Strona 1 z 4

Za duża temperatura silnika

: 12 lip 2017, 08:10
autor: mirekp
Witam wszystkich, doradźcie mi bo wydaje mi się że coś nie tak jest w moim układzie chłodzenia widać to tylko przy pracy z glebogryzarką używam II zakresu na WOM obrabiam poletko 70m dł 24m szer po czterech przejazdach muszę robić przerwę bo temperatura niebezpiecznie idzie do góry i w chłodnicy zaczyna syczeć, wywaliłem płyn zalałem wodą destylowaną i środek do odkamieniania układu pojeździłem przy spuszczaniu nie zauważyłem jakiegoś wielkiego syfu, odkręciłem pokrywę termostatu okazuje się że już go tam nie ma zostaje mi sprawdzić chłodnicę i pompę wody tylko nie wiem jak to zrobić nie widzę wycieków, przy innych pracach z broną czy pługiem jest ok, zauważyłem że z przodu chłodnicy jest taka metalowa gęsta ramka-siatka chyba przeciwkurzowa może ją wyciągnąć ?

Re: Za duża temperatura silnika

: 12 lip 2017, 08:46
autor: k_sit
zalej go octem i dobrze zagotuj powinno pomóc na kamień. Sprawdź napięcie paska pompy .

Re: Za duża temperatura silnika

: 12 lip 2017, 08:48
autor: RobsonWawa
Siatka jest nie do końca przeciwkurzowa, raczej ma za zadanie zatrzymywać grubszą frakcję . Z reguły jest wyciągana do góry.
Lepiej jej nie usuwaj na stałe bo to potrzebny drobiazg.
Objaw który opisujesz wskazuje na mocne obciążenie silnika przy pracy wom, sprawdź na luzie , przy wyłączonym traktorku czy wałek kręci się swobodnie. Potem zapnij glebkę i na odpiętym wałku zakręć za zęby glebką, zobacz czy nie stawia zbyt mocnych oporów. Ja bym szukał przyczyny tutaj, bo z tego co opisujesz układ chłodzenia działa bezproblemowo przy obciążeniach bez wom.

Re: Za duża temperatura silnika

: 12 lip 2017, 09:28
autor: marekspectra
Tak jak pisze Robson, z tym że siatka może byc wyjmowana również na bok. Siatka musi byc czysta i regularnie czyszczona, możesz lekkim strumieniem z węża ogrodowego ( nie kracher!) przepłukać żeberka chłodnicy. Pasek klinowy powinien byc napięty tak by ugiął sie 8-10mm pod naciskiem 10 kg. Przy pracy w gorące dni, można zdjąć boczne panele (osłony) silnika - wydatnie ułatwia to chłodzenie. Nie zdziw sie że kierunek przepływu powietrza jest od silnika do przodu czyli odwrotnie jak np w samochodach :)

Re: Za duża temperatura silnika

: 12 lip 2017, 11:56
autor: mirekp
Ok dzięki za podpowiedzi, sprawdzę obciążenie WOM skoro mówicie że można wałkiem kręcić ręcznie glebkę w sumie to jedyna na razie maszyna na wałek, na pracującym silniku nie odczuwałem zmiany na obrotach przy WOM, siatkę i żeberka chłodnicy przedmuchałem sprężarką i tak jak Marek pisze zdjęcie panela bocznego pomaga też a co myślicie o tej mieszance z octem ? jakie stosujecie płyny chłodnicze zwykłe Petrygo jak to nie osobny temat ?

Re: Za duża temperatura silnika

: 12 lip 2017, 21:41
autor: emek650
Panowie ja się nie znam, dlatego wierzę w to co napisano na niektórych glebogryzarkach -540 obr. :)
Wg mnie problem jest -
glebogryzarką używam II zakresu na WOM
tutaj, ja bym dał WOM na I i jeżeli ma być pyłek to wolniutki przejazd, glebogryzarka w trudnej ziemi stawia naprawdę duży opór.
Z poradami typu "dobrze zagotuj silnik" był bym ostrożny, wiem zaraz będzie tłumaczenie że zagotuj nie znaczy zagotuj :lol: .

Re: Za duża temperatura silnika

: 12 lip 2017, 22:16
autor: RobFra
mirekp pisze:wydaje mi się że coś nie tak jest w moim układzie chłodzenia widać to tylko przy pracy z glebogryzarką
Podnieś ją na TUZ i na luzie WOM spróbuj obracać za zęby. Ma się kręcić z oporem przekładni. Albo odpięta gleba od traktorka ma się obracać w rękach kręcąc WOM. U mnie kiedyś padło łożysko. Gdyby nie to, że się dostał piach i piszczało to bym się nie domyślił.

Re: Za duża temperatura silnika

: 13 lip 2017, 08:16
autor: mirekp
emek650 pisze:Panowie ja się nie znam, dlatego wierzę w to co napisano na niektórych glebogryzarkach -540 obr. :)
Wg mnie problem jest -
glebogryzarką używam II zakresu na WOM
tutaj, ja bym dał WOM na I i jeżeli ma być pyłek to wolniutki przejazd, glebogryzarka w trudnej ziemi stawia naprawdę duży opór.
Z poradami typu "dobrze zagotuj silnik" był bym ostrożny, wiem zaraz będzie tłumaczenie że zagotuj nie znaczy zagotuj :lol: .
Mam lekką ziemię mieszkam można powiedzieć na torfie od 06 m - 2,5 m fundamenty na dom po stronie południowej musiałem kopać na 2,5 m ale to inna historia także u mnie tylko darń a później mięciutko bez kamieni, korzeni itp pierwszy przejazd robię na I WOM i płycej za drugim przełączam na II próbowałem orać później kultywator z wałem strunowym (mam mało doświadczenia może nie umiem jeszcze ustawić dopiero zaczynam zabawę) ale niczym mi tak fajnie nie wychodzi jak glebką po glebce mam równiutko, czyściutko czarna ziemia aż miło popatrzeć zrobię zdjęcia na jesieni po ogrodach tylko morduję się sam dłużej z podłaczaniem do traktorka długo mi schodzi a pług czy kultywator podpina się szybko i łatwo

Re: Za duża temperatura silnika

: 13 lip 2017, 15:27
autor: piotrbpm
Glebogryzarki powinno używać się po uprzednim zaoraniu ,atakowanie ziemi od razu glebogryzarką jest męczące i dla niej i dla ciągnika .

Re: Za duża temperatura silnika

: 13 lip 2017, 18:19
autor: amigorm1976
Co do pracy z glebogryzarką, to przywracając ugory do używalności zaraz za kosiarką bijakową wjeżdżam z glebogryzarką praca na 1 biegu wom / pto, później orka i znów glebogryzarka często rozbijając skiby jeżdżę na 2 biegu wałka wom / pto zdarza się czasami i 3 tyle że płytko jest ustawiona glebogryzarka temp. może i wzrasta w porównaniu do jazdy na 1 biegu ale daleko jest od wrzenia. Bardziej muszę uważać na temperaturę podczas koszenia gdyż pyłki i inne ustrojstwa zapychają siateczkę przed chłodnicą, tak więc moim skromnym zdaniem problem jest w przepływie cieczy chłodzącej albo zamulony / zakamieniony układ chłodzenia albo uszkodzona pompa obiegu.