Strona 3 z 3

Re: Pilarka spalinowa-przemyślenia przed zakupem.

: 21 lut 2016, 21:56
autor: marekspectra
Beskid Niski to małe ale dzikie góry. Szwędam sie po lasach od dawna. Pewnego razu w Święto Narodowe wlazłem na ścinkę drzewa. Moje zaskoczenie i ludzi przy piłach było jednakowe.

Od razu zwróciłem uwagę że do pił dorobione były tłumiki z motorowerów. Były istotnie ciche :)

Re: Pilarka spalinowa-przemyślenia przed zakupem.

: 23 lut 2016, 19:05
autor: Woźny.
Może nie jest zbyt cicha ani poręczna ale na tyle szybka że i tak mało kto się zorientuje co się działo.

https://www.youtube.com/watch?v=E9x8rBKC4BE :lol: :lol:

Re: Pilarka spalinowa-przemyślenia przed zakupem.

: 25 mar 2016, 19:06
autor: Łogrodnik
I ja coś wtrącę:
Do tej pory miałem Husqvarna 141, kupiona nowa chyba za 1000zł z grosami i włożone w remonty drugie tyle. (serio). Mocy ma chyba z 2.6km i adekwatnie według niej robiła robotę.
Teraz kupiłem używanego Oleo-Mac 951 moc 3.5km. Po pełnym przeglądzie i serwisie. W razie czego mam serwis za darmo tylko za części płacę. NA szybko trochą nią porobiłem i muszę powiedzieć że czuć różnice.

Re: Pilarka spalinowa-przemyślenia przed zakupem.

: 25 mar 2016, 21:03
autor: lukasz1981
Ja korzystam z makity modelu sobie nie przypomnę, ma 3KM mocy , kupiona w markecie za bardzo promocyjną cene, do tej pory zero awari, wszystko hula, jedyny mankament to waga 5,5kg.

Re: Pilarka spalinowa-przemyślenia przed zakupem.

: 26 mar 2016, 17:06
autor: Topgarden
ja posiadam Dolmara 111 niezmienna konstrukcja chyba od 25 lat aluminiowy korpus. pracuje intensywnie i nieraz ja katuje ale daje rade polecam mam ja piec lat bez naprawy tylko wymieniłem pierscien prowadzacy łancuch wyrobiony przy pracy ale to normalne i wymiana na dluższa prowadnicy niz w standardzie