Ogłoszenie testowe o nowościach. Więcej informacji wkrótce.

Ładowacz do Hinomoto E204

Awatar użytkownika
ferszta
Posty: 172
Rejestracja: 09 wrz 2018, 20:30

Re: Ładowacz do Hinomoto E204

Post autor: ferszta » 17 mar 2024, 10:09

Podłączenie ładowacza zmieniłem. Obciążenie testowałem w taki sposób by na płaskim terenie zachować stabilność ciągnika podczas jazdy i pracy ładowacza- wiadomo ze nie jest to test "fabryczny" ale moim zdaniem daje użytkownikom możliwość zorientowania się zdolności do pracy pod obciążeniem. Jest tu i w sieci wiele pytań ile podniesie ciągnik ładowaczem? Trzeba mieć świadomość że ten udźwig zmienia się zgodnie z prawami fizyki np w zależności od długości dźwigni. Przykładem niech będzie praca przy obcinaniu żywopłotu z zastosowaniem kosza, który opisałem tu na forum. Obciążenie kasz plus człowiek obcinający waży ok 180 -200 kg - jednak używam niedużego balastu na TUZ by poprawić bezpieczeństwo, bo wychylenie się obcinającego do przodu może zmienić faktyczne obciążenie ciągnika. Rożne modele ładowaczy maja rożne długości ramion - to powinno tez użytkownikom zapalać czerwona lampkę. W moim przypadku sprawdzenia dokonywałem dokładając na paletę kolejne worki nawozów - znana sprawdzona waga, możliwość dodania i odjęcia znanej wagi ładunku. Każdy może sobie to przetestować u siebie w podobny sposób. Co do obciążeń dla przedniego mostu: zapewne trzeba się zgodzić, ze dociążanie ładowacza ponad miarę przyspieszy zużycie przedniego mostu. Uważam jednak , że używanie ładowacza z obciążeniem nie wymagającym balastów zostało policzone przez konstruktorów, o czym świadczy fabryczne wyposażania ciągnika w ładowacz. Natomiast bezwzględnie "usprawnianie" w postaci balastu (po to by zwiększyć udźwig ładowacza) wpływa na szybsze zużycie się zespołów przedniego mostu.
Hinomoto

ODPOWIEDZ