Mały Traktor

Pewnie jak wszyscy... kupując traktorek dostałem tylko jeden kluczyk. Jako że jest już mocno zużyty to mam obawy czy nie odmówi posłuszeństwa (zatarte wycięcia) lub czy po prostu go kiedyś nie złamie. Inna sprawa, że w terenie też łatwo go zgubić. Spróbowałem więc gdzieś go dorobić ale po wizycie w kilku punktach nie udało mi się znaleźć właściwej "surówki". Jedynie w punkcie gdzie Pan naprawia zamki samochodowe stwierdził że może spróbować ale jak mu dostarczę całą stacyjkę.
Co o tym myślicie? Może udało Wam się jakoś rozwiązać ten problem? Ostatecznie czy demontaż stacyjki to duży problem i jako niezbyt doświadczony nie napsuje czegoś?

Kluczyk ogólnie mało skomplikowany, przy odrobinie czasu można z kawałka blachy wypiłować , stacyjka nie ma żadnej blokady mechanicznej więc nawet w terenie traktorek można uruchomić przy pomocy dwóch kawałków przewodu (kabelka).
W moim iseki kluczyk jest przykuty kawałkiem cienkiej stalówki do dźwigni recznego gazu więc się nie zgubi .

A ja bym spróbował w sklepie ze sprzętem firmy, przynajmniej
ja tak zrobiłem i dostałem kluczyk w gratisie ( Iseki)
A kluczyki są bardziej uniwersalne bo pasują z reguły do wielu stacyjek
nie tak jak w autach .

jak byś musiał kupić to są dostępne np.
http://www.ebay.co.uk/itm/Genuine-Hanix ... Swv0tVevKW

Jakieś kluczyki do Yanmara widziałem w Taktor.com.pl .Jurek.

Dzięki wszystkim za dobre rady a szczególnie Tobie Jurek, już dzwoniłem i mają takie kluczyki. Będę tam w przyszłym tygodniu i jak tylko wszystko się potwierdzi to dam znać.

Przymierzam się właśnie aby dorobić sobie kluczyk na zapas. Coś, ktoś w między czasie robił, załatwiał w temacie? Jakieś doświadczenia?

No niestety do poprzedniego Yanmara nie mieli surówki. Teraz mam FX24D i kluczyk wygląda tak:
https://photos.app.goo.gl/WISNdwBxjI2YPWel2
Będę w czwartek w Rzeszowie i będę szukał podobnego. Jak podeślesz zdjęcie swojego to może sprawdzą czy mają też coś podobnego do Twojego.

Latem gościłem studenta na jednym traktorku i mu kluczyk wyskoczył w czsie jazdy a ze jeździł kabrioletem przepadł bezpowrotnie. Zamówiłem nowy, dostałem info zwrotne z ceną 77 netto. Jutro listopad a ja kluczyka nie mam w dalszym ciągu Nie chce mi się tego komentować

Piszesz o Rzeszowie? Ja mam z nimi dobre doświadczenia ale tylko przez bezpośredni kontakt.