Jako , że wszyscy na tym forum są dorośli to już dawno nie ruszałem tego tematu
ale ostatnia wiadomość będąca kontynuacją jakiejś fatalnej serii w ostatnim czasie
każe mi to wrzucić .
https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articl ... 7DvkmgYQyc
BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
- RobsonWawa
- Posty: 580
- Rejestracja: 06 wrz 2015, 13:32
- marekspectra
- Posty: 2579
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
Generalnie mam mieszane uczucia przed wrzucaniem tego typu tematów. Z każdego portalu , codziennie i bez przerwy dochodzą nas tego typu przygnebiające wiadomości . To potrafi człowieka zdołować.
Tu jednak mamy do czynienia z sytuacjami , z którymi spotykamy sie w swojej codziennej aktywności i myślę że warto je udostępniać by być bardziej świadomi zagrożeń. Może to pomoże uchronić któregoś z nas?
Wpadek w sąsiedniej gminie. Mój zięć z racji swojego zawodu, był na miejscu zdarzenia. Łańcuch był zbyt słaby, pekł a kłoda spadła na kierowce ,miażdżąc mu głowe.
https://krosno112.pl/aktualnosci/wypadk ... rewna.html
Tu jednak mamy do czynienia z sytuacjami , z którymi spotykamy sie w swojej codziennej aktywności i myślę że warto je udostępniać by być bardziej świadomi zagrożeń. Może to pomoże uchronić któregoś z nas?
Wpadek w sąsiedniej gminie. Mój zięć z racji swojego zawodu, był na miejscu zdarzenia. Łańcuch był zbyt słaby, pekł a kłoda spadła na kierowce ,miażdżąc mu głowe.
https://krosno112.pl/aktualnosci/wypadk ... rewna.html
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
- yanmarf17d
- Posty: 1052
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
Profesja rolnicza jest bardziej niebezpieczna od pracy np. w górnictwie. Ciągle się dowiadujemy o tragicznych wypadkach przy pracach polowych lub w gospodarstwach.
W mojej okolicy w ciągu 3 miesięcy miało miejsce trzy przygniecenia przez ciągnik ze skutkiem śmiertelnym. Najczęściej tego rodzaju zdarzenia odbywały się z udziałem traktorów bez kabin, nie mówiąc tu o ramach ROPS
My, małotraktorzyści szukamy różnych informacji czy instrukcji obsługi do swoich maszyn i wszedzie trafiamy na obrazki, jak unikać wypadków. Często tę część instrukcji pomijamy a skupiamy się na sprawach technicznych.
W mojej okolicy w ciągu 3 miesięcy miało miejsce trzy przygniecenia przez ciągnik ze skutkiem śmiertelnym. Najczęściej tego rodzaju zdarzenia odbywały się z udziałem traktorów bez kabin, nie mówiąc tu o ramach ROPS
My, małotraktorzyści szukamy różnych informacji czy instrukcji obsługi do swoich maszyn i wszedzie trafiamy na obrazki, jak unikać wypadków. Często tę część instrukcji pomijamy a skupiamy się na sprawach technicznych.
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
- wojtis1990
- Posty: 692
- Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
Przede wszystkim trzeba trochę wolniej i spokojniej podchodzić do wykonywanej pracy. Myśleć i nauczyć się przewidywać. Podchodzenie do pracującej maszyny w luźnych ciuchach to głupota. Trzeba zachować zdrowy rozsądek i myśleć co się robi.
Re: BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
Pisałem o tym jak na wiosnę była seria przygniecionych przez traktory.
Standard to złożone zabezpieczenia, spięte na krótko czujniki w fotelach, brak oświetlenia, wałki bez osłon itd itp.
A do tego ilu z tych pechowców jechało na podwójnym gazie?
Takie zaniedbania to jedno. A drugie to zdrowy rozsądek - ostatnio sam ręki nie straciłem - wszystko w sprzęcie mam sprawne, ale zawiodło myślenie. Nic nie zastąpi myślenia i spokoju przy pracy czy to traktorem, tokarką czy pilarką.
