17 gru 2014, 22:53
autor: maniek183
No no postęp prac. A nie myślałeś i jakichś ławo montowanych kółkach co by w garażu łatwo ustawić na zimę? Czy przewidujesz jakieś kierownice strumienia powietrza?
Zostało dojście do korka spustowego pompy? Węże ułóż tak byś bez problemu mógł je opróżnić na zimę z cieczy.
Co do swojego tematu to nie wiem, ostatecznie nie jest to mały opryskiwacz do Kuboty(której jeszcze niema) a samolot jak mówią sąsiedzi... Trochę ponad tona wagi pustego zawieszany 800l + 400l na przód belka 18m fakt że ma sporo ciekawych rozwiązań. Jeżeli moderator wyrazi zgodę na takie "zaśmiecanie" będzie temat ;)

Re: Budowa opryskiwacza sadowniczego krok po kroku

: 19 gru 2014, 18:00
autor: piotrbpm
Tak kółka przemknęły mi przez głowę ,może z przodu dwa stałe a z tyłu jedno skrętne ...
Jak dokończę ramę to zrobię test bez pompy wałek dam od razu na przekładnię ,zobaczę ile wiatru będzie i czy moje hamulce w iseki dadzą radę zatrzymać ten samolot :P (raczej wątpię w tezę samolotu,sąsiad ma 120cm wentylator i jakoś nie lata po polu :P)
Strumienice pewnie tak ,jak wykonam mocowanie na dyszę zobaczę rozmieszczenie itp .
Niestety nie ma dojścia do zlewu oleju będę zmuszony odkręcać pompę przy zmianie oleju .Chyba że wywiercę ogromny otwór pod pompą wspawam rurkę tak aby zlewany olej nie wlewał się do profilu tylko na dół do podstawionego wcześniej pojemnika (pomyślę )
Tak teraz jest sporo dumania nad tym aby filtr ssawny zamocować tak aby kranikiem spuszczać cały oprysk ze zbiornika ,dodatkowo na R i L stronę zakupiłem filtry ciśnieniowe które też muszę dać nisko aby na zimę można było przez nie spuszczać ciecz z rurki na której będą dyszę :)