Strona 2 z 3

Re: Maska spawalnicza.

: 04 mar 2019, 20:26
autor: Gelo
Jak dla mnie to jak pisałem zależy ile spawsz raz kiedyś kawałek druta czy coś tam to po co wydawać kasę.Sam kupiłem tiga i co stoi bo chciałem spróbować nauczyć się jak to jest a teraz stoi i rdzewieje :?
Masz rację, tylko jak ci trzeba coś zrobić to się wtedy wku... bo nie masz czym. A masz to choć użyjesz raz w roku, to zakładasz i masz spokój.

Re: Maska spawalnicza.

: 04 mar 2019, 20:31
autor: lewan24pl
No ta tak jak z moim traktorem :lol: więcej stoi niż pracuje ale zawsze chciałem swój traktor od małego to lubię i kupiłem i jestem szczęśliwy :D
Ale nie żałuję bo się przydaje cały czas.
Ja mam swoją maskę prawie dwa może więcej lat chińskie g...i działa ściemnia może trochę za szybko ale jest ok a nie raz oczy naswietlilem a w nocy tragedia

Re: Maska spawalnicza.

: 04 mar 2019, 22:46
autor: Waldi
Najlepiej pójść na kompromis, nie za droga ale dobra np.ESAB WARRIOR TECH.Kupiłem razem ze spawarką i powiem szczerze że to moja pierwsza przyłbica ale nie zamienił bym na inną.

Re: Maska spawalnicza.

: 04 mar 2019, 23:53
autor: Luzak
Macie rację, że chodzi o parametry. Tylko pytanie jest czy chińczyk, który napisze co chce na opakowaniu czy uznana marka jest pewniejsza? Zmierzycie te setne części sekundy? Nie mówię, że trzeba kupować przyłbicę za tysiaka, ale jak kupować tańszą to pewną, firmową. Ten ESAB WARRIOR TECH jest dobrą propozycją.

Re: Maska spawalnicza.

: 06 mar 2019, 15:57
autor: marekspectra
Ja mam spawarkę iniektorową. jaki jakiś Snake za 700zł. Kupiłem na szybko przyłbice, za 90 zł, ale wyglada tak samo jak ta z pierwszego postu. Moim zdaniem spełnia swoje zadanie w 90 procentach :) Naprawdę przyzwoicie sie w tym spawa. Co ciekawsze mam ja juz chyba 4 rok i nadal dobrze działa. Ale powiedzmy sobie szczerze... jesli moja spawarka pracuje przez dwie godziny w miesiącu....

Mam zamiar kupić sobie MIG a , bo szykuje mi sie troche roboty z cienka blachą. I czasu wiecej poswiece na spawanie, wtedy przemysle co dalej z przyłbica.

Re: Maska spawalnicza.

: 06 mar 2019, 16:18
autor: Gelo
Mam zamiar kupić sobie MIG a
No właśnie mig nie jest tak wymagający jak MMA, chodzi o czas reakcji.

Re: Maska spawalnicza.

: 11 mar 2019, 15:28
autor: newrom
Mam przyłbicę z lidla, parkside chyba. Coś chroni, ale brakuje jej mocniejszego ściemnienia. Generalnie jest super żeby się utwierdzić w przekonaniu że jakość kosztuje. Czasami wolę użyć zwykłej maski, tylko wtedy ręce zajęte ;(

Re: Maska spawalnicza.

: 11 mar 2019, 22:22
autor: Patryk
Ja mam juz dłuższy czas lincoln Electric i powiem że jestem bardzo zadowolony.

Re: Maska spawalnicza.

: 11 kwie 2019, 21:42
autor: toku74
Mam też lincolna. Po dwóch latach użytkowania zaczął ściemniać z opóźnieniem. Potem miałem jakąś inną- fajna, ale szkło na całej powierzchni się różnie ściemniało. Teraz mam esaba. To jest inna bajka- petarda.

Re: Maska spawalnicza.

: 29 sty 2021, 19:44
autor: yanmarf17d
Maska samościemniająca to dla mnie brzmiało jak ściemnianie:?
Zaopatrzyłem się w owo cudo, spróbowałem i oniemiałem :o
Widzę co spawam , nawet elektrodę mogę założyć do uchwytu bez zdejmowania przyłbicy a i dodatkowo została mi wolna ręka, z którą nie wiem co robić?
Do tej pory po spawaniu przy używaniu zwykłej maski miałem ryj czerwony do połowy , a oczy jakby zasypane piachem. Za często przypadkowe zajarzenie powodowało olśnienie.
Nigdy nie wrócę do zwykłej maski !
Dodatkowo w gratisie dostałem skórzane rękawice w cenie 1/4 maski
Obrazek