Witam
Było już w kilku tematach poświęconych konkretnym modelom, ale zamieszczam tu bo to sprawa ogólna.
Potrzebuję zaczep kulowy do przyczepki samochodowej, jednoosiowa, waga ok 300kg, mieści się ok 1t piachu,ziemi. Będę ciągał głównie kompostowaną korę, traktor ma 22konie
Chcę na ramionach, a nie na stałe bo muszę ją podnosić/opuszczać i podpierać do za/wyładunku.
Czy "wieżyczka z fotki się nada? Wywalając tą część z wałkiem i nawiercając otwór pod kulę nie osłabię za bardzo tej ramki?
Na górę oczywiście rzymka, jeszcze szukam tulejek redukcyjnych 23-19(20)mm
Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
Re: Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
To jest ramka mocowana na Tuz i łączona z wałkiem Pto,służąca do zaczepiania glebogryzarki bez zsiadania z traktorka.Oryginalna glebogryzarka do tego modelu ma odpowiedni zaczep,który bez problemu zatrzaskuje się łącząc glebogryzarkę z ramką w górnej części przy cofaniu traktorkiem.Następnie wystarczy unieść ramiona podnośnika i "pstryk" - zatrzaskują się dolne mocowania i sprzężony zostaje napęd od wałka.Szkoda trochę to psuć ,choć nie wydaje mi się,żeby Twoja glebogryzarka była od kompletu.Ale gbyby- to miałbyś z wypasem.
.
.
Re: Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
Szkoda zachodu pogniesz tą blachę . Zaczep powinien być na sztywno przy ciągniku na ramionach będzie podskakiwał { np przy cofaniu } . Jak masz przyczepę na kulę i kółko podporowe lekko podniosisz i odjazd >załadunek < i podczepiasz do transportu .
Re: Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
To nie jest do mojej glebki, dostałe dostałem aby sobie przerobić na widły do palet, ale mi bardziej potrzeba przemieszczać przyczepkę po gospodarstwie, nawet nie na drogę. Z ogrodu na pole 200-300m.jfry pisze:Szkoda trochę to psuć ,choć nie wydaje mi się,żeby Twoja glebogryzarka była od kompletu.
Nie wiem jak zrobić stały zaczep, ponieważ pod wałkiem mam takie kółko mocowane na 3 śruby - Serwis nazwał to "odmulaczem" jak będzie słabo chodził TUZ to mam odkręcić i tam chyba jest jakiś filtr. Niestety dookoła są wolne gwinty które można by było wykorzystać do mocowania stałego zaczepu haka.
Jutro zdejmę glebkę i to fotne, albo skorzystam z pomocy oferowanej przez k_sit.
Re: Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
Miecho widzisz jak serwis wie co tam prawdopodobnie jest.
czyli będzieś Pan zadowolony płacz i płać. Motto importera.
. Niech kupujący się martwi " Pomalowany , olej wymieniony ? ,tj jak nowy"Miecho pisze:Serwis nazwał to "odmulaczem"
czyli będzieś Pan zadowolony płacz i płać. Motto importera.
Re: Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
Krzysiek ma racje oceniając tak serwis i pracowników importera. Oto przykład z mojego "podwórka"
Po zakupie zauważyłem nie dokręcony korek chłodnicy więc go dokręciłem. Po uruchomieniu silnika i wjechaniu do garażu od razu zauważyłem że coś kapie na podłogę. Proste wytłumaczenie - odkręcony korek to brak ciśnienia w układzie chłodzenia i brak wycieku płynu. Prosta "naprawa" do sprzedaży.
Okazało się że przewód pompa - termostat ma maleńki przeciek i trzeba go było wymienić, ale po co, wystarczy odkręcić korek i kupujący nie zauważy wycieku!! Myślisz że to wymyślił właściciel ? Nie to mechanik "złota rączka" od siedmiu boleści! Przez taką głupotę psuje cały efekt przygotowania traktorka do sprzedaży. Co innego wpuszczenie odmy do kolektora ssącego - to już zwykłe oszustwo żeby ukryć wadę silnika wymagającego naprawy. A wystarczyło wymienić lub oczyścić zapieczone pierścienie i po krzyku. Stary przepracowany olej plus kilkanaście miesięcy postoju i pierścienie stoją.
Pozdrawiam
Po zakupie zauważyłem nie dokręcony korek chłodnicy więc go dokręciłem. Po uruchomieniu silnika i wjechaniu do garażu od razu zauważyłem że coś kapie na podłogę. Proste wytłumaczenie - odkręcony korek to brak ciśnienia w układzie chłodzenia i brak wycieku płynu. Prosta "naprawa" do sprzedaży.
Okazało się że przewód pompa - termostat ma maleńki przeciek i trzeba go było wymienić, ale po co, wystarczy odkręcić korek i kupujący nie zauważy wycieku!! Myślisz że to wymyślił właściciel ? Nie to mechanik "złota rączka" od siedmiu boleści! Przez taką głupotę psuje cały efekt przygotowania traktorka do sprzedaży. Co innego wpuszczenie odmy do kolektora ssącego - to już zwykłe oszustwo żeby ukryć wadę silnika wymagającego naprawy. A wystarczyło wymienić lub oczyścić zapieczone pierścienie i po krzyku. Stary przepracowany olej plus kilkanaście miesięcy postoju i pierścienie stoją.
Pozdrawiam
Petra
Kubota GL23
Kubota GL23
Re: Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
Jeszcze jedno mi przyszło do głowy. Czy w tej ramce nie masz czasami wałka ze sprzęgłem do podłączania narzędzi? Miałbyś coś o czym pisał Piotr w innym dziale!
Pozdr
Pozdr
Petra
Kubota GL23
Kubota GL23
Re: Zaczep do przyczepy na 3 TUZ
Możliwe, ale mi jest to nieprzydatne. Hak do przyczepy będę dorabiał stały dolny, a to przyłącze przerobi się może na skrzynkę transportową? Chyba, że ktoś to potrzebuje to się wymienię