Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Tu : jaki traktorek wybrać ?
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: marekspectra » 09 lut 2014, 13:35

Jak w temacie, bardzo bym był wdzięczny gdyby odezwał sie ktoś to uprawia winogrono. Mam posadzonych parę winorośli , kilka starych , kilka dwuletnich no i chciałbym posadzić jeszcze kilka nowych. Ale brakuje mi wiedzy jak PRAWIDŁOWO przycinać, nawozić, generalnie je pielęgnować. Chętnie posłuchałbym rad fachowca.
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

denis.pandel
Posty: 77
Rejestracja: 28 maja 2014, 11:03

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: denis.pandel » 19 cze 2014, 11:51

Witam mój dziadek i babcia są winiarzami.Mogę się spytać jak przycinać itp. :)

Awatar użytkownika
onetrack
Posty: 66
Rejestracja: 21 sty 2015, 13:12
Lokalizacja: Malopolska

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: onetrack » 21 sty 2015, 15:00

Witam.
Ja uprawiam winorosl,posadzilem 105 krzewow kilku odmian glownie na wino w 2012r.
Wszelkie informacje na ten temat jak rowniesz sadzonki zdobylem w winnicy Golesz z Jasla,jej
zalorzycielem jest ''Dionizos polskiego winiarstwa'' Roman Mysliwiec.
Maja swietna strone internetowa: http://www.winnica.golesz.pl/znajdzie pan tam absolutnie
wszystko.
Pozdrawiam.

My nie panujemy sobie tutaj :) zwracamy sie do siebie po imieniu, link poprawiłem . (MS)

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: marekspectra » 21 sty 2015, 16:26

Odwiedziłem P. Myśliwca i obszedłem całą 2 ha winnice. Robi wrażenie, byłem na 2 tyg prze zbiorem - Winnica robi piorunujące wrażenie. Piękna sprawa. Kynek ma poważne zamiary w tym kierunku, poczynił nawet pewne przygotowania.... Pokaże tutaj filmiki z tych poczynań.

Chetnie bym widział tutaj dyskusje na tematy uprawy Winorośli. Każdy kto ma kawałek ziemi i mały traktorek smiało może spróbować posadzić kilka krzaków... z racji ocieplenia klimatu - nawet w terenach w których tego sie nie robi :)
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

zbYszek
Posty: 441
Rejestracja: 29 lip 2014, 12:27
Lokalizacja: gmina Kluki :)

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: zbYszek » 21 sty 2015, 18:23

Nie do końca. W sensie że ja na przykład mieszkam w klasycznej zastoinie Morozowa ;) Czyli kotlinie, w której przymrozki potrafią występować do końca czerwca i od końca sierpnia.
Winorośl zakupiona w Goleszach naście lat temu nie utrzymała się - mimo wybierania odmian odpornych na zimno. Trzymają się tylko dwa pnie ze starych lat - przy czym oba owocują późno, bo pierwsze kwiaty spadają ścięte przymrozkiem. No i muszę je prowadzić pod dachem... Tak, tak! Tylko z tych odnóżek mam owoce, które idą po ścianie szopy, pod okapem - tak, żeby nieba nie widziały. :)
Ale generalnie jest kapitalnie i bardzo sobie chwalę moje okolice... :)
--
pozdrrrawiam!
zbYszek http://www.zbychewka.pl

Awatar użytkownika
RobFra
Posty: 528
Rejestracja: 31 maja 2014, 21:26
Lokalizacja: Białystok

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: RobFra » 21 sty 2015, 22:55

Z winoroślami jest kiepsko w naszym klimacie choć kiedyś Polska słynęła z upraw. Tak 3-4setki temu.
Trzeba wybierać do gleby, potem odmiana (deserowa/przemysłowa), mrozodoporność, prowadzenie itp.
Moi rodzice przywieźli z Węgier winorośle ok. 1975r. Co z tego, że pięknie owocowały, pękate kiście, jak nie dojrzały bo za krótki okres wegetacyjny.
Teraz jest większy wybór odmian, ale ta pogoda. U teścia jak nie zetnie przymrozek (nawet z końcem maja) to przychodzą np. mrozy (przymrozki) we wrześniu i ścina na pniu owoce. Ale tutaj klimat specyficzny.

