Choćbym myślał i tydzień to nie wpadłbym na to co się może zepsuć w pługu jednoskibowym
No a jednak dwie ukryte w ziemi "bomby" dały radę.
Jak to najlepiej teraz wyprostować?
Da radę na zimno, np. pomiędzy wkładająć lewarek hydrauliczny od samochodu i rozpychając?
Powyginane zaczepy pługu
Powyginane zaczepy pługu
Pozdrawiam jpyt
Yanmar F155D 4WD + oryginalna glebogryzarka 150 + kosiarka KR100 + skrzynia 100 + pług jednoskibowy
Yanmar F155D 4WD + oryginalna glebogryzarka 150 + kosiarka KR100 + skrzynia 100 + pług jednoskibowy
Re: Powyginane zaczepy pługu
Wrzuć zdjęcia napewno coś można poradzić widząc co jest pogięte gdzie i jak
A Jak nie masz typowego palnika acetylen tlen to taki mały z dokrecaną butla można kupić albo palnik do papy czy dachów nie wiem jak fachowo się nazywa wąż reduktor i do butli z gazem i i zawsze coś pomoże
Zawsze na ciepło lepiej idzie a lewarek lepiej hydrauliczny lżej będzie
Wrzuć zdjęcia co te bąby narobiły
A Jak nie masz typowego palnika acetylen tlen to taki mały z dokrecaną butla można kupić albo palnik do papy czy dachów nie wiem jak fachowo się nazywa wąż reduktor i do butli z gazem i i zawsze coś pomoże
Zawsze na ciepło lepiej idzie a lewarek lepiej hydrauliczny lżej będzie
Wrzuć zdjęcia co te bąby narobiły
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki
Re: Powyginane zaczepy pługu
Skleroza nie boli, oczywiście że miało być zdjęcie.
Tak to wygląda:
Wynik zostawionych w ziemi przez "fachowców" betonowych podmurowań słupka od ogrodzenia (w zasadzie to urwali słupek, a reszta została przysypana ziemią).
Tak to wygląda:
Wynik zostawionych w ziemi przez "fachowców" betonowych podmurowań słupka od ogrodzenia (w zasadzie to urwali słupek, a reszta została przysypana ziemią).
Pozdrawiam jpyt
Yanmar F155D 4WD + oryginalna glebogryzarka 150 + kosiarka KR100 + skrzynia 100 + pług jednoskibowy
Yanmar F155D 4WD + oryginalna glebogryzarka 150 + kosiarka KR100 + skrzynia 100 + pług jednoskibowy
Re: Powyginane zaczepy pługu
Odetnij te blachy i wstawaj porządne płaskowniki i je użebruj . To wygięło by się przy glinie . Prostowanie nic nieda bez wzmocnienia tych uszu.
Re: Powyginane zaczepy pługu
Najprościej będzie wyprostować a potem pomiędzy wstawić jakąś rozpórkę-wzmocnienie np. ceownik zimno gięty ,bo nie będzie wyglądał topornie przy tak małym pługu a będzie dostęp do śrub.Po prostowaniu te elementy nie będą już takie wytrzymałe .
- jarekstryszawa
- Posty: 517
- Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
Re: Powyginane zaczepy pługu
Ja bym odkręcił bolce, podstawił z jednej strony ciężki młot i z drugiej uderzając mniejszym wyprostował. Ze wzmacnianiem uważaj, bo jak jedno stężysz to następnym razem gdy trafisz na przeszkodę uszkodzisz jakiś element trudniejszy do naprawienia. ten akurat zadziałał jako swoisty bezpiecznik
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa
Re: Powyginane zaczepy pługu
To by miało miejsce przy dużym sprzęcie. W małych albo zaczyna się ''ślizgać'' ale podrywa przód. Te wygięcia to niestety wina sprzętu ''naszych czasów''. W moich niemieckich pługach, chciałem dać większą srednicę bezpiecznika na korpusie i tym samym trzeba było wywiercić większą dziurę. Zajechałem 4 wiertła tzw ''dobre''(po 12 zeta szt)i dopiero piąte specjalne do stali twardych dało radę (80 zeta). Wszystko malusie obroty + chłodziwo.bo jak jedno stężysz to następnym razem gdy trafisz na przeszkodę uszkodzisz jakiś element trudniejszy do naprawienia. ten akurat zadziałał jako swoisty bezpiecznik
Branson 4020