Standard to złożone zabezpieczenia, spięte na krótko czujniki w fotelach, brak oświetlenia, wałki bez osłon itd itp.
A do tego ilu z tych pechowców jechało na podwójnym gazie?
Takie zaniedbania to jedno. A drugie to zdrowy rozsądek - ostatnio sam ręki nie straciłem - wszystko w sprzęcie mam sprawne, ale zawiodło myślenie. Nic nie zastąpi myślenia i spokoju przy pracy czy to traktorem, tokarką czy pilarką.
- maciek8791
- Posty: 147
- Rejestracja: 16 kwie 2019, 00:36
Re: BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
A ja uważam, że jeśli ktoś ma w miarę oleju w głowie, to nie dojdzie do tragedii.
Czytałem ten link, że ktoś gmerał przy pracującej maszynie i ta go wciągnęła. Przepraszam, ale czy jakby przepytać całe to forum, to czy ktoś z nas kiedykolwiek wtykał łapę w pracującą glebogryzarkę? Wątpie.
Traktor, laweta czy wózek widłowy - ogólnie wszystko co robimy jest w jakimś stopniu niebezpieczne. Załączam film do obejrzenia w wolnej chwili, polecam obejrzeć do końca.
https://vimeo.com/176768656
pozdrawiam Maciek
Czytałem ten link, że ktoś gmerał przy pracującej maszynie i ta go wciągnęła. Przepraszam, ale czy jakby przepytać całe to forum, to czy ktoś z nas kiedykolwiek wtykał łapę w pracującą glebogryzarkę? Wątpie.
Traktor, laweta czy wózek widłowy - ogólnie wszystko co robimy jest w jakimś stopniu niebezpieczne. Załączam film do obejrzenia w wolnej chwili, polecam obejrzeć do końca.
https://vimeo.com/176768656
pozdrawiam Maciek
Re: BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
Znajoma ma, dziś 60 letnia kobieta a swego czasu piękna, od dziecka na wsi, lat temu dziesięć powiedzmy postanowiła czyścić rozrzutnik obornika z włączonym wałkiem. Stało się co już się domyślacie. Podobno, tak tłumaczą jej szczęściem było że rozrzutnik był podłączony do C-330 który parkotał na wolnych obrotach. Po tym jak ją wciągneło zadusił się i zgasł. Każdego czasem zamula umysłowo.
Re: BHP coś co często pomijamy a czego brak prowadzi często do tragedii
Zamula czasami i takie zamulenia to przyczyna tragedii.
Niedalej jak miesiąc temu żona kosiła trawnik traktorkiem z pielęgnacyjną. Usłyszałem trochę dziwną pracę kosiarki, podszedłem i poprosiłem aby "wyłączyła i podniosła". Przykucnąłem, popatrzyłem i już miałem wsadzać łapę aby zakręcić nożami aby sprawdzić czy wszystko ok i wtedy... żona zdjęła nogę ze sprzęgła - kosiarka ruszyła. Od tragedii dzieliło mnie 3 cm.
Tak żona zrozumiała "wyłącz i podnieś" a mi wcale nie przeszkadzało, że silnik dalej pracuje. Zamulenie totalne.
Ku przestrodze.
Niedalej jak miesiąc temu żona kosiła trawnik traktorkiem z pielęgnacyjną. Usłyszałem trochę dziwną pracę kosiarki, podszedłem i poprosiłem aby "wyłączyła i podniosła". Przykucnąłem, popatrzyłem i już miałem wsadzać łapę aby zakręcić nożami aby sprawdzić czy wszystko ok i wtedy... żona zdjęła nogę ze sprzęgła - kosiarka ruszyła. Od tragedii dzieliło mnie 3 cm.
Tak żona zrozumiała "wyłącz i podnieś" a mi wcale nie przeszkadzało, że silnik dalej pracuje. Zamulenie totalne.
Ku przestrodze.