Strona 2 z 8

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 21 maja 2014, 14:06
autor: ukasso
Ja bym po kolei poodkręcał przewody i wydmuchał ich zawartość sprężonym powietrzem. To samo można zrobić z siłownikami. Dla pewności można przeciągnąć jakiś drut, lub sztywną stalową linkę przez przewody, żeby przepchnąć to co zalega w środku. Dopóki nie wyczyścisz tego starego brudu nie zamykaj obiegu ze swoim traktorkiem.
Twój pomysł jest bardzo dobry, tylko przygotuj sobie trochę oleju na dolewkę.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 21 maja 2014, 17:31
autor: petra
A nie masz jakiejś innej pompki do " czyszczenia" układu w ładowaczu? Może wystarczyłaby jakaś mała elektryczna lub tylko zwykły kompresor wywalił by stary olej i inne ewentualne zanieczyszczenia.
Pompa w traktorku to spory wydatek !
petra

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 21 maja 2014, 21:41
autor: k_sit
Podłącz pompkę np od wspomagania do silnika elektrycznego ,wiaderko z olejem i jakiś filiterek i zamknij obieg do wiaderka w ten sposób usuniesz wszystko .Powietrze nie da rady wypukać drobin piasku.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 21 maja 2014, 21:53
autor: toku74
Jak ten ładowacz tak sobie leżał, to w siłownikach olej został. Syf pozbierał się pewnie tylko w końcach przewodów. Skoro jest olej w siłownikach /nawet stary/ to odkręcasz od siłownika przewód powrotu i wciskasz siłownik. Wtedy wypychasz z siłownika /części pchającej /olej przez podłączony przewód /z syfem w środku/ i masz czystą w miarę jedną stronę. Z wyciąganiem tak samo. Odkręcasz przewód pchający, przykręcasz porotny i wyciągasz siłownik. Przewody odkręcasz, żeby siłownik nie zassał syfu z nich. Ale po co ja to tłumaczę. Przecież na to pewnie wpadłeś. Reszta to tylko płukanie układu, ale pewnie już bez ciał stałych.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 22 maja 2014, 10:04
autor: marekspectra
Panowie ! na Was można polegać ! O to mi chodziło, co kilka głów to nie jedna :) Oczywiscie postaram sie całą operacje obfocić :) i zapodać w tym temacie. Toku a jak postępy u Ciebie z Twoim ładowaczem:)

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 22 maja 2014, 12:27
autor: toku74
Wczoraj przyszły wzmocnienia ramion /tam, gdzie jest zgięcie i mocowanie siłownika/. Nie mam teraz na niego czasu, a jednocześnie bardzo by się przydał. Powoli go zrobię. Są już stopy, jedna nawet z zastrzałem, ramiona- do przyspawania wzmocnienia, ale już dopasowane i posmarkane. Jak będę miał chwilę to dam fotki tego co mam.

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 30 maja 2014, 22:19
autor: k_sit
Marku masz jakieś wymiary siłowników w twoim ładowaczu ? Czy możliwe jest jego z wymiarowanie bo twój kubuś jest troszkę większy niżeli mój .

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 30 maja 2014, 22:25
autor: marekspectra
No jest i stoi... więc z podaniem wymiarów nie bedzie najmniejszych problemów. Napisz co Cie interesuje?

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 30 maja 2014, 22:49
autor: k_sit
Przede wszystkim długość siłowników złożony i wysunięty fi siłownika cylindra i tłoczyska .Jakie sworznie przekrój ramy ,ramion itp..

Re: Ładowacz BF 300 KUBOTA - oryginał .

: 01 cze 2014, 10:16
autor: marekspectra
Dolny siłownik czyli góra/dół

Obrazek

Obrazek

Długość pomiędzy osiami sworzni - złożony

Obrazek


Obrazek


Górny siłownik czyli do łyżki

Obrazek

srednica zew. 55mm
Obrazek

srednica tłoczyska 25mm

Obrazek


Obrazek


Więcej wymiarów

https://plus.google.com/photos/11287318 ... banner=pwa

Jak coś potrzeba ? pisz.

Dodam tylko że osoby które nie miały do czynienie z kubotą, powinny wiedzieć że grubosci profili czy ich wielkość nie powinny być bezkrytycznie kopiowane. Po prostu Kubota stosuje specijalistyczne stale na poszczególne elementy w zależnosci od wystepujących obciązeń czy warunków pracy. Budując ładowacz ze zwykłej stali konstrukcyjnej trzeba o tym pamiętać.