Witam Wszystkich
Przyczynkiem do założenia tematu był rębak, który zamierzam kupić:
viewtopic.php?f=46&t=1103&p=13011#p13011
Po zastanowieniu, doszedłem do wniosku, że nie doceniamy zagrożeń dla naszych traktorków wynikających z niezastosowania sprzęgła przeciążeniowego na wałku przekaźnika mocy, napędzającego wszelkie maszyny obrotowe. Zapraszam do dyskusji o skutkach nagłego zatrzymania silnika przez wałek WOM, rodzajach sprzęgieł itp.
A biorąc pod uwagę nasze zdrowie i życie, przy okazji warto podyskutować, czy producenci wszelkich maszyn obrotowych posiadają odpowiednią dokumentację wytrzymałościową dla produkowanych maszyn, czy jest to "pi razy oko" i na pewno wytrzyma. Nie piszę tu o indywidualnych konstrukcjach na własne potrzeby, za te odpowiedzialność bierze ich twórca/zleceniodawca, piszę o wyrobach seryjnych, szczególnie made in China, za które odpowiada importer. Nasze, szczególnie małe i średnie firmy, niczym im nie ustępują, wg. mnie przynajmniej.
Pozdrawiam Szam
Sprzęgła przeciążeniowe.
Re: Sprzęgła przeciążeniowe.
Przeglądam właśnie dostępne na rynku sprzęgła przeciążeniowe... i nie widzę praktycznie nic poniżej 400Nm. Dla mojej zabawki pewnie wystarczyło by coś w okolicach 200-250Nm. Spotkaliście się z takimi sprzęgłami?
Kubota B1820 DST