Strona 2 z 4

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 07 lis 2015, 08:02
autor: onetrack
Po mojemu to nie potrzebnie pocioles kloce tak krotko,majac metrowe wystarczy dzwignac
z jednej strony i stuknac w swider a on zrobi reszte o ile ten iseki da rade :?
Co do tej konstrukcji to szczeze ci odradzam,lepiej wziac kogos do pomocy.
https://malytraktor.pl/forum/viewtopic.php?f=46&t=887 niestety jeszcze nie pomalowana :roll:

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 07 lis 2015, 13:46
autor: toku74
Bardzo ciekawe. Mam tylko małe zastrzeżenia: Ramię które podsówa klocek do świdra musi być na stałej wysokości- chodzi o ten półksiężyc podający. Najlepiej na wysokości samego świdra. W trakcie pracy musi tą wysokość utrzymywać. U Ciebie widzę że jest na sworzniach, więc pewnie musiałbyś fizycznie je podnosić co psuje całą zabawę. Do tego, gdyby cały mechanizm podajnika i świdra zrobił /jako jeden mechanizm/ obrotowo na boki to by działało faktycznie jak ramię koparki zbierające klocki rozrzucone na bokach. Problemem mogło by być oranie po zimii podsówanym klockiem. Ogólnie fajne do dużych i ciężkich kloców. Prz małych chyba lepiej fizycznie.

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 08 lis 2015, 13:57
autor: ukasso
Wcale nie tak łatwo, jest manipulować koparką, żeby nadziać pień na stożek. A ma jeszcze możliwość ruchu w lewo i prawo. Pewnie, że wszytko da się zrobić .
Da się... ;)


Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 08 lis 2015, 14:30
autor: Szam
Pięknie przenosi kloce :D. Tylko to nie prosta hydraulika traktorka, no i łuparki świdrowej z napędem jakoś nie widzę :o . Gdyby jednak była w ukryciu, to załoga 2 osobowa pewnie, jeden, ten bardziej odporny na stres, odbierałby rozłupane szczapy. Ale potwierdzam da się, tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, po co :D

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 08 lis 2015, 14:55
autor: ukasso
Oczywiście filmik to tylko przykład, że można precyzyjnie operować hydrauliką. Koparką traktorkową byłoby dużo trudniej i zdecydowanie wolniej. W naszych warunkach najłatwiej użyć siły własnych mięśni i nie komplikować procesu łupania.

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 08 lis 2015, 20:25
autor: k_sit
Panowie ja korzystam z takowej łuparki . I szczerze ją polecam do domowego użytku . Rozłupywałem większe bale na niej i nawet korzenie pniaki dawała sobie z nimi radę . Do świdrowej nie mam przekonania zapycha się gwint ,pali czubek a czasami wyrwie się z mocowania .
http://www.youtube.com/watch?v=W7ndQzIB_5k

Tutaj przynajmniej bezpieczniejsza nie nadziejesz się na świder .

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 08 lis 2015, 21:22
autor: Szam
Jak dla mnie, to hydrauliczna jest zbyt wolna w pracy i zbyt droga w wykonaniu lub zakupie. Rozwiązanie ograniczające możliwość nadziania się na stożek jest bdb. wg. mnie :D
Świdrowa jest wygodna w użyciu i wystarczająca dla potrzeb mojego gospodarstwa, max. 10-20 kubików drewna/rok.

P.s. Teraz przyszło mi do głowy, że osłona mogłaby być dźwigniowa z klinem doszczętnie rozłupującym szczapy. Na filmikach różnych widać, ze czasami ręcznie trzeba dokończyć rozszczepianie drewna.

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 08 lis 2015, 22:34
autor: k_sit
Wcale nie jest droga mniej więcej w cenie świdra. Ja wyrwałem za jakieś 6 stówek . Mogłoby być szybsze ale kto się spieszy to popełnia błędy. Ja połupałem kilkanaście drzew.

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 09 lis 2015, 20:50
autor: kamil00
Panowie a co myslicie o łuparkach mechaniczno-kinetycznych ?? dość proste do wykonania nie wielkim kosztem tylko czy to zda egzamin
https://www.youtube.com/watch?v=nJ231RTHLp8

Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa

: 09 lis 2015, 21:05
autor: piotrbpm
Pieskowi się absolutnie nie podoba:P Co On chciał gryźć....