Rębak z sieczkarni do słomy

Awatar użytkownika
hazi_k
Posty: 313
Rejestracja: 21 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: wielkopolska/okolice Piły

Re: Rębak z sieczkarni do słomy

Post autor: hazi_k » 28 lip 2017, 09:27

Nie przerabiałem ani nie wzmacniałem żadnych elementów wewnątrz sieczkarni. Zdaję sobie sprawę z ograniczeń jakie ma sieczkarnia i nie ładuję w nią nie wiadomo ile chrustu.
Kilka sezonów wcześniej miałem taką samą sieczkarnie tylko że w gorszym stanie (bardziej zużytą) i stosując się do tej zasady przepracowała u mnie bezawarii.
Wiem że maszynę stworzono do cięcia słomy i innych roślin a nie gałęzi więc trzeba pamiętać o tym żeby nie przesadzać z grubością gałęzi.
Pozdrawiam,
Krzysiek

Yanmar F165 4WD + glebogryzarka Yanmar RSA1305
http://www.malytraktor.pl/forum/viewtop ... f=47&t=921

fish
Posty: 76
Rejestracja: 07 mar 2013, 17:17

Re: Rębak z sieczkarni do słomy

Post autor: fish » 28 lip 2017, 19:58

Dzięki Kolego, poszukam sieczkarni.

fish
Posty: 76
Rejestracja: 07 mar 2013, 17:17

Re: Rębak z sieczkarni do słomy

Post autor: fish » 31 lip 2017, 22:37

Czy dobrze rozumiem że Twoja sieczkarnia, (fabrycznie zaprojektowana do napędzania silnikiem) jest zdecydowanie wytrzymalsza od najpopularniejszych sieczkarni ręcznych ? Wszak jest około 100 kg cięższa od tych drugich. Szukam sieczkarni i taką jak Twoja jest zdecydowanie trudniej zdobyć. pozdrawiam :D

Awatar użytkownika
hazi_k
Posty: 313
Rejestracja: 21 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: wielkopolska/okolice Piły

Re: Rębak z sieczkarni do słomy

Post autor: hazi_k » 01 sie 2017, 00:45

Myślę że większa masa wynika z tego że sieczkarnia która ja używam posiada wałki pociągowe oraz dźwignie która steruje przekładnią od wałków (wałki pociągowe można wyłączyć, załączyć napęd aby wyciągał materiał oraz aby wypychały materiał w przypadku zapchania się sieczkarni). Poza tym są różne typy sieczkarni bebnowe, toporowe itd.
Poniżej zamieszczam przykładowe oferty jakie udalo mi się na szybko znaleźć.
Jest to model z długa ramą przez co jest jeszcze cieższy od mojej sieczkarni. Ale wystatczy ją skrócić i powinna bez problemu dać się przewozić za traktorkiem.
https://www.olx.pl/oferta/sieczkarnia-C ... nKRdC.html
A tu kilka modeli takich jak moja z oryginalną krótką ramą.

https://www.olx.pl/oferta/sieczkarnia-C ... mmBek.html

https://www.olx.pl/oferta/sieczkarnia-C ... nGSK8.html

https://www.olx.pl/oferta/sieczkarnia-C ... n6yL0.html

https://www.olx.pl/oferta/sieczkarnia-r ... nDbSK.html

https://www.olx.pl/oferta/sieczkarnia-b ... mHhl0.html

https://www.olx.pl/oferta/sieczkarnia-b ... nd9vV.html

Wkleiłem co ciekawsze oferty ale jak widać rozpiętość cen jest prze ogromna. Życzę powodzenia w poszukiwaniu sieczkarni.
Pozdrawiam,
Krzysiek

Yanmar F165 4WD + glebogryzarka Yanmar RSA1305
http://www.malytraktor.pl/forum/viewtop ... f=47&t=921

fish
Posty: 76
Rejestracja: 07 mar 2013, 17:17

Re: Rębak z sieczkarni do słomy

Post autor: fish » 01 sie 2017, 08:16

Wow, jestem pod wrażeniem. Dzięki za zainteresowanie.
Myślałem o tej z długą ramą i jej obcięciu. Kompletna waży 310 kg. Skrócenie ramy odchudzi być może o 20 kg? Czy moja mała Kubota B1502 podniesie i przewiezie taki ciężar? Jak Twój traktorek radzi sobie z przewożeniem sieczkarni o masie około 220 kg?

Awatar użytkownika
hazi_k
Posty: 313
Rejestracja: 21 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: wielkopolska/okolice Piły

Re: Rębak z sieczkarni do słomy

Post autor: hazi_k » 01 sie 2017, 12:25

Moja poprzednia sieczkarnia miała długą ramę. Przetaczałem ją ręcznie przez co pamiętam że była strasznie ciężka. Sieczkarnia na krótkiej ramię waży 250 kg wraz z wielkiem orginalnym kołem zamachowym.
W mojej sieczkarni pozbyłem się tego wielkiego koła zamachowego na pas transmisyjny. Ale w to miejsce przyszły wzmocnienia ramy sieczkarni aby można było ją dźwigać na tylnym TUZ, dwa koła pasowe wraz z wałkiem który ma wejście na WOM traktorka i mniejsze koło zamachowe (na filmie pomalowane na kolor żółty).
Sądzę że obecna masa sieczkarni po wszystkich modyfikacjach oscyluje w granicy 275 kg.
Co do transportu i podnoszenia przez traktor takiego ciężaru to uważam że nie stanowi to większego problemu. Trzeba tylko bardzo powoli przejeżdżać przez wszelkie większe nierówności terenu ponieważ środek ciężkości bardzo mocno się zmienia gdy z tył traktorka na widłach wisi taki ciężar. Wystarczy chwila nie uwagi i można leżeć na boku.
Pozdrawiam,
Krzysiek

Yanmar F165 4WD + glebogryzarka Yanmar RSA1305
http://www.malytraktor.pl/forum/viewtop ... f=47&t=921

ODPOWIEDZ