Strona 10 z 16

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 12 maja 2018, 12:35
autor: arkadius7878
Byłem zerknąć ale nie ma cen.
Fajna sprawa coś podobnego oglądałem produkcji niemieckiej ale tam cena 2000€jak dobrze pamiętam.

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 16 maja 2018, 16:47
autor: RudoBrody
Dzwoniłem bo cena tylko na telefon.. Ale już dokładnych cen nie pamiętam. Ten z kółkiem Flex 110 coś około 5k. Po sąsiedzku fajny ciągnik na plantacje sprowadzili, postaram się dodać zdjecia.

https://naforum.zapodaj.net/5555c1b7fdc1.jpg.html

https://naforum.zapodaj.net/d8a16dd5f9f6.jpg.html

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 30 lip 2018, 15:28
autor: Mandrol
Jak tam Wasze plantacje?
U mnie tak to teraz wygląda. Po raz pierwszy od 4 lat udało się wykosić prawie całą trawę z międzyrzędzi, co w poprzednich latach mi się nie udawało. Nie było łatwo ale z pomocą syna znajomego, który operował traktorkiem z kosiarką a ja wykaszarką daliśmy radę...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 06 sie 2018, 20:46
autor: RudoBrody
U mnie w tym roku za dużo koszenia nie ma bo taka susza, że nawet i to nie chce rosnąć. W tym roku wypad sadzonek większy niż w tamtym . Ale dobrze, że sadziłem jesienią a nie wiosną bo było by jeszcze gorzej ;) Na większych świerkach taki ochojnik, że ręce załamuje a nie przygotowałem się na to..
Pierwsze dwa zdjęcia z sadzenia jesienią reszta robiona późną wiosną.


https://images92.fotosik.pl/13/c705cd14a7258c7f.jpg

https://www.fotosik.pl/zdjecie/61501babbbd1fff9

https://www.fotosik.pl/zdjecie/8373e524a35322b7

https://www.fotosik.pl/zdjecie/8ec6f476d5ef702b

https://www.fotosik.pl/zdjecie/c220a73cfa06102b

https://www.fotosik.pl/zdjecie/faed4bad559ddfcc

https://www.fotosik.pl/zdjecie/f7e4f17203c8f124

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 07 sie 2018, 09:13
autor: Euzebiuusz
Ten brak deszczu jak widać to praktycznie w każdej dziedzinie dał się we znaki... Macie jakieś nawodnienie ? Susza zapowiada się jeszcze przez ładnych kilka dni to szkoda takich choinek

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 07 sie 2018, 19:51
autor: RudoBrody
U mnie niestety nie ma takiej możliwości, wszystkie uprawy zdala od zabudowań.. Nawet stawu nie ma z którego można by było nawodnić plantacje a rów oczywiście suchy. Woziłem wodę busem w zbiorniku 1000l ale to mijało się z celem. A sadzonki, które dosadzałem wiosną po wypadzie tych z jesieni to przyjeły się w 50 procentach. Pogoda nas nie rozpieszcza niestety ;)

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 30 sie 2018, 08:40
autor: Izak-22
I jak tam sytuacja panowie ? Pogoda mocno nam zaszkodziła i chciałbym z czystej ciekawości zapytać jak to odbiło się na sadzonkach ? Wzrost pewnie słaby, a te z wiosny miały nie lada wyzwanie, żeby dobrze się zaadoptować

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 06 wrz 2018, 09:45
autor: RudoBrody
Ten rok wypadł bardzo słabo, na wiosne grzyb zaatakował ale sobie z nim poradziłem a później susza. O ile starsze sadzonki jakoś sobie radziły z deficytem wody to te młodsze dostawały trochę po dupie. W tym roku planuje zastosować hydrogel bezpośrednio na korzeń przy sadzeniu bo nie wiadomo co przyniesie kolejny sezon a zawsze to jakaś dodatkowa wilgoć dla korzeni. W moim nadleśnictwie przez susze zrezygnowali z sadzenia lasu na wiosną i przełożyli na jesień. Pogoda na urlop wspaniała ale nie koniecznie służy roślinom ;)

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 06 wrz 2018, 15:37
autor: newrom
Przy tak długotrwałej suszy i hydrożel nie poradzi :-( U mnie ziemia gliniasta, więc sama w sobie pojemna w wodę, a mimo to w tym roku susza dopadła prawie wszystkie rośliny, nawet te które mają hydrożel zmieszany z ziemią. Natomiast żel się świetnie sprawdził tam gdzie podlewałem, szybko chłonął wilgoć i dość wolno ją oddawał.
Coś mi się wydaje że niedługo system nawadniający będzie koniecznością.

Re: Uprawa choinek świątecznych.

: 07 wrz 2018, 10:12
autor: RudoBrody
Sądzisz, że bez sensu jest stosowanie hydrożelu? Czy może jednak mimo wszystko ma on jakiś pozytywny wpływ?
System nawadniania to dodatkowe koszta, które obniżą opłacalność produkcji ale jak nie będzie innego wyjścia to trzeba będzie się nad tym zastanowić. Jak ktoś ma plantacje w jednym miejscu to jeszcze ujdzie gorzej jak są porozrzucane pa całej wsi :lol: Ewentualnie zostaje beczkowóz z deszczownicą :)