Strona 1 z 6

Mam marzenie

: 16 kwie 2017, 15:10
autor: Adam bez ziemi
http://kleinflaechen.kalinke.de/wp-cont ... chinen.jpg To jest cel, Narazie mam bazęhttps://lh5.googleusercontent.com/proxy/5e9o5o1T3CpN0GlM6kXF8G247LM3Mo5rjxcwPrCxXQzdclicsQyqWiQmqlM4x-dDLWr1d1Ct5AF1tf51TtaEp7-UQ_8K-lQZo8g=w300-h167-nc Naiwiększy problem to zdobycie takich pierścieni i połączenie. Źeliwa paskudnie sìę spawanie a połączenie musi być solidne. Z zawodem ogrodnika czasem przydaje się rozległa wiedza, czasem jest to budowlana, czasem melioracji, roboty drogowe czy geodezyjne i mechanika. Niestety obróbka metali i tworzenie w tych materiałach to dla mnie temat słaby. Kupno u producenta nie wchodzi w grę bo kosztują kosmos i tylko do nabycia na wyspach

Re: Mam marzenie

: 16 kwie 2017, 17:32
autor: Miecho
Ceny jedno-osiówek powalają na kolana. Ja szukam firmy która mi wypożyczy profesjonalny siewnik SEMBDNER RS 50, nowy kosztuje 11tys zł wersja spalinowa 120cm 19tys zł

Re: Mam marzenie

: 16 kwie 2017, 17:36
autor: TooSlow

Re: Mam marzenie

: 16 kwie 2017, 17:44
autor: Miecho
Nie sprecyzowałem - w Łodzi :D
Swarzędz -> 440km w dwie strony plus 4 bramki od Kulczyka i 5h w drodze - kiepski biznes, ale jak bym miał obsiać powyżej 1000m to bym pojechał.
Mój "dostawca" ma wycinarkę darni, namawiam go aby poszerzył swoją "flotę" o resztę asortymentu firmy Billy Goat
aerator, wertykulator z dosiewaczem, piaskarka.
https://www.youtube.com/watch?v=rxJoj1Hm3sY

Niestety to co oferują "wypożyczalnie" sprzętu woła o pomstę do nieba.

Re: Mam marzenie

: 16 kwie 2017, 23:10
autor: toku74
Nie wymagaj. Tak jak Ty, każdy będzie patrzył na swój interes, To, że nie ma jest wyzwaniem dla Ciebie. Sory, ale mam 4 z przodu i nie mam siły ciągnąć tematu.
WESOŁYCH ŚWIĄT.
Pisałem to trsyzdieści ninut.. Przepraszam, ale.................. podejmij wyzwanie
Smacznego ja
ja

Re: Mam marzenie

: 16 kwie 2017, 23:28
autor: TooSlow
toku74 pisze:Nie wymagaj. Tak jak Ty, każdy będzie patrzył na swój interes, To, że nie ma jest wyzwaniem dla Ciebie. Sory, ale mam 4 z przodu i nie mam siły ciągnąć tematu.
WESOŁYCH ŚWIĄT.
Pisałem to trsyzdieści ninut.. Przepraszam, ale.................. podejmij wyzwanie
Smacznego ja
ja

Spokojnie, większość naszych rozmów o osprzęcie to takie rozmowy erotomana gawędziarza - o jak ja bym chciał, o jak ja bym mógł, o jak tylko byłaby okazja.. A potem kończymy na chińskim osprzęcie, albo po garażach kompletujemy dobry osprzęt czekając na okazję. Więcej luzu, czwórko z przodu ;)

Re: Mam marzenie

: 16 kwie 2017, 23:50
autor: RobFra
Adam. Masz traktor - masz. Dokup siewnik konny, zmień nastawy i dorób walki itp. I pójdzie. Najwyżej przejedziesz 2 razy po tym samym, aby było gęściej, a kasa zostanie...
Ja 3 lata usuwam drzewa z działki. Nie było problemem załatwić papiery w gminie. Ledwo znalazłem takich co wycięli. Po 2 latach z pomocą sąsiadów znalazłem takich co przejechali z i zrobili rekultywację. Mam wszystko równo tylko te karpiny w ziemi....
Chciałem kupować frezarki do pni, brać rekultywację 30cm w głąb... Zrobiłem j.w. i po zapłacie firmy za drewno, a odliczając rekultywację mam jeszcze 500zł zapasu. Zostanie na głęboką orkę.
Jakbym zrobił po swojemu byłbym urąbany robotą i z 3 tysie w plecy...

A z ręki nie wysiejesz? Nawet nierówno?

Wesołego jajeczka i po śledziu i po %. ;-)

Za rok podejmę wyzwanie i Wam puszczę gawędę 50+. :-)

Re: Mam marzenie

: 17 kwie 2017, 10:25
autor: borówka
Pomarzyć dobra rzecz.60 +

Re: Mam marzenie

: 17 kwie 2017, 12:48
autor: szymon28
Znajomy zakładał łąkę właśnie siewnikiem konnym z dorobionym wałem i ala aeratorem z przodu siewnika. Szło elegancko z tym że budował ten siewnik na parę hektarów a nie metrów. 1000m2 to spokojnie wysiejesz z siewnika ręcznego z korbką a w brew pozorom taki siewnik sieje równiej i dokładniej niż wszystkie inne wynalazki typu wózek czy rozsiewacz. Takie jest moje zdanie ale może się nie znam bo młody jestem. Smacznego jajka

Re: Mam marzenie

: 17 kwie 2017, 14:10
autor: Miecho
Pewnie, że wysieje ręcznie z wiadra, ale ja to robię usługowo, każda poprawka kosztuje i to niestety tylko mnie.
Taki siewnik ma walec siatkowy, który rozbija grudki, dalej zrzut nasion z komory z mieszalnikiem szczotkowym, następnie wał palczasty, który umieszcza nasiona 1cm pod powierzchnią gleby i na koniec wal gładki do dogniatania. Po takim siewie nasiona wytrzymają większe ulewy, siew z ręki oraz kilkukrotne przegrabienie i walcowanie nie dają tej pewności.
Ja bym tylko chciał aby "wypożyczalnie" oferowały prawdziwy profesjonalny sprzęt, a nie szmelc z marketu, który nie jest wart kaucji jaką trzeba wpłacić przy wynajmie.