PŁUGI ŚNIEŻNE

Awatar użytkownika
RobsonWawa
Posty: 580
Rejestracja: 06 wrz 2015, 13:32

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: RobsonWawa » 26 gru 2016, 17:20

Wiele traktorków ma funkcję dociążenia na tylnym tuzie.
Mam w dużym , w maluszku niestety nie.

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: k_sit » 26 gru 2016, 19:49

Jest to do wykonania należy w mocowanie śruby rzymskiej dołożyć siłownik i zaprzeć go o dolne ramiona on działać będzie jako siłownik dociążający . Stworzy to równoległobok. Robinson to co piszesz jest dociążeniem tylnych kół dzieje się to przez lekkie uniesienie zawieszonego narzędzia i przez tuz obciążenie osi. Dociążenie jest w ciągniku T25 bo tam zastosowali siłownik dwustronnego działania. Władka można unieś podnośnikiem i wymienić koła. A w naszych traktorach jest siłownik jednostronnego działania.

Awatar użytkownika
RobsonWawa
Posty: 580
Rejestracja: 06 wrz 2015, 13:32

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: RobsonWawa » 26 gru 2016, 21:06

Nie, nie, ja piszę o dociążeniu uzyskanym przez zblokowanie podnośnika. dzięki tej funkcji
mogę zapobiec wyskakiwaniu pługa z ziemi gdy będzie zbyt twardo. Nie jest to tak uniwersalne jak w T25
ale pozwala ograniczyć pływanie ramion tuza. W tej pozycji ramion tuza do góry nie podniesiesz ręcznie.

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: marcin.ch » 27 gru 2016, 02:39

k_sit pisze:Jest to do wykonania należy w mocowanie śruby rzymskiej dołożyć siłownik i zaprzeć go o dolne ramiona on działać będzie jako siłownik dociążający . Stworzy to równoległobok. Robinson to co piszesz jest dociążeniem tylnych kół dzieje się to przez lekkie uniesienie zawieszonego narzędzia i przez tuz obciążenie osi. Dociążenie jest w ciągniku T25 bo tam zastosowali siłownik dwustronnego działania. Władka można unieś podnośnikiem i wymienić koła. A w naszych traktorach jest siłownik jednostronnego działania.

Albo w ten sposób prawda?:

Obrazek Obrazek

Na czerwono siłownik :).

Tylko wtedy chyba raczej potrzebny rozdzielacz z funkcją pływania bo przy podnoszeniu maszyny coś można uszkodzić - trzeba by dwiema wajchami unosić

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: k_sit » 27 gru 2016, 06:07

Ta czerwona kreska obrócona o 90 st. druga przekątna i sterujesz dwoma siłownikiem i podnośnikiem.

Awatar użytkownika
RobsonWawa
Posty: 580
Rejestracja: 06 wrz 2015, 13:32

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: RobsonWawa » 27 gru 2016, 10:46

Marcin. tak to uzyskasz wspomaganie podnoszenia. Siłownik musi być na drugiej przekątnej.
Obrazek
Takie rozwiązanie ma jedno ale, może szybko doprowadzić do uszkodzenia podnośnika, bo nie da się zsynchronizować podnoszenia równocześnie na obu siłownikach i przez to siłowniki będą się wzajemnie klinowały. Dla tego nie polecam takiego rozwiązania.
Dużo lepszym rozwiązaniem będzie wydłużenie ramion mocowania konstrukcji pługa i złapanie takiego punktu mocowania lemiesza aby siła pchania była skierowana poniżej osi poziomej tej siły co sprawi że lemiesz będzie dociskany do ziemi.

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: marcin.ch » 27 gru 2016, 16:04

No, ale to nie ma znaczenia w którym miejscu siłownik. Tak narysowałem bo u mnie akurat byłoby mocowanie gotowe.

Poprostu w moim przypadku żeby docisnąć pług (akurat w moim przypadku to będzie lemiesz lemiesz) trzeba wsunąć siłownik a w waszym wypchnąć. Zgadza się?

Uszkodzenie czegoś jest wadą, ale myślę że z użyciem funkcji pływania w tym siłowniku i pamiętaniu o nim :) można uniknąć wpadki.

Będziemy działać :)

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: marcin.ch » 27 gru 2016, 16:13

A tak poza tematem,
Jakich węży używa się powiedzmy "standardowo" przy pługach czy ładowaczach? M16 czy M18? A może jeszcze inne?
Weże to DN10?
Wiem że można użyć prawie jakich się chce, ale na pewną są w użyciu rozmiary sprawdzone i optymalne.

pozdr

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: k_sit » 27 gru 2016, 19:15

Nie lubię powtarzać o działaniu i sile siłowników . Zrobisz jak sobie wymyśliłeś wedle twej myśli . Ale nie pytaj więcej co i dlaczego nie działa . Sekcja pływająca w niczym ci nie zabezpieczy to zależy od położenia dźwigni . Wystarczy że podnośnik będzie opuszczony a całe sterowanie możesz wykonać siłownikiem . Przewody to kwestia jakie zastosujesz przyłącza większe niż fi12 są zbyteczne .

marcin.ch
Posty: 226
Rejestracja: 13 mar 2016, 06:52

Re: PŁUGI ŚNIEŻNE

Post autor: marcin.ch » 28 gru 2016, 01:36

Ja wiem że jest to irytujące dla doświadczonego jak świeżak pyta o takie podstawy :). Mimo wszystko dziękuje za odpowiedzi.

Uważam że sekcja pływająca pomoże bo jeśli się ją włączy to podnośnikiem można operować tak jakby nie było dodatkowego siłownika.

W kwestii pozycji siłownika. Jeśli chodzi o to że wpychanie siłownika odbywa się z mniejszą siłą to wydaje mi się że w moim przypadku nie będzie to miało znaczenia. Siła i tak będzie wystarczająca na dopychanie.

Ale przyznaję że ułożenie siłownika, które podpowiadacie wygląda bardziej naturalnie :). Zobaczę jak będzie wyglądała kwestia instalacji i wtedy zdecyduję którą drogą pójść.

Dzięki i pozdrawiam.

ODPOWIEDZ