Zapowietrzony silnik Iseki

Nina
Posty: 30
Rejestracja: 26 lut 2015, 21:41

Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: Nina » 10 kwie 2015, 20:21

Witam, w trzech słowach. Podczas transportu zatrzymał się licznik (wskazywał pół baku), pojeździł z 2godz. maksymalnie -> i zadławił się (na szczęście w garażu).
Pierw odpowietrzałam przy pompce (taki cypelek) przez ok 10min ale nie było oporu. Sprzedawca kazał: odkręcił śrubkę przy wtrysku i próbować odpalić do póki olej się nie pojawić. I tak zrobiłam. Następnie zagrzać świece , gaz na maxa i odpalać - bez efektu.
Następne działanie: odpalałam na kable nowy akumulator od nowego akumulatora mojego osobowe diesla.. Bez efektu :( Amperomierz wskazał, że jest już naładowany akumulator traktorka ale ten nadal "chechła" a nie chce odpalić...
Nadmienię, że nie piłowałam go jakoś na siłę szczególnie aby nie zajechać...

Boję się że to coś gorszego niż zapowietrzenie.. Ogólnie załamana jestem, bo zamiast robić ogród ja walczę..

Spotkaliście się (oby nie!) lub znacie odpowiedź na ten problem?

Awatar użytkownika
piotrbpm
Posty: 1965
Rejestracja: 03 lut 2013, 12:02
Lokalizacja: Nałęczów

Re: Zapowietrzony Iseki

Post autor: piotrbpm » 10 kwie 2015, 20:30

Trzeba zrobic fotke od prawej strony po zdjeciu oslony,musimy wiedziec czy jest pompka czy jest elektro zawor odcinajacy itp
https://www.youtube.com/user/piotrbpm/videos
B7001D,YM2000,YM2210,YM2000B,B8200D,B1550D,YM2310D,YM2420D,D238F,
YM2210D,B1702D,L3200F,B1902D,FX335D,F215D,GL32D,L4150D,FX24D,B2150HD,TA527F,TA530F

Awatar użytkownika
emek650
Posty: 781
Rejestracja: 27 paź 2014, 10:56
Lokalizacja: Małopolska,Beskidy

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: emek650 » 10 kwie 2015, 20:41

Sprzedawca kazał: odkręcił śrubkę przy wtrysku i próbować odpalić do póki olej się nie pojawić. I tak zrobiłam
I pojawiło się to paliwo na popuszczonym przewodzie?

Nina
Posty: 30
Rejestracja: 26 lut 2015, 21:41

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: Nina » 10 kwie 2015, 23:15

Tak paliwo pojawiło się.

Wtedy zgodnie z zaleceniem mech.z firmy przykręciłam śrubę, nagrzałam świecę, gaz na maxa i dalej nie zapala tylko 'chechła'... (nie kręcę zbyt długo bo boję się popsuć silnik)
Fotkę wrzucę jutro Panowie..ale wygląda to <> tak: z filtru paliwa (który jest napełniony ropą, cypelek w dół na 'open') odchodzi wężyk do takiej okrągłej części (z jej lewej strony jest cypelek do odpowietrzania góra-dół) dalej przewód dochodzi właśnie do tej śruby z której miało pociec...
Jutro będę dalej walczyć - wisząc na linii z mechanikiem... ale on wciąż powtarza to samo (jak powyżej napisałam) a traktorek dalej oporny!
Dodam, że dostałam go 3tyg temu, po czym 'zdechł' po 2h jazdy!! Załamka... choć jest na gwarancji jestem zdołowana, że zamiast działać - stoi... :?

Awatar użytkownika
JARO
Posty: 121
Rejestracja: 02 lut 2014, 19:40
Lokalizacja: lisów 15b jedlińsk mazowieckie

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: JARO » 11 kwie 2015, 00:27

powiem tak jeśli popsuty był wskażnik paliwa czyli można powiedzieć ze wyjeżdzone zostało paliwo do końca to układ konkretnie się ZAPOWIETRZYŁ,jeśli po nalaniu paliwa do zbiornika automatycznie powinien się napełnić filtr paliwa i przewodem zasilającym do pompy za tym przewodem powinna być śruba która pośrednio przechodzi do wtrysków i tam powinna być odkręcona by pompa mogła przepompować powietrze czyli za pompą na powrocie ,a nie odkręcać PRZED POMPĄ po automatycznie brak zasilania paliwa do pompy jak na zdjęciu POMARAŃCZOWA i biała strzałak kolor zasilanie a( NIEBIESKA POWRÓT I TĄ ŚRUBĘ BYM ODKRĘCIŁ BY CAŁE POWIETRZE USZŁO Z POMPY jednocześnie kręcić rozrusznikiem do momentu pokazania się paliwa ) i to jest moja pompa od yanmar twoja na pewno inna ale podobnie zasilana ja tak miałem bo przy wymianie filtra zamknąć zawór zasilania i jak silnik zgasł przypomniało mi się że nie otworzyłem zaworu i strach przez chwile miałem po trochę musiałem pokręcić rozrusznikiem aż załapał poprawną pracę moje przeżycie jeśli coś nie poprawnie pokazałem na zdjęciu niech koledzy zrobią korektę podpowiedzi
Załączniki
file.jpg
file.jpg (124.8 KiB) Przejrzano 13026 razy