Zasada jest prosta. Nawet dziczki, ale jak są prowadzone (cięcie) to dają większe owoce.
Prowadzenie takie jak u sąsiada może nie dawać efektów jak mamy inną odmianę. Trzeba samemu dochodzić o co chodzi.
Była Suzue M1600. Jest Mitsubishi D1450.
Robert

Awatar użytkownika
petra
Posty: 604
Rejestracja: 23 paź 2013, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/ Brok

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: petra » 21 sty 2015, 23:22

Niestety nic nowego i mądrego nie wniosę. Mam posadzonych lub jak kto woli wkopanych parę pędów winorośli i rosną i owocują jak sobie chcą. Przycinam je jak mam czas i ochotę, a im to jak do tej pory nic nie szkodzi. Kilka lat temu posadziłem najpierw kilka krzaków żywopłotu liguistra po tym jakiś innych krzaków dla osłony kompostownika i na koniec przywiozłem stare korzenie wina rosnącego "dziko" za garażem brata w Ostrowi Maz. Mam teraz taką zasłonę latem, że tej sterty kompostownika nic a nic nie widać. W tamtym roku przywiozłem jeszcze kilka pędów wina z działki mojego ojca i także je wkopałem. W tym roku mam nadzieję, że zrobię jakiś trwały stelaż pod pędy tej rośliny, bo inaczej obrośnie moje garaże i posadzone świerki. Latem i jesienią mam super "stołówkę" dla różnego ptactwa.
Pozdr
Petra
Kubota GL23

Awatar użytkownika
onetrack
Posty: 66
Rejestracja: 21 sty 2015, 13:12
Lokalizacja: Malopolska

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: onetrack » 23 sty 2015, 14:10

Ogolnie winorosl sadzi sie do 400m npm,u mnie jest jakies 340m npm.
Moje sadzaki wszystkie sie przyjely(sadzilem na wiosne2012),
niestety kilka sztuk przemarzlo w zime2013 :(najgorsze sa poczatki gdzie
mlode pedy nie sa odporne)
Winnice zakladalem stosujac sie dokladnie do wskazan z ksiazki''UPRAWA WINOROSLI''
Romana Mysliwca krzewy mam zamiar formowac na''jednoramienny sznur Guyota''na kilku
sadzakach udalo mi sie juz wprowadzic ta forme :)
Juz nie moge sie doczekac wiosennego ciecia :D

PS:Nie bac sie uprawy winorosli w polsce nasi przodkowie
robili to juz wieki temu! ;)
Załączniki
wino  huu.png
wino huu.png (216.79 KiB) Przejrzano 12080 razy
kkk2.png
kkk2.png (207.72 KiB) Przejrzano 12080 razy
Winnica w pierwszym roku.
Winnica w pierwszym roku.
kkkkk1.png (221.21 KiB) Przejrzano 12080 razy
A tak wyglada dzisiaj.
A tak wyglada dzisiaj.
ppopooo.png (248.01 KiB) Przejrzano 12080 razy

zbYszek
Posty: 441
Rejestracja: 29 lip 2014, 12:27
Lokalizacja: gmina Kluki :)

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: zbYszek » 23 sty 2015, 18:35

Ależ ja się nie boję! :)
Problem w tym, że Ty mogłeś posadzić na zboczu (tak jak winno się zakładać sady i winnice właśnie) - ja mieszkam w terenie nizinnym i na dodatek na polanie położonej w kotlinie. Dlatego nie chcą mi się przyjmować ani młode drzewka owocowe ani winorośle. Muszę bazować na tym, co urosło wcześniej.
Co nie znaczy, że już poddałem się bez walki... :)
--
pozdrrrawiam!
zbYszek http://www.zbychewka.pl

Awatar użytkownika
onetrack
Posty: 66
Rejestracja: 21 sty 2015, 13:12
Lokalizacja: Malopolska

Re: Winorośl - mamy tu Winiarza ? :)

Post autor: onetrack » 17 maja 2015, 17:31

Winnica po przycieciu i po przywiazaniu lozy do
drutu nosnego,na niektorych krzewach widac juz
liscie ;)
Załączniki
20150517_115753.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
20150517_115753.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg (61.36 KiB) Przejrzano 11691 razy
20150517_115429.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
20150517_115429.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg (63.61 KiB) Przejrzano 11691 razy

ODPOWIEDZ