Mały Traktor

Wymyśliłem sobie że kupię do mojego iseki zgrabiarko/przetrząsarkę do siana, potrzebna będzie do "obróbki" niewielkiej ilości siana dla królików, więc nie chcę wydawać jakiejś większej kwoty. Pytanie do kolegów z doswiadczeniem w temacie, na co się ukierunkować mam trzy typy:

Gwiazdowa-jakoś najmniej mnie "podnieca" choć cena najniższa .

Karuzelowa-tu mam pytanie czy tym można uformować "wałek" siana do zbioru czy tylko przetrząsać pokosy.

Taśmowa- do takiej, na dzień dzisiejszy, mam największe przekonanie
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Jaką powierzchnię ma łąka? Pracowałem tylko taśmową, nadaje się do rozrzucania, przetrząsania i robienia wałków, ale jest wąska, więc czasochłonne zajęcie. Karuzela pewnie dobrze trzęsie siano, ale wydaje mi się, że nie da się nią zrobić wałka, chyba że taka z jednym dużym "kołem". Gwiazda na pewno jest dobra do robienia wałków, chyba trochę gorzej przewraca, szczegolnie mokrą trawe na grubym pokosie. Chyba wybrałbym taśmę.

Karuzelą nie uformujesz wałka do prasowania, za to najlepiej przetrząśniesz pokos. Ja używam gwiazdowej i karuzeli.

Dzięki za uwagi ugruntowują mnie w przekonaniu że taśmowa będzie najbardziej uniwersalna, areał niewielki więc szerokość nie stanowi problemu, pozostaje poszukać odpowiedniego egzemplarza .

Od kilku lat przetwarzam kilka łąk około 2 ha, na siano. Używam przetsząsarki taśmowej, gwiazdowej i starej konnej takiej z widełkami.
Tak więc przetsząsarka taśmowa jest idealna do rozrzucania pokosów, przerzucania siana, idealnie zgrabia na wałki, natomiast zwierzęta nasze czyli kozy zdecydowanie bardziej wolą siano suszone nie mechanicznie. Tak więc od 2 lat w głównej mierze używam tylko przetsząsarki gwiazdowej, w zależności od suchości siana jeżdżę wolniej lub szybciej tak aby dobrze przetrząsnąć siano.

Właśnie!
Zapomniałem dodać, że z moich dotychczasowych obserwacji wynika że taśmowa dość mocno zanieczyszcza siano ziemią, piaskiem itp itd., gwiazdowa chyba mniej, szukam rozwiązania uniwersalnego ponieważ przy "mikrej" ilości siana do obróbki nie ma sensu kupować kilku maszyn.

Jeśli łąka jest równa i dobrze ustawisz, tak żeby zęby były minimalnie nad ziemią, to nie brudzi tak bardzo, a równocześnie dobrze zbiera siano. Często udawało mi się tak ustawić

...i zajmuje najmniej miejsca, bo łatwo ją upchnąć gdzieś pod wiatą

ja używam gwiazdowej 4 ale tylko do siana już podeschniętego, mokre lepiej rozrzuca mi pająk konny, choć schodzi się strasznie długo, późniejsze przewracanie już tylko gwiazdową.

W Twoim przypadku najsensowniejsza jest taśmowa - kwestia tylko regulacji żeby nie brudziła ziemią - można ten problem też rozwiązać trochę pośrednio przez nieco wyższe koszenie trawy na łące - plon będzie co prawda trochę mniejszy ale za to lepszej jakości - a i sama trawa na tym skorzysta bo szybciej odrośnie