W handlu są dostępne różne zęby, ale 2 są najpopularniejsze.
Ja mam obecnie takie, 9szt, na ugorze pracuję nimi do 12-15cm głębokości, ale potrafi wyciągnąć trelinke z gleby
W kultywatorach oferowanych do naszych maluchów są głownie montowane wąskie zęby bez dodatkowej sprężyny.
Jak się z nimi pracuje, czy stawiają mniejsze opory? czy są tak samo wytrzymałe? Czy zamiast 9 szerokich osiągnę taki sam efekt na 9 szt wąskich?
Zęby kultywatorów
Re: Zęby kultywatorów
Ja mam te drugie i pracowałem nimi na ziemi z rozłogami trzciny . Są bardzo elastyczne i wibrują nie utrzymują stałej głębokości . Co do oporu to jest sporo czynników glebowych . U szwagra zrywałem nimi trawnik . Jak po orce to sprawują się świetnie rozbijając bryłki i spulchnią glebę. Stosuje je do mieszania nawozu przed sądzeniem rozsady . Jakbyś chciał możemy porównać z twoim .
- marekspectra
- Posty: 2579
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: Zęby kultywatorów
W małym kultywatorze - pierwsze zeby sie sprawdzają - mamy i używamy na winnicy. Na młodej winnicy to podstawowy sprzęt . Z racji większej twardosci spreżyny i szerokiego zęba stawiają wiekszy opór. Drugi rodzaj sprawdza sie przy szerszych tj większych kultywatorach.
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne