Mirek Mitsubishi MTE 2000 D 4x4
: 21 wrz 2018, 22:40
Witam Was
Traktorek posiadam od ok. 8 lat (Boss). Sprawuję się znakomicie. Wymieniłem pompę wodną i żarówki przednie, tylko. Mam po Rodzicach byłe gospodarstwo, ok 40a, w tym stary sad i trochę pola. Jura Krakowsko-Częstochowska. Mam kosiarkę bijakową, glebogryzarkę w cenie z traktorem (najczęściej używana), pług jednoskibowy, brony konne przerobione, szufla tylna dorabiana, pług do śniegu hydraulicznie sterowany. Chciałbym mieć tura i może koparkę (dużo starych drzew w ogrodzie do usunięcia). Dlatego myślę o wymianie traktorka na trochę silniejszy i ze wspomaganiem. Mój aktualny wybór to Yanmar F24D lub FX 265 (Konary). Nie mam potrzebnych umiejętności i możliwości (mieszkam 60km od gospodarstwa i bywam 2-3 razy w miesiącu na wsi). Dlatego zależy mi na prostym, niezniszczalnym traktorku, bez zbędnych wg mnie udogodnień. Jestem prawie emerytem i mam nadzieję na częstsze odwiedziny gospodarstwa, a może nawet posiadanie rekreacyjnych zwierząt ( w czasie mojej nieobecności mam bliskich którzy dopilnują zwierząt). Z tego powodu myślę, iż tur z krokodylem lub ruchomą łyżką, nie wiem jeszcze co wybrać)pomoże mi w obrządku. Brakuje mi przyczepy; mam wóz konny i nie wiem czy warto go restaurować, bo nie będzie wywrotu. Jeśli macie jakieś uwagi odnośnie moich planów, będę wdzięczny. Pozdrawiam
Traktorek posiadam od ok. 8 lat (Boss). Sprawuję się znakomicie. Wymieniłem pompę wodną i żarówki przednie, tylko. Mam po Rodzicach byłe gospodarstwo, ok 40a, w tym stary sad i trochę pola. Jura Krakowsko-Częstochowska. Mam kosiarkę bijakową, glebogryzarkę w cenie z traktorem (najczęściej używana), pług jednoskibowy, brony konne przerobione, szufla tylna dorabiana, pług do śniegu hydraulicznie sterowany. Chciałbym mieć tura i może koparkę (dużo starych drzew w ogrodzie do usunięcia). Dlatego myślę o wymianie traktorka na trochę silniejszy i ze wspomaganiem. Mój aktualny wybór to Yanmar F24D lub FX 265 (Konary). Nie mam potrzebnych umiejętności i możliwości (mieszkam 60km od gospodarstwa i bywam 2-3 razy w miesiącu na wsi). Dlatego zależy mi na prostym, niezniszczalnym traktorku, bez zbędnych wg mnie udogodnień. Jestem prawie emerytem i mam nadzieję na częstsze odwiedziny gospodarstwa, a może nawet posiadanie rekreacyjnych zwierząt ( w czasie mojej nieobecności mam bliskich którzy dopilnują zwierząt). Z tego powodu myślę, iż tur z krokodylem lub ruchomą łyżką, nie wiem jeszcze co wybrać)pomoże mi w obrządku. Brakuje mi przyczepy; mam wóz konny i nie wiem czy warto go restaurować, bo nie będzie wywrotu. Jeśli macie jakieś uwagi odnośnie moich planów, będę wdzięczny. Pozdrawiam