Mały Traktor

Witam.
Dzisiaj zauważyłem że traktorek pluje olejem(czarne coś) z tłumika nie wiem czy to się stało po wymianie oleju, czy może było wcześniej. Traktorek przy -8 pali na strzała. Na początku delikatnie przydymia na siwo a potem już to ustaje. Wkręca się w obroty idealnie. Traktorek w garażu na wymianach płynów i olejów, więc na ten moment o ubytkach oleju nie mogę mówić. Zastanawiam się czy pierścienie się skończyły(na zegarach 500mh), czy może to wina lejącego wtrysku, bo tu da się usłyszeć wypadający zapłon. Co obstawiacie?

Albo woda w spalinach. Kondensująca przy nierozgrzanym silniku i barwiąca się od sadzy w tłumiku.
Popracować dłużej i obserwować, czy przy nagrzanym silniku też tak się dzieje.
A tłumik zakrywasz podczas postoju na dworze? (Żeby deszcz mu do ruły nie nakapał?) :)

Deszcz mu nie na kapie bo rura idzie w dół tak że wychodzi koło przedniego mostu.

U mnie tez tak było, ale tylko na zimnym. Weź to coś na rękę i sprawdz czy to na pewno olej bo u mnie była pluta woda z sadzą. Czarne skropliny. Jak się nagrzał to nic nie leciało.

I nie panikuj, delikatnie rozgrzej, spokojnie pojeżdzij, może się ułoży.

I nie panikuj

Staram się jak mogę
Wygląda na to, że faktycznie na zimnym pluje a potem już nie. Chociaż odmą która jest wyprowadzona na zewnątrz, trochę dmucha. Na ten moment został mi jeszcze do wymiany olej we wspomaganiu(jakiś biały) i na razie koniec dłubania mechanicznego, powoli zaczynam ogarniać wizualnie.

A może wymień olej w tłumiku?
https://www.youtube.com/watch?v=1k-PN-iQOFo

Wybaczcie ale nie mogłem się powstrzymać

Mandrol mega dobre! Padłem jak zobaczyłem

Odpal, poczekaj aż się solidnie wygrzeje. Zgaś i odczekaj aż wystygnie. Koniec rury można czymkolwiek uszczelnić żeby uniknąć wilgoci (choćby kondomem czy rękawiczką gumową). Odpal na zimnym. Jeśli będzie lecieć to wtedy z silnika (pierścienie albo uszczelniacze), jeśli nie to woda.