Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Tu : jaki traktorek wybrać ?
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
LECH50
Posty: 11
Rejestracja: 07 mar 2015, 21:19

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: LECH50 » 22 lut 2016, 22:24

Dziś 22-02-2016, temperatura w południe 16 stopni na winnicy Bucze. Pojechałem po kilka sztobrów z Regenta do ukorzeniarki, gdzie od dwóch dni ukorzenia się ponad 400 sztuk. Jednak ze względu na wspaniała pogodę, słońce i wysoka temperatura zmobilizowały mnie do rozpoczęcia cięcia wiosennego, przez cztery godziny przeciąłem 120 sztuk, część jako sznur skośny a reszta tradycyjnie na tej winnicy jako Gujot. Czas ciecia optymalny , chociaż niektóre odmiany już lekko płaczą. Pozostało do ciecia jeszcze 120 sztuk i zazbrojenie pozostałej części winnicy; słupkami, drutami i rozpięcie na nich około 1000 sztuk. Oby sił starczyło na to ciekawe hobby. Kilka zdań na temat winorośli deserowych/ Nero, Regina, Kodrianka, Rusboł/, które są z reguły mało odporne na mrozy, ta zima była wyjątkowo łaskawa i mam nadzieje, że do końca, łozy są zielone w przekroju i rokują na dobre plony, jeśli nie będzie przymrozków w maju na pąki.

Awatar użytkownika
onetrack
Posty: 66
Rejestracja: 21 sty 2015, 13:12
Lokalizacja: Malopolska

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: onetrack » 28 lut 2016, 21:16

Widze kolego ze już optymistycznie pozegnales ta zime :D
Ja jeszcze marzanny nie utopiłem,ale mysle ze z początkiem marca na pewno
przytnę moja skromna winniczke na jednoramienny sznur :)

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
Posty: 517
Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
Lokalizacja: Stryszawa
Kontakt:

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: jarekstryszawa » 29 sie 2016, 20:52

Amator prosi o konsultację- co trapi moje winne grona? Odmiany jasne deserowe mają owoce wyraźnie cierpiące na jakąś przypadłość (ciemne są zdrowsze). Nie wykonywałem żadnych oprysków, nawoziłem obornikiem.
Tak wyglądają obecnie: https://goo.gl/photos/F9kyByySs4spF9xR8 Jak temu zapobiec na przyszłość?
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
onetrack
Posty: 66
Rejestracja: 21 sty 2015, 13:12
Lokalizacja: Malopolska

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: onetrack » 04 wrz 2016, 06:57

Witaj kolego :)
Ze zdjęć wnioskuje ze twoje winne grona zaatakowaly choroby grzybowe:
-mączniak rzekomy
-mączniak prawdziwy
-szara pleśń
W tym roku możesz jedynie maksymalnie "przewietrzyć" winnice tj.zerwac
uszkodzone liscie i jagody,a na przyszlosc trzeba pryskac.Na mączniaka rzekomego u
siebie stosuje' Ridomir gold' srodek ogolnie dostępny natomiast na inne zarazy dobre
sa preparaty na bazie siarki:
-ipotar600sc
-tiotar800sc
-folpan 80wg

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
Posty: 517
Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
Lokalizacja: Stryszawa
Kontakt:

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: jarekstryszawa » 04 wrz 2016, 09:43

Dzięki. Już zrobiłem oprysk 1% roztworem sody, postęp infekcji się zatrzymał. Na przyszłość muszę od razu interweniować.
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa

przemi
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2016, 21:52

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: przemi » 04 lis 2016, 12:11

No proszę to i na tym zacnym forum winny temat.
Wobec tego ja również prowadzę niedużą wiiniczkę, obecnie coś około 300 krzewów, gdyż to zmienna ilość w uwagi na ciągły dobór nowych odmian, poza podstawowymi. Winorośl uprawiam od 10 lat, odmiany w większości odmiany przerobowe dopuszczone przepisami do wyrobu wina. Na winniczce szaleje oczywiście moją kubotką B5000.

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: marekspectra » 10 lis 2016, 23:16




Widziałem takie małe z bocznym wyrzutem.
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

przemi
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2016, 21:52

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: przemi » 11 lis 2016, 10:29

Taki mały rozrzutnik jak piszesz z bocznym wyrzutem, to było by coś super. Mnie się marzy coś takiego :
https://www.youtube.com/watch?v=m2hk_b6uoJw.
Bedę próbowal sklecić cos podobnego, ale na początku uchył ramienia mechaniczny, tzn spróbuję dobrać taką sprężynę której opór pokona i odegnie ramie z pielnikiem kilkuletni pień winorośli, a jednocześnie pozwoli ona na powrót ramienia w szpaler po pimięciu roslinki. To plan dalekosiężny, na razie hydraulika, dorobienie mocowania narzędzi między kołami pod traktorkiem i przede wszystkim szpej do wciskania słupków szpalerowych.

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: marekspectra » 11 lis 2016, 16:58

Powiedz, będziesz sie dzielił z nami tym co robiśz przy traktorku w kontekście winnicy? Jesli tak, to założymy dodatkowy dział pt Traktorkiem w Winnicy :)
Tam widziałbym dyskusje nt Traktorek a winnica czyli przeróbki, mody narzędzi, sposoby wykorzystania, i ew sama dyskusja o technice uprawy o ile będzie komu dyskutować :)

Powiem tak, zrobiliśmy swój opielacz, działa ale nie jest ok, nie pokażemy go, bo generalnie kierunek który obraliśmy okazał sie kiepski. Wyszło wielkie, nie gramotne potrzebujące sporo mocy. Wracamy do koncepcji mocowanego na stałe pomiędzy osiami i z sterowaniem prętem - wąsem. Coś jak na filmie. Na razie jesteśmy na etapie szukania części i podzespołów.

Jeśli koledzy winiarze widzą potrzebę takiego działu i deklarują że będą sie udzielać - możemy spróbować.
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

winnica
Posty: 94
Rejestracja: 04 gru 2015, 18:12

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: winnica » 11 lis 2016, 17:45

Mam paręnaście arów i jestem na tak!
Pielnik przy mojej ilości byłby fanaberią ale można pogadać o tym i o tamtym.
Pozdrawiam "winowajców"

ODPOWIEDZ