TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
Posty: 517
Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
Lokalizacja: Stryszawa
Kontakt:

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: jarekstryszawa » 04 gru 2014, 21:20

TZ4 ma silnik dwusuwowy- kopcić i pluć olejem musi, nawet w pełni sprawny...
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Rasoir
Posty: 31
Rejestracja: 01 gru 2014, 15:09

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: Rasoir » 04 gru 2014, 23:41

Mimo wszystko uważam że nie aż tak jak kopci. Widzialem filmy na YT i wcale nie kopca tak bardzo.

Kolor dymu jest siwy i wlasnie ma taki specyficzny, bardzo gryzący w oczy i pluca zapach, dlatego ten stukot przypisuje na razie wtryskiwaczowi a nie ukladowi korbowemu czy tlokowi. Poza tym po zdjeciu tlumika probowalem poruszać tlokiem i nie wyczuwam żadnych luzow bocznych, ponadto po zdjęciu korka oleju nie widać żadnych przedmuchow spalin do miski olejowej, a przecież gdyby na cylindrze byly luzy to spaliny by się tam pojawily i byly widoczne (tym bardziej takie siwe). Dziś zalalem tlok ropa na noc, jak któryś pierścień jest zapieczony to może puści, a jutro doleje do baku nafty i miksolu i trochę go przegonie, może wtryskiwacz się zapieka? A jak nie pomoże to jedyne co zostalo to sprawdzić poprawność wyprzedzenia wtrysku bo nawet stojąc w cieplym garazu gdzie jest dobre 17 stopni ma problem odpalic... potem juz tylko rozbiórka. Chyba ze macie jeszcze jakieś sugestie.

Co do podnosnika to sprawdzalem poprawność podlaczenia i jest ok wiec pewnie rozdzielacz nawala albo gdzieś jest nieszczelność bo na opuszczaniu co prawda podnosi do gory ale maly opór zatrzymuje tlok. Do tego widać z niego wycieki.

Jak macie jakieś pomysly to piszcie. Dzięki za zainteresowanie!

zbYszek
Posty: 441
Rejestracja: 29 lip 2014, 12:27
Lokalizacja: gmina Kluki :)

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: zbYszek » 05 gru 2014, 09:14

A widzisz!
Siny kolor i gryzącość dymu wskazuje na zużycie układu tłok-pierścienie-cylinder. Dodatkowo problemy z rozruchem zdają się potwierdzać tę hipotezę.
Próba poruszenia tłokiem przez okno wydechu skazana jest na porażkę nawet przy dużym jego zużyciu.
Jednak jest szansa, że po prostu zapiekły się pierścienie w rowkach i zalanie tłoka ropą (choć lepsza byłaby nafta) może coś pomóc.
Zasadniczo, czeka Cię IMO demontaż silnika i weryfikacja - zima to dobry czas na takie działania. No chyba, że właśnie zimą twój maluch ma najwięcej do roboty... :\
--
pozdrrrawiam!
zbYszek http://www.zbychewka.pl

Rasoir
Posty: 31
Rejestracja: 01 gru 2014, 15:09

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: Rasoir » 05 gru 2014, 09:39

No w sumie racja, na marną kompresję wskazywał by również fakt, że po wlewce oleju na denko tłoka i próbie odpalenia stratuje od jednego obrotu. Silnik tak czy siak będę rozbierał, tylko na razie kompletuję fundusze :)

Co do luzów na tłoku, to miałem kiedyś takiego C-4011, w którym po zdjęciu głowić można było od góry 3/4 pierścienia zobaczyć, a jak się poruszało tłokiem to słychać było jak stuka o tuleje ;)

A możesz mnie oświecić co się w tym silniku robi z wałem? Bo jeżeli jest na łożyskach to chyba się go nie szlifuje tylko wymienia te łożyska oraz łożyska szpilkowe na sworzniu tłoka i stopie korbowodu? Chyba że się mylę?