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: k_sit » 11 kwie 2015, 05:12

Jaro konkretnie tak ,odpowietrzyć filtr potem pompę można też poluzować nakrętkę od przewodu wysokiego ciśnienia (to te rurki do wtrysków). Zobacz jeszcze położenie dźwigni gaszenia silnika by nie była w położeniu stop bo nie uruchomisz.

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: marekspectra » 11 kwie 2015, 08:42

Nina - z doswiadczenia powiem że .... to zwykła błachostka jest powodem, że to nie pali. Zrób jak koledzy radzą, od siebie tylko dodam, że traktorki w Japoni stoją dosć długo zanim trafią do Europy, tu importer zakłada nowe filtry,w tym i paliwowy i traktorek idzie do klienta. W zbiorniku po takim postoju wytraca sie osad, dolewajac nowego paliwa , farfocle z dna zaczynają nowe życie i idą na tyle co wymieniony filtr paliwa, natychmiast go zatykając. Pompa jest mocna wiec ciagnie przez chwile ale po kilku godzinach filtr definitywnie sie blokuje.


Moja rada - sprawdz czy z gumowego wężyka biegnacego z filtra do pompy wtryskowej, płynie paliwo - oczywiscie sprawdz wczesniej położenie kranika w poz ON. A i czy korek zbiornika, jest drożny i po jego odkreceniu nie słychac
charakterystycznego świstu :)
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

Nina
Posty: 30
Rejestracja: 26 lut 2015, 21:41

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: Nina » 11 kwie 2015, 18:34

Pojechali! :D
..spuściliśmy śrubą z pół litra wahy, machając góra-dół tym cypelkiem (przy pompie) aż przestały wylatywać pęcherzyki powietrza.. No i poszedł jak przecinak! :)))
...mechanik z firmy pow., że pójdzie i na ciąg, co jest nie prawdą..
Dzięki Panowie za rady!
MarekSpectra..myślę, że tj napisałeś zassało syf z dna baku, bo jak zaczęłam gazować zrobił wir, aż zassało z filtra.. choć uważam, ze cała ta niepotrzebna sytuacja zaistniała głównie z powodu skąpstwa sprzedawcy, bo jeśli ktoś inkasując kilkanaście tyś. wlewa na dno ('chrzczonego' czerwoniutkiego jak wino) i nie uprzedza... i przy tym zacina się wskaźnik poziomu paliwa na 1/2 baku... (tzn tak stwierdzi sprzedawca, że zaciął się podczas transportu i że gdy zatankuję do pełna powinien zaskoczyć - zobaczymy czy nie jest urwany pływak, póki co jest z 10l - jutro zaleję).
Swoją drogą ile wchodzi do baku 18-20l?
Załączniki
t4.jpg
t4.jpg (221.75 KiB) Przejrzano 12994 razy
t2.jpg
t2.jpg (163.1 KiB) Przejrzano 12994 razy
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2015, 09:52 przez Nina, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
RobFra
Posty: 528
Rejestracja: 31 maja 2014, 21:26
Lokalizacja: Białystok

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: RobFra » 11 kwie 2015, 19:25

Ja mam mniejszy traktorek Suze (Mitsubishi) 16KM i wchodzi ok. 16-18l. Do dna nie wyjeżdżałem paliwa. Suze pali ok. 1,6l/mth więc bak powinien wystarczyć na 10mth. Ja nie mam wskaźnika bo to start model :D
Nina u ciebie zbiornik powinien mieć z 20-25l/.

Aha nie wyjeżdżam paliwa do końca, a nawet robię odwrotnie.
Jak robiłem pomiary zużycia paliwa to zalałem pod korek i odliczam mth oraz dolewam znaną ilość paliwa (np. 10l) co chwila pod korek.
Zawsze leję pod korek to mi zbiornik nie zardzewieje. 8-)
Była Suzue M1600. Jest Mitsubishi D1450.
Robert

ryju
Posty: 97
Rejestracja: 25 lut 2015, 19:37

Re: Zapowietrzony silnik Iseki

Post autor: ryju » 11 kwie 2015, 20:46

a w tl3200 wlałem 20L i było połowa baku.

ODPOWIEDZ