Najmniejszy traktorek z ładowaczem.

Tu : jaki traktorek wybrać ?
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Najmniejszy traktorek z ładowaczem.

Post autor: marcin.ch » 13 mar 2016, 13:56

Witam,

Poszukuje jak najmniejszego traktorka z ładowaczem.

Potrzebuje go na niewielka działkę. Najlepiej jakby miał opony na trawę.

Czy ktoś mógłby coś doradzić?

Myślałem o Kubota BX2200, ale nie mogę nigdzie znaleźć używki.

Pozdr
marcin

Awatar użytkownika
Łogrodnik
Posty: 219
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:05

Re: Najmniejszy traktorek z ładowaczem.

Post autor: Łogrodnik » 13 mar 2016, 13:59

Nie zakładaj zbędnego tematu takowy już istnieje.

viewtopic.php?f=62&t=441&start=360

viewtopic.php?f=31&t=1074

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2579
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Najmniejszy traktorek z ładowaczem.

Post autor: marekspectra » 13 mar 2016, 17:15

Najmniejszy? hmmm Kubota B 6000

Obrazek

lub w takiej wersji....

Obrazek
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: Najmniejszy traktorek z ładowaczem.

Post autor: marcin.ch » 16 mar 2016, 14:10

Bajka, szczególnie ten drugi ładowacz mi się podoba. Znalazłem jeszcze jeden taki ładowacz, ale w duzo większym mitsubishi.

Tylko gdzie taki kupić. Zaraz będę szukał :).

Dzięki. Pozdr

Tomek
Posty: 40
Rejestracja: 26 lut 2016, 23:34
Lokalizacja: Wrocław

Re: Najmniejszy traktorek z ładowaczem.

Post autor: Tomek » 02 lis 2016, 22:29

Na podstawie własnego doświadczenia odradzałbym szukać 'najmniejszego' traktorka z ładowaczem, często takich szukają ogrodnicy do działalności tak jak i ja kiedyś pytałem Was o rady w tym typie. Trzeba by jasno powiedzieć, że malutki traktorek jest zbyt lekki i delikatny do tura co skutkuje niebezpiecznymi sytuacjami. Maluchem z pełną łyżką ziemi można sobie jechać po asfalcie ale w krzywym terenie każdy przechył może skutkować wywrotem, nawet z solidnym balastem na tyle. Chwila, ułamek sekundy nieuwagi i te wąskie maszyny szczególnie te lekkie lecą na bok. A wozić po pół łyżki to się mija z celem.

ODPOWIEDZ