Strona 4 z 8

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 13 lip 2014, 14:16
autor: k_sit
Marku nie polecałbym tego rozwiązania, niema odpowietrzenia skrzyni co może skutkować wyciekami na zimeringach . Zobacz może masz tak jak u mnie filtr na powrocie i tam wprowadź powrót.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 13 lip 2014, 15:19
autor: marekspectra
Krzychu - możesz pokazać jak wpiąłeś sie w filtr? Bo jakoś nie mogę tego znaleźć.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 13 lip 2014, 16:01
autor: k_sit
Marku bulltra hydraulika pierwsza fotka . Jakiś komentarz na telefon.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 13 lip 2014, 16:21
autor: marekspectra
Obrazek

Aaaa ... ten cylindryczny krztałt to filtr...rozumiem...

U mnie wygląda to tak:

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 13 lip 2014, 23:15
autor: k_sit
Marek oto wizualny schemat przepływu oleju w rozdzielaczu

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 14 lip 2014, 08:38
autor: marekspectra
Krzychu a wydawało się to takie proste :) Kilka razy obejrzałem filmik. Dociera do mnie istota działania tego rozdzielacza. Ale nie umiem sobie wyobraźić jak wygląda schemat rozdzielacza z sekcją pływającą. tzn domyślam sie ale jak by ktoś znalazł taki filmik...

Generalnie to wielkie dzięki za te filmiki które zapodałeś. Bo dopiero człowiek jak zrozumie istotę działania to może sobie cos wydumać a przynajmniej prawidłowo eksplatować jak już ma.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 15 lip 2014, 17:44
autor: k_sit
Marku z tą pływającą to jest iż kanał A i B oraz T są ze sobą połączone wskutek czego ciśnienie między komorami cylindra (pod tłokiem i nad tłokiem ) jest stałe i siła zewnętrzna przesuw tłok. Obrazek
To ta pozycja 3 kanał P jest blokowany a pomiędzy A B T jest swobodny i opada np pług pod własnym ciężarem i uniesie go jakaś wzniesienie . Potocznie nazywa się to kopiowaniem terenu .
Czy wyjaśniłem tobie o co w tym biega ,filmików niema

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 18 lip 2014, 19:13
autor: marekspectra
Ładowacz działa !!!

:D 8-) :D


Przepraszam za nieobecność na Forum. Ale po prostu ostatnio działo sie sporo ważnych rzeczy i nie miałem głowy do na nic innego.

Wczoraj zrobiłem mocowanie zastrzałów, czyli mechanicznie finał. Hydraulika za to... w sumie okazało sie całkiem inaczej niż myslałem. Ale dzieki podpowiedziom i dobrym radom Krzyska (K-sit) . podpiąłem wszystko dobrze. Krzychu jestem wdzięczny !

Przed finalnym zamknięciem obiegu - pozbyłem sie starego oleju z ładowacza było tego 5l czarnej mazi.

Jak sie tylko ogarnę opiszę w szczegółach jak było.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 18 lip 2014, 20:30
autor: ukasso
No to czekamy na fotki, no i może jakiś filmik z pracą nowej "zabawki" ;)

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 19 lip 2014, 09:39
autor: marekspectra
Wróce z pracy to oczywiscie zobię filmik.


Moze kilka słów o samym montazu. Najpierw sub rama. Problem nie jest z jej przymocowaniem, a raczej z takim ustawieniem żeby koła przeniej osi swobodnie sie kreciły przy skrecie i jednoczesnie bedąc w skrajnym poprzecznym wychyleniu osi. Oczywiscie mozna było odsunąć ją ( a dokładniej gniazda wieżyczek) od kół z 10cm i gotowe. Przegladając zasoby internetu nie widziałem żeby BF300 motowany był na L22. Większe cztli bf335 już tak... Domysliłem sie że mogę mieć problem z tym ze belka poprzeczna czyli ta łącząca oba ramiona ładowacza biegnąca nad łyzką, wiec ta belka może przy pracy góa dół chaczyć czy o szczyt grila lub o zderzak. Dlatego zblizłyłem owe gniazda jak najbliżej sie dało do kół. Okazało sie to wyjatkowo dobrym krokiem. Po założeniu wierzyczek w gniazda i przypasowaniu całego ładowacza okazało sie że belka swobodnie mija szczyt grila, ale pod zderzakiem (blacha czołowa na której wieszałem obciązniki) mija sie na milimetry z belką! Czyli opuszczajac ladowacz do dołu belka zbliżyła sie na milimetry do dolnej krawdzi blachy. Przeszła ale "na wcisk". Oczywiscie w warunkach garażowych to działa. ale w terenie nie ma mocnych na pewno by sie zaklinowała. Nie mówiąc o tym że na niej biegna rurki zasilajace, wiec... No nie było wyjcia tniemy blachę czołowa... cdn