Uciąg ciągnika przy orce - dyskusja

Akronix
Posty: 110
Rejestracja: 12 maja 2015, 22:14

Re: Uciąg ciągnika przy orce - dyskusja

Post autor: Akronix » 10 gru 2015, 00:19

Taaak wstępnie wzrusza ziemię mieląc kołami :lol: a potem już tylko odwrócić trzeba, a i głębokość niewielka.
Moim zdaniem szkoda tak katować sprzętu bo długo w takich warunkach nie pociągnie.
Akronix
---------
Yanmar F14D + TuR + Gleba RSA1201

zbYszek
Posty: 441
Rejestracja: 29 lip 2014, 12:27
Lokalizacja: gmina Kluki :)

Re: Uciąg ciągnika przy orce - dyskusja

Post autor: zbYszek » 10 gru 2015, 07:38

Ten traktorek to wielkości mojej Kubotki B7001 będzie - nieprawdaż? :)
Swoją drogą - jakąż oni tam mają ziemię! Z zazdrości aż mnie skręca...
--
pozdrrrawiam!
zbYszek http://www.zbychewka.pl

Awatar użytkownika
RobFra
Posty: 528
Rejestracja: 31 maja 2014, 21:26
Lokalizacja: Białystok

Re: Uciąg ciągnika przy orce - dyskusja

Post autor: RobFra » 10 gru 2015, 20:34

Dużo właśnie zależy od ziemi, jej wilgotności - opór i poślizg czy jakość odkładania. Klasy z filmu też zazdroszczę.....
Na cięższej glebie na pewno tyle skib nie uciągnie.
Poślizg bardzo duży więc i zużycie paliwa może wyjdzie większe niż przy 2 skibach i mniejszym poślizgu.
Na pewno szkoda w ten sposób katować sprzętu bo podnośnik, silnik, sprzęgło.
Na pewno trzeba dobrać optimum dla warunków sprzętowo-glebowych.
Gdzieś, kiedyś przeczytałem, że producent (któraś firma od naszych japończyków) zaleca pług 1 skibowy 10-12" dla 10KM, 12-14" dla 13-15KM. Dopiero od 13KM i 4x4 mogą być 2 skiby, ale mniejsza szerokość.
Wychodzi z grubsza 1" pługa na 1KM traktorka przy 4x2. Przy 4x4 można więcej po przednia oś też ciągnie, a nie trzeba jej pchać.
Była Suzue M1600. Jest Mitsubishi D1450.
Robert

Szam
Posty: 598
Rejestracja: 09 gru 2014, 19:14

Re: Uciąg ciągnika przy orce - dyskusja

Post autor: Szam » 12 gru 2015, 22:30

Już wcześniej wyciągnąłem podobny wniosek. Nie wchodząc w badania laboratoryjne i pisanie prac magisterskich, wybór pługa 2 x 25 cm, jest wyborem optymalnym dla traktorów ok. 20 kM mocy, także tych z napędem 4 x 4. Ewentualne, nie wykorzystanie optimum mocy traktora, dla gleb lekkich i płaskich terenów, jest mniejszym błędem jak zainwestowanie w przewymiarowany pług. Trzeba jeszcze mieć rezerwę mocy na niekorzystne warunki glebowe, jej zmienność oraz pagórkowatość terenu. Lepiej niedoszacować możliwości traktorka, jak je przecenić. Po prostu 2 x 25 to jest to, i szczególnie dla napędu 4 x 4 sprawdzi się w prawie każdych warunkach, nawet na cięższych glebach, a regulacja szerokości skiby i głębokości orki załatwi sprawę do końca :D . Pozostaje jeszcze dobór wysokości słupicy.

P.s. Teoretyczną lekcję odrobiłem. Najgorzej będzie jak nie zadziała i nie będę wiedział dlaczego :o

ODPOWIEDZ