Mój maluch nie ma praktycznie żadnej roboty, mam jeszcze C-335, a tego kupiłem bo była po prostu nieziemska okazja ;)

-----------

Właśnie wróciłem z długiej terenowej przeprawy, okazuje się że podczas jazdy ze stałą prędkością kopcenie nie jest duże, kopci głównie pod dużym obciążeniem kiedy dodaje sobie gazu i kolor spalin jest czarny, towarzyszy mu metaliczny regularny stukot który ucicha równo z kopceniem. Jestem na 90% pewien że to ten nieszczęsny wtryskiwacz. Ponadto kopci na biało kiedy jest zimy, a co do zapalania to odkryłem że odpala dużo lepiej gdy daje się mu połowę gazu (a nie pełen) i uruchamia przyśpieszacz. Muszę to jeszcze potwierdzić jak ostygnie.
a co do zapalania to odkryłem że odpala dużo lepiej gdy daje się mu połowę gazu (a nie pełen) i uruchamia przyśpieszacz. Muszę to jeszcze potwierdzić jak ostygnie.
No jednak nie ;) Odpala marnie... ale wyciągnąłem wtryskiwacz i przeczyściłem dyszę, okazało się że stukanie jest rzadsze i szybciej ustępuje. Oj czeka mnie wiele pracy przy tym kurduplu.

Rasoir
Posty: 31
Rejestracja: 01 gru 2014, 15:09

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: Rasoir » 09 gru 2014, 16:57

Dziś odpaliłem tego klekota i okazało się że stukanie ustało, jednak kompiel końcówki w nafcie i praca na oleju napędowym wymieszanym z miksolem i naftą dała jakieś rezultaty, teraz kopci strasznie na biało przy odpalaniu, jak obroty się ustabilizują to trochę na siwo, jak się zagrzeje to kopci tylko pod obciążeniem na czarno, ale sporo (kłęby dymu), ciepły zaś, na stabilnych obrotach nie kopci praktycznie w ogóle.

zbYszek
Posty: 441
Rejestracja: 29 lip 2014, 12:27
Lokalizacja: gmina Kluki :)

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: zbYszek » 09 gru 2014, 20:07

Kopcenie na biało przy odpalaniu na zimno - jeżeli ma to charakterystyczny zapach, to może być, że wtrysk leje i nie do końca spala paliwo.
Dymienie na siwo na zimno, to zużycie oleju poprzez zużyte pierścienie.
Dymienie na czarno pod obciążeniem to charakterystyczny objaw przy starej konstrukcji dieslach.
Więc szału nie robi, tragedii nie ma. ;)
--
pozdrrrawiam!
zbYszek http://www.zbychewka.pl

Rasoir
Posty: 31
Rejestracja: 01 gru 2014, 15:09

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: Rasoir » 10 gru 2014, 11:48

Sam juz nie wiem, w sumie to kopcenie mi tak bardzo nie przeszkadza ale odpalanie... tragedia!

Zastanawiam się bo jakbym juz zamawial części w Czechach to żeby poszlo za jedna wysylka.

Rasoir
Posty: 31
Rejestracja: 01 gru 2014, 15:09

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: Rasoir » 17 sty 2015, 22:29

Paczuszka z Czech w końcu dotarła :) Nowa sekcja i zawór pompy, końcówka wtrysku, uszczelki pod głowicę, podkładki do regulacji wtrysku, zestaw do regeneracji siłownika hydraulicznego, zestaw świecy żarowej (redukcja, świeca, włącznik), komplet naklejek i to wszystko za niecałe 270zł, w Polsce zapłaciłbym przynajmniej 600zł o ile wszystko to bym dostał ;) Za niedługo trzeba powrócić do wskrzeszania malucha...

WalusPL
Posty: 16
Rejestracja: 07 kwie 2013, 19:49

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: WalusPL » 23 sty 2015, 23:56

masz namiary na ten sklep w Czechach?

Rasoir
Posty: 31
Rejestracja: 01 gru 2014, 15:09

Re: TZ-4K-14 - kilka pytań do użytkowników

Post autor: Rasoir » 06 lut 2015, 21:42

Koledzy wracam do tematu, części z Czech w końcu doszły, pompa wtryskowa i wtryskiwacz po regeneracji, wtrysk ustawiony idealnie na kresce i co???

Silnik nie chce zapalić, po podgrzaniu świecy żarowej (którą również zamontowałem) odpala, kopci na biało jak świeca dymna i po chwili gaśnie ew. podrygując jeszcze przed całkowitym zatrzymaniem.

Co to może być i o co chodzi? Przy okazji wymieniłem olej w silniku, przeczyściłem pompę oleju i wymieniłem filtr, a tu takie zdziwo, liczyłem na idealne odpalanie a tu taki zonk.

Wcześniej odpalał marnie ale palił, kopcił trochę na niebiesko i pod obciążeniem na czarno a teraz nie mam pojęcia co robić.

Doradźcie coś...

ODPOWIEDZ