Strona 1 z 1

sworznie z odzysku

: 08 mar 2018, 18:33
autor: baka
Wywoziłem złom z warsztatu, patrzę na golenie amortyzatorów gołym okiem widzę że to coś około fi 22 i do tego takie ładne chromowane i pewnie troszkę utwardzone.
Od razu wpadłem na pomysła żeby zrobić sworznie które giną jak młotki, wymiar właśnie idealnie pasuje.

Czy się opłaca nie wiem.
image0 image1 image2 image3 Obrazek Obrazek Obrazek

Re: sworznie z odzysku

: 08 mar 2018, 20:11
autor: marekspectra
"giną jak młotki" To muszą być te same ciemne moce które i u mnie sie pojawiają :)

Sworznie - do Luwru :) na wzór :) Powiedz mi tylko otwory na zawleczki normalnie wiertaka poszły?

Dzieki za pomysł - skorzystam :)

Re: sworznie z odzysku

: 08 mar 2018, 20:27
autor: baka
To jest powierzchniowo utwardzone pół milimetra głęboko, więc szlifujemy w miejscu gdzie będzie wiercone i masełko.
Uwaga rozebrałem dwie szt. Amortyzatorów i miały rdzeń z rurki.
Sprawdzę z jakiego auta były amortyzatory.

Re: sworznie z odzysku

: 08 mar 2018, 21:05
autor: yanmarf17d
marekspectra pisze: Sworznie - do Luwru :) na wzór :)
Pewnie chodziło o Sevres po Paryżem.
Ja niektóre sworznie fi 20 robię ze śrub M20

Re: sworznie z odzysku

: 08 mar 2018, 21:29
autor: marekspectra
Mądrego to i warto posłuchać :)

Oczywiście masz racje, tak to jest jak mysli sie o jednym a pisze o drugim. Dzięki za zwrócenie uwagi

http://www.psz.pl/168-archiwum/marek-mu ... miar-i-wag