Mały Traktor

Witam swoją glebogryzarkę kupiłem około 15 lat temu Była w dość kiepskim stanie wymagała naprawy ale do tej pory nigdy nie było czasu. Niedawno ją pomalowałem, ale ta radość nie potrwała długo, podczas pracy coś gruchnęło i glebogryzarka przestała mielić. Teraz to już trzeba zrobić ten remont. Części już mam zamówione, a glebogryzarkę rozkręconą
W przekładni zamiast oleju był piach, woda

http://olx.pl/oferta/para-kol-glebogryz ... 89fUW.html

Się nie dziw bo ja po każdej dniówce ścieram piach i kurz z traktorka. A to G wchodzi, gdzie może. Nawet tam, gdzie nie widać.

PS
Fajne kolory. Widać co się reguluje i co niebezpieczne.

http://allegro.pl/glebogryzarka-bomet-1 ... 80292.html

A co sądzicie na temat tej glebogryzarki, kolega po fachu szuka sprzętu i nie wie co wybrać!

http://allegro.pl/glebogryzarka-bomet-1 ... 80292.html

Przesuw boczny za 1400 zł.? No chyba w sadzie? może się przydać. Wiem to z przykładu kosiarki bijakowej bo przy drzewkach przydałoby się jechać dalej, a kosić bliżej drzewka. Nie jestem ogrodnikiem, rolnikiem, ale chyba nie powinno się za blisko pnia pracować glebą? Co innego kosiarka.
Pozdrawiam

Być może komuś może sie przesów przydać. Maszyna jako taka średnio mi sie podoba. Zaznaczam że nie pracowałem i nawet nie widziałem w realu, ale po doświadczeniach z chinskimi kosiarkami bijakowymi powiem że wyglada mi to dość rachitycznie. Nasze oryginalne "Japonskie" też nie wyglądają jakoś okazale ale materiały i sama konstrukcja gwarantują wytrzymałosc i sztywność konstrukcji. Chinskie maszyny żeby jako tako dawały rade muszą być "grube" tzn blachy wały itp bo brakującą jakosć materiału zastepuje jego grubość.

Chetnie bym poznał opinie nt tej maszyny osoby która ma ją w normalnym użytkowaniu.

Ok przekaże koledze informacje
Jutro sam dostanę z kolegą podobną na testy tylko że bez przesuwu, jeżeli się sprawdzi, i ogólne wrażenie będzie pozytywne to glebogryzarka zostaje u kolegi. Kto wie może i kiedyś i ja sobie taką kupie, ale jestem tego samego zdania co Pan Marek, wolę kupić używaną, przeprowadzić jakiś remont i mieć gwarancję że posłuży mi sporo czasu. Serdeczne dzięki za poświęcony czas. I Pozdrawiam

Znajomy kupił glebogryzarkę Strumyk GRYZA o szerokości 1,8m do URSUSA C330 (zdecydowanie za duża)
Po cały sezonie użytkowania jest niezadowolony. Ciągłe usterki.
Po pierwsze 4 razy w ciągu roku zerwał mu się łańcuch w przekładni.
Po drugie ciągłe wycieki z przekładni.
No i zęby są tak fatalnej jakości, że szkoda gadać. Tępią się jak cholera i wyginają się.
Podsumowując NIE Poleca polsko-chińskich glebogryzarek !!!!