Strona 2 z 2

Re: Ładowacz METAL-FACH T812/2 dla japońskich mini traktorków

: 06 maja 2017, 21:58
autor: czes1111
Super że sie ożywił temat!! :)

TOKU74 masz racje własnie w ten długi weekend mój sąsiad patrzył z zazdrością na mojego tura jak równałem ( również jemu ) drogę.
jak mu powiedziałem że sam zrobiłem to powiedział "no tak inżynier"
Problem jaki widzę w samoróbkach to takich że nie do końca zawsze uda sie od razu wstrzelić w idealne rozwiązanie.
mój zanim stał sie w pełni sprawny to trzeba było trochę sie namęczyć np. mocowanie do traktora okazało sie za słabe zastrzały nie wytrzymały sił które występują w takim turze. Łyżkę trochę za bardzo wysunąłem do przodu i parę jeszcze drobniejszych szczegółów.
brakuje mi np szybkiego odpinania tego tura który waży prawie 250kg (temat do zrobienia), coś w stylu Ero-ramki, samopoziomowania.
Mimo że jestem zawodowym konstruktorem z 10 letnim doświadczeniem to nie uniknąłem błędów ( bo przecież każdy jakieś popełnia :) )
przy robieniu takich rzeczy na pewno trzeba określić jakie mamy potrzeby (a każdy ma inne) i tak dobrać konstrukcję żeby to spełniała.gotowce często te rozwiązania mają a nawet więcej niżmy potrzebujemy, po za tym zawsze możemy dokupić (jak nam sie nie chce robić) jakiś osprzęt (np widły do bel czy euro palet, pług itp.) a przy samoróbce pozostaje tylko zrobić.
wiadomo że samoróbka wyjdzie taniej i to nie podlega wątpliwości u mnie akurat wszystko wiązało sie z czasem jaki musiałem na to poświęcić a tego uwierzcie akurat miałem mało bo oprócz pracy na etacie często robie inne rzeczy na zlecenia a dzieci i partnęrkę też trzeba zadowolić :D . dlatego w moim przypadku to była raczej decyzja spontaniczna a powinna być bardziej przemyślana do czego was namawiam!!

k_sit
Elementy robiłem głównie z bl #4 pod mocowania do siłowników z bl #6
elementy toczone wszystkie były robione. dlaczego ? bo siłowniki były na sworznie fi 35 a nie 25 (25 to standardowe sworznie do cięgien i siłowników również i są dostępne rożnych długościach) a oprócz tego to standardowe sworznie fi 35 były za krótkie w moim rozwiązaniu.
oprócz sworzni są też tuleje przy ramieniu tura oraz tuleje które przenoszą obciążenie na blachy #6 bo przy takiej grubości to te blachy szybko by sie wyklepały.
Ja raczej nie dopuszczam takich rozwiązań jak ciecie i dospawanie jakiś płaskowników, materiał najlepiej jak jest jednorodny.
po za tym mam pod opieką w firmie frezarkę i tokarkę cnc więc to i tak było dla mnie najtańsze rozwiązanie.

TooSlow
cena blach to cena materiału x 1,4 +vat
nie wiem jak inne firmy które tną laserem liczą u mnie w firmie dla pracowników tak liczą :)
ceny gotowych zwykłych turów kosztują 4900
http://traktorki.com/%C5%82adowacz-czo% ... 82owy.html

Pozdrowienia dla wszystkich
Wojtek

Re: Ładowacz METAL-FACH T812/2 dla japońskich mini traktorków

: 06 maja 2017, 22:13
autor: amigorm1976
Zdarzają się też fajne ładowacze "gotowce" tylko cena?


https://youtu.be/5Wmj41L28lk

Re: Ładowacz METAL-FACH T812/2 dla japońskich mini traktorków

: 06 maja 2017, 23:34
autor: TooSlow
Ja mam taki: https://www.deere.com.au/en_AU/products ... e#viewTabs

W cenie faktycznie moim zdaniem zbyt wysokiej..

Re: Ładowacz METAL-FACH T812/2 dla japońskich mini traktorków

: 07 maja 2017, 00:21
autor: czes1111
TooSlow pisze:Ja mam taki: https://www.deere.com.au/en_AU/products ... e#viewTabs

W cenie faktycznie moim zdaniem zbyt wysokiej..
to znaczy w jakiej cenie?

Re: Ładowacz METAL-FACH T812/2 dla japońskich mini traktorków

: 07 maja 2017, 07:03
autor: Miecho
Cena na tyle wysoka, że niektórzy nie mają takiego budżetu na sam traktorek :D
MXC-1 12tys brutto - jest robiony pod wiele modeli japończyków. Z drugiej strony spróbujesz takiego firmowego porządnego ładowacza i już tylko o nim będziesz myślał ;)

Re: Ładowacz METAL-FACH T812/2 dla japońskich mini traktorków

: 07 maja 2017, 07:50
autor: marekspectra
Trzecie rozwiązanie moim zdaniem też ciekawe, to zakup fabrycznego ładowacza i samodzielna adaptacja do swojego traktorka.
Ten kosztował 3 500zł jak dobrze pamiętam, adaptacja to proste zadanie, po kilku latach użytkowania - same dobre oceny, jestem bardzo zadowolony.
viewtopic.php?f=45&t=486

Idac za ciosem - a mając doświadczenie z bf300 następny był ten :
viewtopic.php?f=45&t=1048

Tutaj gimnastyki było o wiele więcej, mocowania to juz nie takie proste, ale dało rade, nawet w prostym garazu to zrobić. Mimo że już pd dłuższego czasu pracuje - zostały detale czyli rozcięcie wspornika który blokuje wyciąganie siatki chłodnicy - do czyszczenia i pomalowanie dorobionych elementów pod kolor.
cena zakupu ok 7000 Ale krokodyl to inny level jeśli chodzi użyteczność. i wart jest każdej wydanej złotówki.

Podsumowanie - markowy ładowacz to dorabiane rodzaje materiału wielkość elementów , średnice przewodów wielkość siłowników ,waga ,rodzaj rozdzielacza etc etc - w sumie dają switenie działające urządzenie.

Chciałbym podkreślić rodzaj zastosowanych rozdzielaczy - nie są to bułgarskiej produkcji -ogólnego stosowania rozdzielacze, a dobrane do konkretnej maszyny urządzenia. Samo to wpływa na komfort pracy . Choć nie neguję przydatności Bułgarów - zdaje sie ze niektórzy nasi krajowi producenci ładowaczy do dużych ciągników jes stosują.

Sam nosiłem sie z zamiarem samodzielnej budowy, ale kalkulacji kosztów , uznałem że nie jestem w stanie zbudować takiego urządzenia które spełniało by moje oczekiwania, za kwotę która by była konkurencyjna do zakupu firmowego. Nie nieguje jednak idei samodzielnej budowy - ale za taki temat powinna sie brac osoba która ma za soba inne mniejsze projekty :) czyli ma doświadczenie i jakaś bazę techniczną. W przeciwnym wypadku jeśli coś w ogóle powstanie to może sie okazać ... małym koromysłem :

https://www.facebook.com/media/set/?set ... 116&type=3

Popatrzcie na wielkosc ramion i wieży :)

Ale trzymajmy sie tematu bo powinnismy rozmawiac o metalfahu :)