Projekt ładowacza do Yanmara FX20D
Re: Projekt ładowacza do Yanmara FX20D
Projekt na razie odłożony na półkę . Brak czasu oraz niemożność znalezienia w okolicy kogokolwiek, kto podjąłby się wykonania konstrukcji, przesądziły o zakupie gotowego ładowacza z Selltechu. Sam niestety nie dysponuję odpowiednim zapleczem do zrobienia tego w miarę precyzyjnie. Także za około tydzień będę mógł osobiście sprawdzić, czy ten selltechowski wynalazek jest coś wart.
Re: Projekt ładowacza do Yanmara FX20D
Wielka szkoda że odpuściłeś. Projekt bardzo fajny a orientowałeś się cenowo jak wyjdzie za materiał i robociznę?. Ja przy swoim trochę czasu poświęciłem i nie żałuję,sporo roboty wykonał. Oczywiście ma swoje niedociągnięcia,które mam zamiar poprawić.
Re: Projekt ładowacza do Yanmara FX20D
Napiszę szczerzę swój ładowacz będzie o wiele mocniejszy i nie umywa się do kupnych, za te 6 tys zrobisz sobie trwały mocny ładowacz .
Nie patrz na lakier czy naklejki liczy się trwałość i solidność podzespołów .Troszkę już opisałem ładowacz z selltechu w dziale ładowacze (brak czasu na więcej )
Nie patrz na lakier czy naklejki liczy się trwałość i solidność podzespołów .Troszkę już opisałem ładowacz z selltechu w dziale ładowacze (brak czasu na więcej )
https://www.youtube.com/user/piotrbpm/videos
B7001D,YM2000,YM2210,YM2000B,B8200D,B1550D,YM2310D,YM2420D,D238F,
YM2210D,B1702D,L3200F,B1902D,FX335D,F215D,GL32D,L4150D,FX24D,B2150HD,TA527F,TA530F
B7001D,YM2000,YM2210,YM2000B,B8200D,B1550D,YM2310D,YM2420D,D238F,
YM2210D,B1702D,L3200F,B1902D,FX335D,F215D,GL32D,L4150D,FX24D,B2150HD,TA527F,TA530F
Re: Projekt ładowacza do Yanmara FX20D
A wg. mnie, w warunkach garażowych, nie da się zrobić przyzwoitego ładowacza. Prototyp z wszystkimi wadami protototypu jak najbardziej da się, i będzie działał. Jednak trochę pracy ładowaczem ujawni wszystkie wady - brak współosiowości otworów, brak symetrii konstrukcji, dobór materiałów, bo takie akurat były itp.
Re: Projekt ładowacza do Yanmara FX20D
No właśnie te próby zorientowania się co do kosztu materiałów i robocizny mnie mocno zniechęciły, bo w mojej mieścinie znalazłem dwa zakłady obróbki metali, które początkowo podjęły się zrobienia wyceny, ale pomimo tysiąca telefonów z mojej strony, żadnemu nie udało się to do dzisiaj.
Nawet jak patrzę po ogłoszeniach w necie, to takie rzemieślniczo - małorolne sprawy na pomorzu nie istnieją. Wszystko na południu Polski, a na Pomorzu, to tylko obszarnicy i korpoludki.
Na pewno taki samorobny byłby lepszy, ale w tej chwili tak mi się nie poukładało , że przez najbliższe pół roku nie będę miał czasu nawet światła zapalić w garażu, a co dopiero rzeźbić ładowacz.
Nawet jak patrzę po ogłoszeniach w necie, to takie rzemieślniczo - małorolne sprawy na pomorzu nie istnieją. Wszystko na południu Polski, a na Pomorzu, to tylko obszarnicy i korpoludki.
Na pewno taki samorobny byłby lepszy, ale w tej chwili tak mi się nie poukładało , że przez najbliższe pół roku nie będę miał czasu nawet światła zapalić w garażu, a co dopiero rzeźbić ładowacz.