Mały Traktor

Ni jak w necie nie mogę znaleźć w rozsądnej cenie takiego sprzętu. Ile może tur do boomera kosztować. Może macie namiary na kogoś kto robi takie cuda?

Trudno będzie w rozsądnej cenie. Odpowiedni powinien być MX C1 ale cena + adapter powala.
Taniej to raczej rzemiosło proponowane przez importerów traktorów.

Kurde fajny tylko cena pod 12tys.
Poszperalem trochę w necie polskie twory cena przez pół. Tylko waga tych sprzętów nie mniejsza niż 200kg i podobny udźwig . Cały traktor waży 770. Mx można dwie lub trzy sekcje co byście radzili? Mx nie ma samopoziomowania?

Można prosić admina o przeniesienie tematu do sekcji ładowacze?

kris2682 pisze:Kurde fajny tylko cena pod 12tys.
Poszperalem trochę w necie polskie twory cena przez pół. Tylko waga tych sprzętów nie mniejsza niż 200kg i podobny udźwig . Cały traktor waży 770. Mx można dwie lub trzy sekcje co byście radzili? Mx nie ma samopoziomowania?

Samopoziomowania nie ma. Jest funkcja kopiowania terenu.
Większość krajowych waży x2 a udźwig /2.

Znalazłem Jeszcze takie coś Quicke 100c N
Sprzęt już dużo cieższszy bo 180 kg, ale może i cena mniejsza.
Jestem laik i takie może głupie pytanie da się taki ładowacz założyć do każdego traktorka? MX niby ma dedykowane mocowanie do boomera. Ale przeglądałem instrukcję obsługi i w niej piszą że do tura po prawiej stronie u dołu ramy są złączki do elastycznych przewodów hydraulicznych. Kurde u mnie tam nic po za ramą nie ma. Da się to jakoś wyprowadzić?

Kris - to że jest tak napisane to znaczy , że złączki by były gdyby kupujący uwzględnił je w specyfikacji zamówienia traktorka.
Koszt samodzielnego dołożenia złączek nie zruinuje budżetu , ale w zależności od tego na jakiego tura się zdecydujesz może
zaistnieć konieczność montażu odpowiedniego rozdzielacza.
Kupując nowy ładowacz musisz doliczyć zakup odpowiedniego adaptera do konkretnego modelu traktorka
(nie jest tanio) Obie firmy powinny mieć w swojej ofercie

No to popytalem i i cena brutto Mx c1 to prawie 15 tys. Masakra. One faktycznie takie dobre? Polski rękodzieło 8,5 tys. Ciężkie strasznie są a udźwig mizerny. Dylemat straszny mam.

Nie sądzę aby ktoś miał porównanie tzn miał krajowy i MX.
Przy zakupie miałem ten sam dylemat, ale parametry do mnie przemówiły. Skoro wożę go przez 8 miesięcy w roku (4 miesiące bez sensu wożę pług do śniegu) to waga ma znaczenie. Wykonanie ładne i praktyczne - wszystkie przewody pochowane w ramie. Ładowność - bez komentarza
Dzisiaj wybór byłby ten sam. No ale wiadomo różnica w cenie jest znaczna.

Ładowacz uniesie nawet i 500kg, ale co na to traktorek?
Mój ładowacz po 3 sezonach nie wygląda zbyt ciekawie, sworznie powycierane, rama w miejscach sworzni wytarta, cały ładowacz względem traktora przekoszony.
Teraz jak bym miał możliwość wyboru to albo oryginalny japoński, albo brał bym bez ładowacza i na własną rękę zamawiał MX'a
Muszę dodać, ze na jednym zlecenia przerzucam nawet po 200t ziemi w kilka dni, kamienie, rośliny, płyty ogrodzeniowe....