Piasty jak już pisałem od forda transita rocznik 8coś.
Koła bliźniaki w 2 celach - jeden to wspomniana ładowność, choć rzadko ciąga ciężary, drugi to trawa - większość terenu po której jeździ sprzęt to trawa - na bliźniakach ciężar się lepiej rozkłada nie gniecie tak trawy i nie robią się koleiny.
Ramy nie ważyłem ale jak będę wiózł złom to będę znał masę. W cynkowni waga paki wyszła 380 kg ale był cynkowany też pług do śniegu więc około 80 100 kg mniej.
Służy do wszystkiego - wozi trawę, liście, piach i ziemię. Dał radę załadowaną ciemną ziemią po brzegi.
Kwestia hamulców - jakbym jeździł po terenach takich jak mają chłopaki z południa - obowiązkowo byłby najazdowy, ale u siebie mam równo jak stół więc wydaje mi się że na nasz teren są zbędne.
Co do ocynku to zastrzeżenia są 2
1 to taki że wygląda jakby ktoś do niego wiadro piachu wsypał - po całości jest masa nie wiem jak to nazwać - granulków?
2 to taki że jak wyciągali z kąpieli w ocynku w niektórych miejscach zrobiła się warstwa 1 -2 mm - w rogach np. taka warstwa jest bardziej podatna na odpryski - boję się że zlezie z czasem.
edit: znam już masę całej przyczepy
ile obstawiacie że waży??